historyjka:)

[R_O_S_A]

PORUSZE TEMAT KTORY BYL JUZ KEIDYS PORUSZONY NA STARYM forum

Dajmy na to ze nasz glowny bohater ma na imie Józek. Józek kupil se fajnego MAKROkesza w promocyjnej cenie gdy wyszedl ze sklepu...

[chrosciel]

wsiadł na niego i momentalnie odpadły korby a amory dobiły ale józek sie nie przejął zostawił korby w pizdu i zaczał jechać....



ps....
dobrze ze ktos to zaczął bo dretwo cosik było:D

[DJ]

jak jechał to odpadły mu hamulce... koła się scentrowąły i korki od regulacji amor mu wypadły...

[sck]

nagle po zjezdzie z kraweznika sztyca przebila siodelko wbijajac sie jozkowi z tylek...

[shinobi]

makrokesz rulezz

[ziemniak]

powiedział józek kiedy z wrażenia zaorał zębami asfalt

[zbiq]

Udał sie do dentysty po nowe zemby. Proteza rLz! Cały szczesliwy ze znow moze sie cieszyc zembami poszedł posmigac na rowerze. Po kilku minutach wpadła grupa dresow i zabrala jozkowi rower ale ze koles jest wyluzowany sie nie przejol.

[lookashek]

wiec poszedl do burdelu i za tenteges dostal hardkur maszin ragazzi...

[punkers]

no i odpadła juzkowi korba zajebisty pomysł z ta historyjką ja z kolesiami na lekcjach robimy takie historyjki he he

[Sector]

No i wyjechal sobie na swym lsniacym ragazzi...lecz podrodze zroientowal sie ze zapomniano w rowerze zamontowac hamulcow !!!!

[:Bike-He@d:]

i zapierdolil przy gwiezdnej predkosci w zaparkowany traktor i mowi
No to po ptaszku-wyjmujac jadra z sieczkarki....

[Dejv_d3]

i wpadl pod wozek z maly dzieckiem ........

[jozekrj]

protestuje przeciwko nazwaniu bohatera józek

[HAHmaster]

po wypadku jozek pojechał do szpitala i został przechszczony na ziutka

[zbyl]

...gdy ziuta wyszła ze szpitala zorientowała się,
że nadal ma sztyce w dupie...

[Krzywy]

ziutek wyjal (wyjela) sztyce z dupy i stwierdzil ze zacznie od niej skladanie nowego makrokesha :P

[Lukasz]

Tak wiec wraca ziutek z ta sztyca do halupy a tu nagle dresy wyskakauja zza rogu i .........

[zbyl]

ziutek odruchowo zaczyna lać ich tą sztycą. Po całej bijatyce
ziutek zapragnął kupić sobie suszarke, a że niemiał tyle kasy to
kupił ją na raty w "LUKASIE", ku jego zdziwieniu dostał za to
wyjebanego makrokesza do DH, FR, 4X, DJ, XC i innych
sportów extremalnych za free w promocji...

[Jaca]

kolejny makrokesh był wypasiony, rama z termogrzmotu, siodło z giga-pteromasy i ogólnie wszystko fajnie. Rower niestety rozpadł się na kawałki, lecz wytrwały ziutek postanowił jeździć prowizorycznie: wziął samą ramkę i zaczął biec 3mając ją rękoma między mogami...