Duze Schody i Technika bunny hopa
-
- Posty: 699
- Rejestracja: 23.06.2004 16:28:23
- Lokalizacja: gocław
- Kontakt:
Duze Schody i Technika bunny hopa
Siema
Mam takie glupie pytanie jestem poczatkujacy wiec sie nie śmiać. No wiec są takie duze jak dla mnie schody załozmy jakie 20 stopni. No i przeskocze tylko 10 to sie wywale jak wyląduje na schodach?albo cos w tym stylu??
A jak sie skacze ze schodów to trzeba sie rozpedzic i to sie samo skoczy czy trzeba zrobic bunny hopa?? O i jeszcze dropy. Czy np z dropa ktory ma 1m i jest np. jakas mozliwosc ze zawisne na zębatce od korby?? A i jeszcze jak ostatnio robilem bunny hopa to jakos tak skoczylem ze gdy sie wybilem to podciagnalem nogi i siodełko dotkneło mi tylka. To sie powinno dociagac tak nogi czy nie??
Wiem ze nie mam glupie pytania ale to tak jusz mam......
dzieki
Mam takie glupie pytanie jestem poczatkujacy wiec sie nie śmiać. No wiec są takie duze jak dla mnie schody załozmy jakie 20 stopni. No i przeskocze tylko 10 to sie wywale jak wyląduje na schodach?albo cos w tym stylu??
A jak sie skacze ze schodów to trzeba sie rozpedzic i to sie samo skoczy czy trzeba zrobic bunny hopa?? O i jeszcze dropy. Czy np z dropa ktory ma 1m i jest np. jakas mozliwosc ze zawisne na zębatce od korby?? A i jeszcze jak ostatnio robilem bunny hopa to jakos tak skoczylem ze gdy sie wybilem to podciagnalem nogi i siodełko dotkneło mi tylka. To sie powinno dociagac tak nogi czy nie??
Wiem ze nie mam glupie pytania ale to tak jusz mam......
dzieki
hueheuheue
generalnie podciagam rower pod dupe, dupe za siodełko, łapy do przodu, głowa miedzy łapy, kolana do klatki itp.
http://www.astercity.net/~erenes/test/20.jpg
ale czasem tylko łapy od niechcenia zginam i kolana do góry:
http://www.astercity.net/~erenes/test/306.jpg
http://www.astercity.net/~erenes/test/20.jpg
ale czasem tylko łapy od niechcenia zginam i kolana do góry:
http://www.astercity.net/~erenes/test/306.jpg
generalnie schody łatwiej wylądować po koniec, a nie na płaskim już. Ladujesz jak na jakiejsć górce, oczywiście na poczatek dokładnie prostopadle do schodków, na oba koła. Trzesie- więć trzeba mocno trzymać kierę i nie nie opierać się na kierownicy i nie dociążac przodu. Generalnie schody jechane szybko w dól to normalna pochylnia, tylko opony mają mało kontaktu z glebą.
Dropa możesz zawisnac jak będziesz jechał 0,5km/h. jedziesz tak, żeby bez dużego szarpania tł zjechał z dropa zanim na przód zacznie działać grawitacja. Póxniej jak wyczujesz jak szarpnąc za przód by utrzyamć w górze (nie sztuka szarpnąc, a utrzymać - patrz manual.) bedziesz mógł wolno jechac i do końca dropa na tylnim dojeżać i spadać na tył/ oba na płask. jak nie umiesz manuala takiego 2-3m, to lepiej jechać na równo i na końcu ciezar ciała lekko w tył i szarpnac troche spadajać. Cwicz na niskich ,murkach do perfekcji a dojdziesz do wysokich
Dropa możesz zawisnac jak będziesz jechał 0,5km/h. jedziesz tak, żeby bez dużego szarpania tł zjechał z dropa zanim na przód zacznie działać grawitacja. Póxniej jak wyczujesz jak szarpnąc za przód by utrzyamć w górze (nie sztuka szarpnąc, a utrzymać - patrz manual.) bedziesz mógł wolno jechac i do końca dropa na tylnim dojeżać i spadać na tył/ oba na płask. jak nie umiesz manuala takiego 2-3m, to lepiej jechać na równo i na końcu ciezar ciała lekko w tył i szarpnac troche spadajać. Cwicz na niskich ,murkach do perfekcji a dojdziesz do wysokich
przy dropie nie da sie zawisnac na zebatce :] chyba ze po prostu zjezdzasz z zerowa predkoscia i nic nie robisz. do dropa musisz dobrac predkosc i przelozenie idealnie, jak jedziesz szybciej to trudno spaprac, chociaz na te dwa kola wyladujesz i przytlumisz cialem. ale probuj jechac wolniej a tak gdzies na metr, moze pol od krawedzi wyrwij przod na manuala albo takie krociutkie wheelie, jakby pedal kick bez zakonczenia, zebys mial przod ladnie uniesionya jak juz sie odrywasz z uniesionym przodem od krawedzi to troche prostujesz nogi i ciagniesz kiere do siebie, jakbys mial swiece robic, wtedy ladnie wyladujesz na tyl. jeszcze jak sie ladnie zlozysz, tylek do tylu, rece prostujesz to sie idealnie wytlumi i bedzie cichutko.
a takich stairgapow gdzie sie laduje na pochyle jeszcze nie wale, boje sie na capie :]
pozdro
a takich stairgapow gdzie sie laduje na pochyle jeszcze nie wale, boje sie na capie :]
pozdro
what can I say... ;)
hmm apropo schodwoch - pozjezdzaj po nich ale SZYBKO
jak jedziesz wolno na schodach to moze z pedalow wybic... jak juz sie przyzwyczaisz do jazdy po schodach to wtedy poskacz sobie... lepiej spasc na pochyle schody niz na plask. gorzej jak snejka zlapiesz ;)
jak jedziesz wolno na schodach to moze z pedalow wybic... jak juz sie przyzwyczaisz do jazdy po schodach to wtedy poskacz sobie... lepiej spasc na pochyle schody niz na plask. gorzej jak snejka zlapiesz ;)
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
schody fajna rzecz ale tylko przy dużej prędkości w innym wypadku beznadziejnie się po nich jezidzi skakać mozesz spoko tylko laduj na schodach to bedzie spoko przy ladowani dupa nad tynim kołem (nie nad siodełkim i staraj się lądować na oba koła naraz a i jeszcze jedno nigdy nie próbuj pedałowac na schodach :D miłej zabawy
pozdro all pozytywni wariaci
gg3465517
gg3465517
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości