Witam jak widać jesień coraz bliżej a wraz z nią deszczowe dni. Co wy robicie gdy pogoda uniemożliwia wam wyjście na rower? W jaki sposób odreagowujecie się po dniu cięzkiej pracy?
Szukam czegos do czego sie mozna przyczepic, poprawic polepszyc w domu, sprzecie motocyklowym, rowerowym itd. przewaznie konczy sie to zdupceniem czegos :P i w ten sposob mam nastepna rzecz do roboty, czyli szukanie takiego zaminnika.
no spokojnie:) bez przesady to był humorystyczny komentarz.....ale bloto na twarzy tez jest potrzebne.....jezdzilem dzisiaj , od rana lało , w lesie koszmar ale fajnie jest przecierz nie bede czekal do wiosny nie?
ale odpowiadajc na pytanie....wiec gram i to sporo w np TOCA lub F.E.A.R
a ja siedze w piwnicy i napierdalam jak ******** papierem sciernym bo kupilem sobie stara koze i ja odnawiam:P na lato bedzie zrobiona w takim tempie;D
chodze wkurzony po domu, czytam dh-zone, przegladam allegro w poszukiwaniu "tej jedynej", licze kase, gram w jakies przygodowki. ale najczesciej to pierwsze.
wale konia a co :P A serio to czytam dh-zona i przegladam allegro czasami wstapie na pb słucham muzy, poleruje rower:P rysuje rowery i rózne wygibas na rowerach
dhcyc Hehe to taki sam secik jak ja w tym momencie na xboxa;]
No tak granie chyba najlepiej odreagowuje... ale nie tylko na konsoli/pc. na instrumentach tez mozna, np. na flecie, a co :D
Hec<JABIKES> tak kurwa na fujarce, a ja siedze w domu nudze sie i najbardziej mnie wkurwia, ze bike bede miec chwile przed 1 sniegami. A fulla mi szkoda na snieg...