Downhill dla początkującego do 1800 zł

Burzalodz
Posty: 10
Rejestracja: 11.10.2006 11:29:29
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Burzalodz »

Może te serduszka sobie odpuszczę ;) ale co do jakiegoś super pomalowania jestem jak najbardziej za !!! ;) hmm... no własnie myslałam nad tym czy np amorek i rame kupić ewentualnie jakieś dodatki jak starczy... i tu zgadzam sie z gRegorem i Sulringiem. Narazie z kupnem czegokolwiek się wstrzymam, zobaczymy może jakies fajne oferty na allegro się trafią, w koncu mam czas do drugiej polowy grudnia... jak wy coś zauważycie zajebistego to tez piszcie ;)) na wszelkie sugestie jestem otwarta, zobacze jeszcze spróbuje się dogadać z jego rodzinką bo może jakos wspolnie bysmy sie zlozyli z kasa i dzieki temu moze caly jakis fajny sprzecior uda sie zlozyc.
Burzalodz
Posty: 10
Rejestracja: 11.10.2006 11:29:29
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Burzalodz »

jeszcze chciałam dodać, że mój facet jest maksymalnym kamikadze i w sumie troche boje sie co on bedzie wyprawial z takim rowerem... bo widzialam juz go w akcji na zwyczajnym na wyskoczniach... hhmm.. ale skoro to jego marzenie to czemu by go nie spelnic ;P chcialabym dac mu cos poprostu ZAJEBISTEGO ;) THX za pomoc wszystkim... i piszcie jak dorwiecie jakis fajny sprzet..
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

ja bym się skłaniał nad zakupem używanego DC AKITA i do tego siakiegoś JUNIORA......wydaję mi się, że większość ludzi bardzoo ucieszyła by się z takiego prezentu..
SHARK
Posty: 17
Rejestracja: 21.09.2006 12:01:26
Kontakt:

Post autor: SHARK »

łódz , centralna częsc polski , hmm tam jako takich gór niema , a co za tym idzie tras downhilowych, to gdzie on chce tym smigac :>

za 1800 nie idzie kupic dobrego roweru =/ sam składajac rok temu rower , który nie jest jakis zajebisty, to za rame + amor + koła + stery + supert dałem 1500 a reszta rzeczy wyciągneło sie ze starego roweru,

za 1800 mozesz mu kupic cos uzywanego jakos dualówke, poskacze sobie z skawęzników i jak mu sie nie znudzi to zacznie wymianiac komponęty

probojac złozyc cos nowego np. johnny bravo + duro 700( w tym przesyłka w rowerowy.com) ( nic specjalnego na początek nie jest złe , chyba sie kogos stac na marcochy =/ ) stery 50, mostek + kiera 150-200, styca 24(badziewie) 80(dabomba), suport vp- 20 zł, korba ( na kwadrat ) 100-200, łanuch 34, kaseta , 70, przezutka tył deore 80zł, 2 sredniej jakosci koła 250-350, opony 2 sztuli 60 ( dembica=) 160( tioga dhfactory 2,3) , siodło 60-120-300 , hamulce ( v-break na tył 24 (shit =) 70 ( takie sobie) klamko mateki 2x50, gripy 24 zł linki + pancerze 24, 2 dentki 19 zł, zacisk pod siodło 15-30 zł
podumowujac 1890 a na 1 sezon starczy potem zacznie sie wymienianie czesci

kup mu cos uzywanego , tylko zeby nie było zabardzo skatowane
Ajz
Posty: 1392
Rejestracja: 21.04.2005 23:57:26
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: Ajz »

skoro to 'kamikaze na wyskoczniach' to pierwsze co mu powinnas kupic to fullface i ochraniacze minimum na nogi.
pozdro
Stanik
Posty: 595
Rejestracja: 13.11.2005 13:52:32
Lokalizacja: Katowice
Kontakt:

Post autor: Stanik »

z rowerem do 1800zł bedzie naprawde ciezko, jak tylko rama i amor to może. NS Bitch moze Pitbull + jakiś Boxxer albo Junior
http://sstanikk.pinkbike.com/album/Freeride/
PIJOK
Posty: 46
Rejestracja: 13.08.2006 18:48:07
Lokalizacja: Łęczyca
Kontakt:

Post autor: PIJOK »

ech szkoda ze nie napisalas z 2tygodnie temu bo był u mnie w mieście pitbull + boxxer na hydraulikach (grimeca system i hayes nine) kola na dm 24 szprych dt i ns piasty za 1900 poszedł az szkoda bo na cześci:(
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość