mam spd od początku sezonu i zastanawiam sie czy zmieniać na zime na platformy. chodzi mi tu o wpinanie sie po wypięciu. ile z was bedzie jezdziło w zimie w spd (skrzyczne i jakieś "odśnieżone" trasy DH)
i 2 pytanie
czy kenda knarly poradzi sobie w śniegu i w śniegu zmieszanym z błotem.
jeśli masz SPD z platformą (np Dx, Mallet itp) to spokojnie można jeździć na zatrzaskach najwyżej się nie wpinając. A jak masz zaliczyć glebę to czy z platformami czy SPDami i tak zaliczysz. A jeśli chodzi o opony to najlepsze są modele na błoto (tak jak ta Kenda), bo kolce na śniegu są zbędne. Powodzenia
zakładaj platformy...ja tak od lat robiłem...na zime zakładałem platformy....wiekszy funnnn jest wtedy....kontrolowane poślizgi itp...tricków można sie pouczyć bo mniej wtedy boli heheh
kolce mam na skrzyczne... ale jak mam na trasie błoto śnieg i kamienie to z kolcami bede miał ciezko. a owszem mam platformy (vp 133) ale jak sie nei wepne to jest zła przyczepmośc (but pedał) i zła kontrola nad bikiem
Wprawdzie nie jezdze w zimie DH, ale i tak zmieniam na platformy. Mozliwosc szybszego (mimo wszystko) podparcia to raz, a dwa - w moich butach w zimie byloby mi po prostu zimno i momentalnie by przemokly, a zal mi kasy na specjalne buty zimowe.