Komentarze po polsku na pb
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 07.05.2005 00:29:43
- Lokalizacja: lodz
- Kontakt:
dobrze powiedziane, Polacy nie gesi swoj jezyk maja i nawet jak z ogonkami nie pisze to staram sie po polsku i pod polskimi fotami zawsze po polsku bo niedlugo zapomnimy jak sie mowi po polsku przez takie podejscie ze wstyd czy cos.Sulring pisze:Ja tez nie widze w tym nic zlego. Ludzie cieszcie sie zyciem bo takie problemy naprawde nie sa problemami :D
_________________________
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
http://ddex.pinkbike.com/album/better-ones/
-
- Posty: 10
- Rejestracja: 14.10.2006 20:04:15
- Kontakt:
Nie ma to jak czytanie ze zrozumieniem...ddex pisze: dobrze powiedziane, Polacy nie gesi swoj jezyk maja i nawet jak z ogonkami nie pisze to staram sie po polsku i pod polskimi fotami zawsze po polsku bo niedlugo zapomnimy jak sie mowi po polsku przez takie podejscie ze wstyd czy cos.
Ja ciągnąć tego tematu sensu nie widzę, ponieważ ludzie swojego podejścia jak widać nie zmienią........
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
najlepiej pisać najbardziej uniwersalnym językiem, ktory zna i rozumie większość, w przypadku pinkbike - angielski. szczególnie komentując zdjęcia nie z Polski. po co komu czytać komentarze, ktorych nie zrozumie. a największą głupota jest pisanie debilnych descriptions nie po angielsku.. jednak wydaje mi się, że wyjątki pisania po polsku pod zdjęciami polaków nikogo nie pokrzywdzą.
http://www.pinkbike.com/photo/1196848/
http://www.pinkbike.com/photo/1141246/
http://www.pinkbike.com/photo/1141246/
no do kurwy nedzy jak juz tak sie uczepiliscie tego Reja to zauwazcie ze on to napisal w XVI wieku jako jeden z pierwszych poetow piszacych po polsku xD jasne, moge zaraz wziasc i z Arystotelesa rzucic jakims wyrwanym z kontekstu zdaniem, dorobic filozofie i tez bede mial za soba autorytet...ddex pisze:dobrze powiedziane, Polacy nie gesi swoj jezyk maja i nawet jak z ogonkami nie pisze to staram sie po polsku i pod polskimi fotami zawsze po polsku bo niedlugo zapomnimy jak sie mowi po polsku przez takie podejscie ze wstyd czy cos.Sulring pisze:Ja tez nie widze w tym nic zlego. Ludzie cieszcie sie zyciem bo takie problemy naprawde nie sa problemami :D
mamy wiek XXI i inteligentni, wyksztalceni ludzie na calym swiecie maja pojecie ze polska jest i polski tez
jak sie boisz ze zapomnisz jak sie po polsku mowi to proponuje wycieczke do szkoly
natomiast ze wstydem musze przyznac racje, idiotyczny motyw - nie pisze po polsku bo wstydze sie ze jestem polakiem - no ale wedle uznania
http://bodzio.pinkbike.com/
geeez
roznica jak napisze 'trail : u mnie na podworku' 'description : wypad trzeciomajowy'
to nie jest problem raaaczej.
jak ktos mi sie podpisze 'fajny masz rower' to tez ok, odpisze mu po polsku 'dzieki'
ale pisanie pod fotką z innego kraju niz PL 'super zdjecie'... coz
pytanie DLA KOGO piszesz ten komentarz. Chyba glownie dla osoby ktora ZAMIESZCZA foto?
Bo jak fotke wrzuca amerykanin, kanadyjczyk, niemiec... to raczej oczekują komentarzy w jezyku zrozumialym DLA NICH
Bo co z tego ze niemcowi lub kanadyjczykowi pod zdjeciem wpiszesz 'super zdjecie' ?
Akurat angielski jest jezykiem ogolnoswiatowym, niezaprzeczalnie jest tez jezykiem glownym internetu (przynajmniej ja czesciej odwiedzam strony usa nizli np japonskie o.O')... i najczesciej uzywanym
pinkbike.com - dopisek COM nie PL sugeruje ze to zagraniczna strona.
Jest PO angielsku
Nie mowie zeby kazde slowo tlumaczyc... ale ludzie, pomyslcie serio CO przyniesie Wasz JAKZE KURNA ISTOTNY komentarz 'fajne zdjecie' anglikowi ? ;/ nie rozumiem...
Czy musicie wpisywac sie pod kazdym zdjeciem? Czy musicie wszedzie wrzucac 'nice' 'lol' 'wow' 'fajne' ??
Czy nie uwazacie ze nie majac nic ciekawego do powiedzenia lepiej sie nie wypowiadac??
Coz, mozecie to osrac i nadal afiszowac sie ze zswoim (?!) patriotyzmem na amerykanskiej stronie, droga wolna
ale nie zmuszajcie mnie (i innych) aby mowili 'tak tak jestescie fajni czy mozna Was dotknac' bo dla mnie ludzie ktorze wrzucaja takie 'bezprzeslaniowe' komentarze gdzie popadnie sa smieszni
troche chaotycznie ale .I. z tym, chyba bedzie zrozumiale w miare
roznica jak napisze 'trail : u mnie na podworku' 'description : wypad trzeciomajowy'
to nie jest problem raaaczej.
jak ktos mi sie podpisze 'fajny masz rower' to tez ok, odpisze mu po polsku 'dzieki'
ale pisanie pod fotką z innego kraju niz PL 'super zdjecie'... coz
pytanie DLA KOGO piszesz ten komentarz. Chyba glownie dla osoby ktora ZAMIESZCZA foto?
Bo jak fotke wrzuca amerykanin, kanadyjczyk, niemiec... to raczej oczekują komentarzy w jezyku zrozumialym DLA NICH
Bo co z tego ze niemcowi lub kanadyjczykowi pod zdjeciem wpiszesz 'super zdjecie' ?
Akurat angielski jest jezykiem ogolnoswiatowym, niezaprzeczalnie jest tez jezykiem glownym internetu (przynajmniej ja czesciej odwiedzam strony usa nizli np japonskie o.O')... i najczesciej uzywanym
pinkbike.com - dopisek COM nie PL sugeruje ze to zagraniczna strona.
Jest PO angielsku
Nie mowie zeby kazde slowo tlumaczyc... ale ludzie, pomyslcie serio CO przyniesie Wasz JAKZE KURNA ISTOTNY komentarz 'fajne zdjecie' anglikowi ? ;/ nie rozumiem...
Czy musicie wpisywac sie pod kazdym zdjeciem? Czy musicie wszedzie wrzucac 'nice' 'lol' 'wow' 'fajne' ??
Czy nie uwazacie ze nie majac nic ciekawego do powiedzenia lepiej sie nie wypowiadac??
Coz, mozecie to osrac i nadal afiszowac sie ze zswoim (?!) patriotyzmem na amerykanskiej stronie, droga wolna
ale nie zmuszajcie mnie (i innych) aby mowili 'tak tak jestescie fajni czy mozna Was dotknac' bo dla mnie ludzie ktorze wrzucaja takie 'bezprzeslaniowe' komentarze gdzie popadnie sa smieszni
troche chaotycznie ale .I. z tym, chyba bedzie zrozumiale w miare
www.bikeaction.pl
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
'moja glowa granice mi wytycza' /hurt
Nie czytałem całego tematu, ale
To tak jak byśmy pojechali do USA do pracy, zatrudnili się powiedzmy w mc'donaldzie i zaczęli mówić po polsku. A jeśli ktoś by zwrócił uwage odpowiedzieli mu "Polacy nie gesi swoj jezyk maja". Jeszcze tego samego dnia moglibyśmy wracć do Polski.
To samo ale na "internetową" skale jest na pinkbiku. A pisanie, że ja bede pisał po polsku bo tak jest fajnie i elo jest poprostu kretyńskie moim zdaniem.
Peace
To tak jak byśmy pojechali do USA do pracy, zatrudnili się powiedzmy w mc'donaldzie i zaczęli mówić po polsku. A jeśli ktoś by zwrócił uwage odpowiedzieli mu "Polacy nie gesi swoj jezyk maja". Jeszcze tego samego dnia moglibyśmy wracć do Polski.
To samo ale na "internetową" skale jest na pinkbiku. A pisanie, że ja bede pisał po polsku bo tak jest fajnie i elo jest poprostu kretyńskie moim zdaniem.
Peace
http://www.pinkbike.com/photo/5983663/
-
- Posty: 216
- Rejestracja: 04.07.2005 14:50:52
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości