"Dirt" zimowy

Kisiel22
Posty: 97
Rejestracja: 30.09.2005 19:29:02
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

"Dirt" zimowy

Post autor: Kisiel22 »

z Kumplami czekamy na duzy opad sniegu by stworzyc kilka chopek (stolików) ze sniegu i mamy jeden problem ze nie wiemy dokonca jak zrobic z utwardzeniem wybicia lądowiska. Wystarczy tylko stary dywan? i jak zrobic rozped? odsniezyc go totalnie? polozyc cos?
Żółtym!!Gumowym!!Kaczuszkom!! Mówimy zdecydowane NIE!!
psycho144
Posty: 437
Rejestracja: 01.01.2006 19:44:01
Lokalizacja: Ślonsk
Kontakt:

Post autor: psycho144 »

lepiej zrobic z sniegu , a wybicie i ladowanie :) posypac piachem lub czyms sypkim , albo dywan powinien starczyc , ale nie oblodzony...


Rozped - jezeli potrafisz zapieprzac po śniegu :P to nic nie trzeba , a tak to piach :)
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Kisiel22 Ja wczoraj już postawiłem śnieżną hopę. Wybicie muisz ma MAXAAAAA ugnieść, skakać po nim, zjeżdzać itp. Najlepiej jest robić gdy temperatura jest powyżej 0, bo wtedy śnieg się lepi :p Na wybicie możesz położyć kartony, dywany itp. U mnie lądowanie to kupa śniegu :)
http://www.pinkbike.com/photo/1277425/ auć :/
Kisiel22
Posty: 97
Rejestracja: 30.09.2005 19:29:02
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post autor: Kisiel22 »

no lądowanie to mzoe byc kupa sniego tylko chodzi mi o to byqwybicie bylo najwieksze by miec czas na np. tailwhipy. a potem miekkie na snieg lądowanie bez strat w zdrowiu :P
Żółtym!!Gumowym!!Kaczuszkom!! Mówimy zdecydowane NIE!!
froger34
Posty: 4095
Rejestracja: 30.03.2006 04:41:59
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

Post autor: froger34 »

ja jak robie to polewam na noc wybicie woda i rano jest twarde potem posypuje popiołem lub piachem i jest git ;]
mAcieKz
Posty: 1557
Rejestracja: 23.12.2005 22:28:47
Lokalizacja: Tomaszów Lubelski
Kontakt:

Post autor: mAcieKz »

froger34 tak i mam ślizgawke przy najeździe, normalnie bomba :|

Kisiel22 poskacz, poubijaj łopatą, połóż dywan i pojeździj po tym, ewentualnie pod dywan troche piachu dac
www.roztocze.yoyo.pl
!^_BYKU_^!
Posty: 727
Rejestracja: 24.06.2006 11:40:44
Lokalizacja: Pless
Kontakt:

Post autor: !^_BYKU_^! »

najlepiej jest najazd maxymalnie zmrozic a jesli chcesz skakkac bezposrednio do sniegu to radze co kilka-kilkadziesiąt skoków przekopac snieg do którego spadasz bo moze byc nie ciekawie
My bike:
http://img338.imageshack.us/my.php?image=img9516fc9.jpg
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Bez sensu ladowac w qpe sniegu. Co jak co, ale to mi sie zawsze koajrzylo ze skakaniem w piasek przez Evera. Trzeba dac sobie szanse na wyladowanie. A jak nasypiesz qpe sniegu to sie w nai wpierdolisz i tak sie wyjebiesz ;] Co wybicia mimo mocnego ubicia mi sie i tak rozdupczalo
Ssij pento
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Sulring Chyba nie będę sie uczył backflipa od razu na ziemnym dircie.....
http://www.pinkbike.com/photo/1277425/ auć :/
Sulring
Posty: 3681
Rejestracja: 12.07.2005 03:36:52
Kontakt:

Post autor: Sulring »

Psyke no nie, najlepiej w gabki. A jak chcesz w snieg to ok, ale z doswiadczenia wiem, ze skoki w gabki nie daja zbyt duzych efektow, zreszta w tamtym roku skaczac w snieg tez w sumie nic sie nie nauczylem i na ziemi trzeba bylo od nowa. Bo w gabki robie wiekszosc trickow jakie mi przyjda do glowy. Natomiast na ziemi tylko kilka i czesciej nie wychodzi niz wychodzi.
Ssij pento
Psyke
Posty: 1651
Rejestracja: 31.10.2005 21:22:48
Lokalizacja: celes\otwock\wawa
Kontakt:

Post autor: Psyke »

Sulring Żeby skakać w gąbki to trzeba miec basen z gąbakami....
http://www.pinkbike.com/photo/1277425/ auć :/
Borek SC
Posty: 247
Rejestracja: 17.01.2006 22:17:44
Lokalizacja: Płock
Kontakt:

Post autor: Borek SC »

Ja mysle zeby zrobic normalne dirtowe wybicie z ziemi jakos teraz ale bez lądowania, a jak spadnie snieg to usypac gore i fikolka sie uczyc. Kumple gadaja ze jak sie spadnie na łeb nawet w 1,5m kupe sniegu to moze byc nieciekawie...Uczyl sie ktos flipa do sniegu? Jak to jest?
http://boreksc.pinkbike.com/album/old-photos/
gg:1310266
KonradEx
Posty: 311
Rejestracja: 17.10.2005 19:21:17
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: KonradEx »

Moj kumpel sie uczyl
http://www.pinkbike.com/photo/706203/
http://www.pinkbike.com/photo/436776/
http://www.pinkbike.com/photo/420452/
napewno to cos pomaga bo wiesz jak mniej wiecej masz sie zakrecic i chociaz troche wiesz jakie to uczucie tak wirowac ale na hope to zupelnie co innego:P Moge powiedziec ze teraz juz robi na hopie bez problemow:P
mati0507
Posty: 138
Rejestracja: 27.04.2006 07:01:19
Lokalizacja: Rybnik
Kontakt:

Post autor: mati0507 »

<b>KonradEx</b> co mu sie z tym amorkiem stało na pierwszej fotce? :)

ja robiłem normalne dirtowe lądawanie a na boki nasypałem nieubitego śniegu i był elo :)
http://tiny.pl/5p2t
Nemero
Posty: 1223
Rejestracja: 30.04.2005 04:25:23
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Nemero »

aaaaaa tam ja w zimie zrobiłem chope z sniegu lekko ją oblałem wodą zeby sie utwardziła i tyle :D
http://www.pinkbike.com/photo/1220348/
Nemero
Posty: 1223
Rejestracja: 30.04.2005 04:25:23
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Nemero »

mati0507 pisze:<b>KonradEx</b> co mu sie z tym amorkiem stało na pierwszej fotce? :)

ja robiłem normalne dirtowe lądawanie a na boki nasypałem nieubitego śniegu i był elo :)

TO mu się stało ze nie miał przykreconych dolnych goleni amorka i mu sie wysuneły :D zresztą jest napisane :P
http://www.pinkbike.com/photo/1220348/
Bikes_Shop
Posty: 1373
Rejestracja: 22.06.2005 20:04:12
Lokalizacja: Szczecin gg:8609293
Kontakt:

Post autor: Bikes_Shop »

ja jak robilem hope przed domem to zrobienie wybicia zajmowało mi 3 - 4 dni , ubijanie i formowanie najazdu sniegiem pozniej polewanie woda znow formowanie dirtowego najazdu i tak w nastepne dni az najazd zrobił sie zajebiscie twardy i był z lodu :) , jest to moim zdaniem najlepsze rozwiązanie , pozniej mozna nasypać na to cos zeby sie opnki nie ślizgały lub połozyc jakis dywan , ja kładłem dykte ( sklejke ) i jeżdziłem :)
www.bikes-shop.pl
Kisiel22
Posty: 97
Rejestracja: 30.09.2005 19:29:02
Lokalizacja: Jasło
Kontakt:

Post autor: Kisiel22 »

nie chodzi mi o lądowanie w kupe sniegu ale na lądowisko jakby to powiedziec ubezpieczone kupa puchu ze sniegu po bokach. Flipów nie chce robic tylko tailwhipy wiec nie potrzeba mi duzej asekuracji.
Żółtym!!Gumowym!!Kaczuszkom!! Mówimy zdecydowane NIE!!
froger34
Posty: 4095
Rejestracja: 30.03.2006 04:41:59
Lokalizacja: Starachowice
Kontakt:

Post autor: froger34 »

mAcieKzjak posypiesz po tym piachem to nie masz ślizgawki! robiłeś kiedyś tak?? przynajmniej jest twarde i nie rowala sie wybicie
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości