Powiedzcie mi czy ktos na niej jezdzi i czy ich wytrzymalosc jest podobna jak modelu dh czy sa duzo slabsze? Mam okazje kupic tanie dobre kolka z obreczami Vuelta excalibur FR i nie wiem jak z ich wytrzymaloscia. Wiec prosze pomozcie
ja widzialem jezdzacy egzemplarz, jezdzil moze z pol godziny, a mial ogolnie 2 - nowka sztuka prawie ciepla jeszcze. No ale po JEDNEJ glebie zrobila sie z niej osemka, pekla na laczeniu i teraz to tylko jako ozdoba w piwnicy wisi. NIE POLECAM!!!
szczerze mówiąć to FR jest troszkę węższa ale nie jest wcale taka slaba kolega ma w rowerze takie kóleczko z przodu i katujemy rower okolo roku (teraz pojawiły się dopiero lekkie bicia na boki) i nic poza tym się nie dzieje wytrzymuje dropy okolo 2 metrowe nie zlożyla się widocznie trafil na solidnie zrobiony modelik...a i jeszcze jedna ważna rzecz trzeba mieć dobre szprychy ja polecam MACHY...
pozdro1200
"trzymajmy się ramy kiedy uciekamy przed czarnuchami"
Mam taką od roku na przodzie, a kupiłem już używaną trochę. Póki co trzyma się zadziwiająco dobrze, zwłaszcza że jest na 32 dziury. Na przód ogólnie obręcz jest gites, na tył bym raczej nie założył (chociaż zawsze można zmienić na wersję DH jak ta się połamie, byle na 36 dziur była).
kumpel ostatnio w Gdansku czy w Gdynie (nie pamietam juz) kupowal dwie efeRki i sprzedawca mu pokazal swoj rower Scott DH ktory byl od nowosci postawiony na tych obreczach... kolo powiedzial ze ta rame spawal juz 3 razy a kola centrowal tylko raz :) takze to chyba powinno o czyms swiadczyc...