pike vs sherman flick
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25.04.2006 12:07:43
- Lokalizacja: Team Moherowy Kraków
- Kontakt:
Też miałem Pika dokładniej Race 2005 i:
praca całkiem całkiem do 4x dirt jak najbardziej sie nadaje
amorek jest lekki przez co fajnie sie rower prowadzi
z dropa 2,5m. czasami sie go dobijało ale wiadomo nie jest to amor do dropów
na hopach chyba sie go nie da dobić z ok 11 m. doubla z lądowaniem prawie płaskim sie nie dobijał.
EDIT: zapomiałem dodac że waże 55 kg. :PP
praca całkiem całkiem do 4x dirt jak najbardziej sie nadaje
amorek jest lekki przez co fajnie sie rower prowadzi
z dropa 2,5m. czasami sie go dobijało ale wiadomo nie jest to amor do dropów
na hopach chyba sie go nie da dobić z ok 11 m. doubla z lądowaniem prawie płaskim sie nie dobijał.
EDIT: zapomiałem dodac że waże 55 kg. :PP
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 10.09.2006 09:05:21
- Kontakt:
-
- Posty: 550
- Rejestracja: 25.04.2006 12:07:43
- Lokalizacja: Team Moherowy Kraków
- Kontakt:
Michal_KRKpike raczej bezproblemu wytrzyma dropy po 2.5m. On nie jest do dużych dropów, a takie coś bezproblemu przejdzie. Mówiłeś że go na takim dropie dobijałeś. A skręcałeś kompresji przed skokiem?
Pozatym dobicie w pikeu nie jest tak groźne jak w marzocchi, bo w rs'ach na dole lag są specjalne krążki z gumy. Wiadomo nie uchroni to amora, jeśli ktoś będzie go dobijac cały czas. Ale zawsze coś tam daje.
[=Groove=]Michal_KRKtak jeździłem na 2 z1, fr1 i fr2 z 2005. I przy mojej wadze 80kg naprawdę fajnie te amorki chodzą, ale nie wyobrażam sobie żeby jeździł ktoś na tym o wadze 65kg.Dodam że amory nie były pompowane.
Wcześniej śmigałem też na mx compie z 2003 ale to już inna klasa:P
Pozatym dobicie w pikeu nie jest tak groźne jak w marzocchi, bo w rs'ach na dole lag są specjalne krążki z gumy. Wiadomo nie uchroni to amora, jeśli ktoś będzie go dobijac cały czas. Ale zawsze coś tam daje.
[=Groove=]Michal_KRKtak jeździłem na 2 z1, fr1 i fr2 z 2005. I przy mojej wadze 80kg naprawdę fajnie te amorki chodzą, ale nie wyobrażam sobie żeby jeździł ktoś na tym o wadze 65kg.Dodam że amory nie były pompowane.
Wcześniej śmigałem też na mx compie z 2003 ale to już inna klasa:P
http://mawet.pinkbike.com/album/2010/
kanarek_4xjakis Ty fajny..moge Cie dotknac?"obracam sie w towarzystwie"-o jaaa....a ja sie obracam w towarzystwie mojej bandy podworkowej,czy jestem rownie elo?
chlopie kija nas interesuje w jakim Ty sie towarzystwie obracasz,ale co do manitou to podam Ci taki przyklad-Rober Scislowicz,rok 2004 bodajze,pitbull+sherman flick,v-ce mistrzostwo Polski w 4x,bo w ostatnim biegu objechal go Grzesiek Borodajko.Cosmos mial tego shermana jeszcze z dwa lata pozniej,a wierz mi ze Cosmos ambitnie jezdzil (bo aktualnie woli spozywac piwko i dupy wyrywac ;)).
Aha-jak oceniasz firme po najnizszym modelu przez nich produkowanego to spoko...
chlopie kija nas interesuje w jakim Ty sie towarzystwie obracasz,ale co do manitou to podam Ci taki przyklad-Rober Scislowicz,rok 2004 bodajze,pitbull+sherman flick,v-ce mistrzostwo Polski w 4x,bo w ostatnim biegu objechal go Grzesiek Borodajko.Cosmos mial tego shermana jeszcze z dwa lata pozniej,a wierz mi ze Cosmos ambitnie jezdzil (bo aktualnie woli spozywac piwko i dupy wyrywac ;)).
Aha-jak oceniasz firme po najnizszym modelu przez nich produkowanego to spoko...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 10.09.2006 09:05:21
- Kontakt:
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 16.11.2006 22:30:12
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
ustwiałemSulring pisze:No bo tlumie trzeba ustawic
guwnoSulring pisze:Co peknietych
ustawiałem ale i tak nie miał tłumieniaMawet pisze:tomekbansheeto że nie umiesz ustawic tłumienia w amorze to nie jest wina sprzętu
No właśnie wieć sie zamknij bo ciebie połamie:>Mawet pisze:Wszystko można połamac,
Nie lubie pika i ssijcie mi jajka
-
- Posty: 5
- Rejestracja: 16.11.2006 22:30:12
- Lokalizacja: KrK
- Kontakt:
-
- Posty: 1744
- Rejestracja: 21.04.2004 14:42:40
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
-
- Posty: 208
- Rejestracja: 27.08.2006 21:30:51
- Lokalizacja: Prudnik
- Kontakt:
Jestes tak samo inteligenty jak twoj podpis :)tomekbanshee pisze:Z tego co wyczytałem w tym temacie to zgadzam sie tylko z /PAQ/. A reszta pierdoli o tym Piku jak był to jakiś niesamowity amor. Miałem go i po dwóch miesiacach jazdy pękł buster. Dobijał sie dosławnie z krawęznika. H.ujowa praca-co z tego że był miekki ale nie miał wogule tłumienia. /MAWET/-pierdolnij sie w łeb ty przedupasie.
A tu masz pare zdjęc na dowód nie zniszczalności Pika:
http://www.pinkbike.com/photo/914967/
http://www.pinkbike.com/photo/909121/
http://www.pinkbike.com/photo/909662/
http://www.pinkbike.com/photo/855284/
http://www.pinkbike.com/photo/840309/
http://www.pinkbike.com/photo/571713/
http://www.pinkbike.com/photo/549939/
http://www.pinkbike.com/photo/802054/
Kup pika i dołacz do ludzi którzy:
-dobijąja go z krawężnika
-łamią bustery
i myślą że są fajni że mają taki amorek jak Papież
Pozdr
Wszystko da sie zniszczyc i jezeli uwazasz, ze tylko PIKE peka jak poje.... to zal mi Ciebie gosciu :)
Wystarczy zle wyladowac... i wogole cos zje.... podczas jakiegos triku to juz nawet jakas zajebiscie super wytrzymala czesc idzie do piachu.
A gadanie, ze PIKE dobija sie z kraweznika jest dowodem na to, ze jestes cieciem co nie potrafi dobrac amora badz sprezyny do niego pod swoja wage...
Pozdrawiam Łukasz
http://infobot.pl/r/u2Z
My bike.
http://www.pinkbike.com/video/19510/
Me.
My bike.
http://www.pinkbike.com/video/19510/
Me.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości