KAWALY - dowCIPY

Cesiu
Posty: 1393
Rejestracja: 19.04.2004 17:51:19
Lokalizacja: Gliwice
Kontakt:

Post autor: Cesiu »

z tej samej beczki:

facet złowił złotą rybkę.
-wypuść mnie a spełnie twoje 3 życzenia
koleś myśli,
-no ok.chce żeby moja żona była zajebiście piękna
i tak sie stało
-chce mieć wielki dom z basenem
i tak sie stało
-i chce żeby w Timorze Wschodnim zapanował pokój!!
a rybka na to:
-pogieło Cię,ja nawet nie wiem gdzie to jest,wymyśl coś innego!
-no dobra,to skoro moja żona jest już piękna to jeszcze niech teściowa będzie super laską
a rybka:
-pokaż zdjęcie zobaczymy co da sie zrobić
facet wyciąga zdjęcie ,pokazuje rybce a jej wyszły oczy z orbit i mówi:
-dawaj mape , szukamy Timoru Wschodniego!!!
<M|A|R|C|I|N>
Posty: 142
Rejestracja: 15.09.2004 21:10:00
Lokalizacja: Oława
Kontakt:

Post autor: <M|A|R|C|I|N> »

Rycerz złapał złotą rybke a rybka jak zwykle mówi:
-Jak mnie wypuścisz to spełnie twije trzy życzenia
No to rycerz mówi:
-Chce mieć największy zamek na świecie, chce być nieśmiertelny i mieć takie wielkie przyrodzenie jak mój koń
A rybka na to:
-No już masz to wszystko.Teraz wypyść mnie.
Rycerz ją wypuścił wraca do domu a tam stoi wielki zamek. Mówi do giermka:
-Przebij mnie miwczem
-Nie moge
-Przebij bo ja cie przebije
No to go przebił a rycerz dalej żyje i mówi:
-Zdejmij mi spodnie
Giermek zdjął.
-Giermku co widzisz
-Takiej wielkiej pizdy w życiu nie widziałem
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=572248
MaG!k
Posty: 1
Rejestracja: 15.10.2005 16:29:32
Lokalizacja: Zamość
Kontakt:

Post autor: MaG!k »

Teraz może coś o Żydach(nie jestem rasistą i nie mam zamiaru nikogo obrarzać, ale te kawały są ****!!

Jaki jest wzór na ucieczke z obozu zagłady?
Wysokość komina razy prędkość wiatru
:p !!
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

Przybiega podekscytowana żona do męża z wiadomością:
-widziałam dziś w sklepie prezerwatywy o nowym smaku. Może byśmy spróbowali?
Mąż poszedł i kupił prezerwatywy.
Wieczorem akcja w łóżku, żona:
-mmmm.. rzeczywiście nowy, serowo-cebulowy
-poczekaj, jeszcze nie założyłem...


Przyklejcie ten temat, ciężko go znaleźć nawet szukajką, a warto czasem się pośmiać, czy coś nowego napisać.
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Czym się różni murzyn od opony?
Tym, że jak na oponę założysz łańcuch to nie zacznie rapować :D


Wygląda dżdżownica z ziemi, a tu obok druga.
-Dzień dobry!
-Jakie kurwa dzień dobry!? Własnej dupy nie poznajesz?!
!^_BYKU_^!
Posty: 727
Rejestracja: 24.06.2006 11:40:44
Lokalizacja: Pless
Kontakt:

Post autor: !^_BYKU_^! »

były 3 mrówki i postanowiły sie przespac jedna poszła do ucha druga miedzy piersi a trzecia do cipy. i rano sie spotykaja i kazda opowiada jak sie im spało.

Pierwsza mówi ze sie nie wyspała bo ktos jej szeptał cały czas "kocham Cie!"
Druga mówi ze trez sie nie wyspała bo ktos ja cały czas całował i dotykał
Trzecia tez sie nie wyspała b ktos cały czas wchodził i wychodził a kiedy spytrała sie "kto to" to ja opluł
My bike:
http://img338.imageshack.us/my.php?image=img9516fc9.jpg
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

Z pamietnika amerykanskiego zolnierza:
"Dzien pierwszy. Popilem troche z Polakami. Dzien drugi. Chyba koniec
ze mna. Umieram. Dzien trzeci. Polacy znowu wyciagneli mnie na wodke.
Dzien czwarty. Szkoda, ze przedwczoraj nie umarlem".

:lol:

Rozprawa w sadzie. Zeznaje oskarzony (mysliwy):
- Mowie sobie - pojde zapolowac. Wygladam przez okno - sniegu od cholery, wiec pociagam z piersiowki, biore strzelbe i wychodze. Ide sobie przez las, zimno jak cholera, wiec sobie pociagam z piersiowki i szukam zwierzyny. I tak sobie ide, ide, pociagam z piersiowki, zeby wiedziec, jak daleko zaszedlem, az tu nagle patrze, a na drzewie siedzi kukulka i kuka, no to wypalilem.
Zeznaje poszkodowany (jakala):
- I-Ide S-Sobie p-przez l-las, az n-nagle w-widz-dze, i-idzie p-pijan-ny m-mys-sliw-wy i s-strze-eela. N-no to wl-laz-zlem na d-drzewo i k-k-krzy-ycze: KU...KU...KU...KU...RWA NIE STRZELAJ!!!...

:lol:

Mlody czlowiek podchodzi do kiosku i pyta:
- Sa widokowki z napisem "Dla jedynej"?
- Sa.
- To prosze 12.

:lol:

Po imprezie Kowalski budzi się rano na wielkim kacu. Pamieta tylko, ze poprzedniego dnia była impreza u szefa. Wola zone:
- Kochanie, co sie wczoraj stalo?
- Jak zwykle schlales sie i wygłupiles przed szefem.
- Olac szefa...
- Własnie to zrobiles na imprezie, wiec wyrzucił cie z pracy.
- Pieprzyc go...
- To ja zrobilam pol godziny pozniej, wiec odzyskales posade

:lol:

Mala dziewczynka wraca do domu po zabawie w parku. Po chwili mama zauwaza, ze jak na szescioletnie dziecko, ma ona bardzo bogaty zasob roznych slow, uznawanych za bardzo wulgarne. Pyta wiec:
- Skad ty znasz takie slowa?
- A, taka dziewczynka tak mowila.
- Jaka dziewczynka?
- A nie wiem, taka w sweterku w zolte paski.
Nastepnego dnia mama biegnie do parku i owszem, po chwili znajduje dziewczynke w sweterku w zolte paski. Podchodzi i pyta:
- Czy to ty jestes ta dziewczynka, ktora mowi takie strasznie brzydkie slowa?
- A... a kto pani powiedzial?
- Ptaszki mi wycwierkaly...
- No to, ku**a, pieknie! A ja te skur**syny buleczkami karmilam!

:lol:

Noc. Maz spi z zona w lozku, gdy nagle budzi ich glosne lup lup lup w drzwi. Przewraca sie na bok i patrzy na zegarek - trzecia w nocy.
"Kurde, nie bede sie o tej porze z wyra zrywal", mysli i przewraca sie z powrotem.
Slychac glosniejsze lup lup lup.
- Idz otworz, zobacz kto to, - mowi zona.
No wiec zwleka sie polprzytomny i schodzi na dol (mieszkaja w domku).
Otwiera drzwi, a na progu stoi facet, od ktorego jedzie alkoholem:
- Dobry wieszor - belkocze. - Szy mochby pan mnie popchnac?
- Nie, spadaj facet, jest trzecia w nocy. Wywlokles mnie pan z lozka - warczy maz i zatrzaskuje drzwi. Wraca do zony i mowi, co zaszlo.
- No co ty, jak mogles? - mowi zona. - A pamietasz, jak nam sie wtedy zepsul samochod, kiedy jechalismy odebrac dzieci z kolonii i sam musiales pukac do kogos, zeby nam pomogl? Co by sie wtedy stalo, gdyby tez ci powiedzial, zebys spadal?!?!?!?
- Ale kochanie, on byl pijany!
- Niewazne, potrzebuje pomocy.
No wiec maz jeszcze raz zwleka sie z lozka, ubiera sie i schodzi na dol.
Otwiera drzwi, ale z powodu ciemnosci nic nie widzi, wiec wola:
- Hej, czy nadal trzeba pana popchnac?
Z ciemnosci dochodzi glos:
- Taaaa...
Ale poniewaz nadal nie potrafi zlokalizowac faceta, krzyczy:
- Gdzie pan jest?
- W ogrodzie, na hustawce...

Idzie babcia po trawniku, podchodzi do niej policjant i mówi:
- Proszę pani tu jest tabliczka "nie deptać trawników!!"
Babcia na to:
- Ja tam kur** w te wasze napisy nie wierzę, na tamtej ławce pisało
"ch** ci w dupę", a siedziałam jakos trzy godziny i nic.

Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka -Mamo czy to mój mózg?
- Nie synku, jeszcze nie....


Przedszkole. Jasio zaczyna zwalaa na podłoge wszystkie zabawki z półek. Pani go pyta
-Co robisz Jasiu?
-Bawie sie
-W co? -W "k..wa mać, gdzie są klucze do samochodu"


Para w łóżku:
-To twoje piersi, czy gesia skorka?
-A ty sie kochałeś, czy trząsłeś z zimna?


Żona do meża:
- Kochanie, a wiesz, że mamusia była wczoraj u tego słynnego dentysty? - Taak? A co, kanały jadowe jej udrażniał?


Dwa rekiny zauważyły łebka na desce windsurfingowej. Jeden mówi do drugiego
- O. I to jest obsługa. Ladnie podane, na tacy, z serwetką...


Dziadku, dziadku, a kiedy pierwszy raz sie kochałeś?
- Na wojnie, wnusiu...
- A jak, a z kim?
- Jak to z kim... Na wojnie sie nie wybiera...


Dwóch starszawych jegomościów gawedzi o seksie: - Nadal moge dwukrotnie!!!
- A który raz sprawia ci najwiekszą przyjemność?
- Myśle, że ten zimą.


Dwóch studentów biologii rozmawia po egzaminie:
- I co napisałes na to pytanie: \"Po co jest zgrubienie na końcu członka? \"
- Napisałem że po to by sprawiac większ przyjemnośc dziewczynie....
- E,t o ja pewnie mam źle....
- A co napisałeś?
- Żeby sie ręka nie ześlizgiwała....



Nauczycielka pierwszej klasy, Pani Magda miała ciągle kłopoty z jednym z uczniów. Spytała więc: \"Jasiu, o co ci chodzi?\"
Jasiu odpowiedział:
- \"Jestem za mądry do pierwszej klasy. Moja siostra jest w trzeciej klasie, a ja jestem mądrzejszy od niej ! Myślę, że tez powinienem być w trzeciej klasie!\"
Pani Magda miała dosyć. Zabrała Jasia do gabinetu dyrektora .
Kiedy Jasiu czekał w sekretariacie, nauczycielka wyjaśniła dyrektorowi cala sytuację. Nauczyciel powiedział pani Magdzie, że chciałby zrobić chłopcu test i jeśli nie odpowie na żadne pytanie będzie musiał wrócić do pierwszej klasy i nie sprawiać więcej kłopotów. Nauczycielka się zgodziła .
Jasiowi wytłumaczono wszystkie warunki i zgodził się na przeprowadzenie testu .
- Dyrektor: \"Ile jest 3 x 3?\"
- Jasiu: \"9\" .
- Dyro: \"Ile jest 6 x 6?\"
- Jasiu: \"36\" .
I Jasiu odpowiadał na każde pytanie, które wymyślał dyrektor uważając, że trzecioklasista powinien znać odpowiedzi .
Dyrektor spojrzał na panią Magdę i powiedział:
- \"Myślę, ze Jasiu może iść do trzeciej klasy.\"
Pani Magda spytała czy i ona może zadać Jasiowi kilka pytań .
Zarówno dyrektor jak i Jasiu zgodzili się. (i się zaczęło)
- Pani Magda spytała, \"co krowa ma cztery, czego ja mam tylko dwa?
- Jasiu, po chwili \"Nogi.\"
- Pani Magda: \"Co ty masz w spodniach, a ja tego nie mam ?\"
- Jasiu: \"Kieszenie.\"
Pani Magda: \"Co zaczyna się na \"K\" kończy na \"S\", jest owłosione, zaokrąglone, smakowite i zawiera białawy płyn?\"
- Jasiu: \"Kokos\"
- Pani Magda: \"Co wchodzi twarde i różowe a wychodzi miękkie i klejące?\"
Oczy dyra otworzyły się naprawdę szeroko, ale zanim zdążył powstrzymać odpowiedz Jasia, Jasiu powiedział .
- Jasiu: \"Guma do żucia\"
- Pani Magda: \"Co robi mężczyzna stojąc, kobieta siedząc, a pies na trzech nogach?\"
Dyrektor ponownie otworzył szeroko oczy, ale zanim zdążył się odezwać.. .
- Jasiu: \"Podaje dłoń\" .
- Pani Magda: \"Teraz zadam kilka pytań z serii \"Kim jestem\", dobrze?\"
- Jasiu: \"OK\" .
- Pani Magda: \"Wkładasz we mnie drąg. Przywiązujesz mnie. Jest mi mokro wcześniej niż tobie\" .
- Jasiu: \"Namiot\"
- Pani Magda: \"Palec wchodzi we mnie. Bawisz się mną, kiedy się nudzisz . Drużba zawsze ma nie pierwszy\" .
Dyrektor patrzy niespokojnie i widać, że jest nieco spięty .
- Jasiu: \"Obrączka ślubna\"
- Pani Magda: \"Mam różne rozmiary. Gdy nie czuję się dobrze, kapię. Kiedy mnie dmuchasz, czujesz się dobrze\" .
- Jasiu: \"Nos\"
- Pani Magda: \"Mam twardy drążek. Mój szpic zagłębia się. Wchodzę z drżeniem\" .
- Jasiu: \"Strzała\" Dyrektor odetchnął z ulgą ,\"Wyślijcie Jasia od razu na studia. Ja sam na ostatnie dziesięć pytań źle odpowiedziałem!\"

Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze
2 tygodnie) i mówi Jaśkowi:
- Jasiek kupisz chleb, margarynę i kawał sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50
złotych. Kupił misia i pędzi do chaty. Matka na to:
- Jasiu, ku*** co żeś ty zrobił baranie, natychmiast idz sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce. Wchodzi do jej mieszkania
a sasiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi.
Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy.
Jasiek w szafie do faceta:
- Kup pan misia
- Spadaj chłopcze
- Bo będę krzyczał
- Masz pięćdziesiąt złotych i się zamknij
- Oddaj misia
- Nie oddam
- Oddaj bo będę krzyczał
Sytuacja powtarza się parenaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca
do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i cała furę szmalu jeszcze
przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrobiłeś, natychmiast do księdza idź się
wyspowiadać. Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia,
- Spi***alaj, już nie mam kasy

KTO STWORZYL KOBIETE?
Czterech fachowców, ale zle zrobilo robote!
1 STOLARZ zrobil nogi, ktore ciagle sie rozkladaja na boki.
2.HYDRAULIK spartolil, bo cieknie co miesiac.
3.SLUSARZ zrobil zamek, do ktorego pasuja wszystkie klucze.
4 ARCHITEKT dopiero zawalil, bo zaprojektowal plac zabaw tuz obok szamba..
konex
Posty: 5686
Rejestracja: 28.09.2005 20:02:23
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Post autor: konex »

swietny temat do ponabijania postów...zwłaszcza pisząc 10 kawałów pod rząd każdy w nowym poście..
Gość

Post autor: Gość »

Jasiu do mamy:
-Mamo, mamo tata się powiesił na strychu!
Mama wystraszona biegnie na strych, a tam nikogo nie ma.
-Jasiu nie wolno tak straszyć.
-Ha ha ha ha prima aprilis, nie na strychu tylko w piwnicy!

- Puk, puk!
- Kto tam?
- Ja do Jarka.
- A ja kombajn!

Chłopak zaprosił na randkę swoją przyjaciółkę.
Spacerują po mieście i w pewnym momencie mijają elegancką restaurację.
- Ach, jaki niesamowite zapachy stamtąd dochodzą... - wzdycha dziewczyna.
- Podobają ci się? Bo jeśli tak, to możemy przejść się tędy jeszcze raz.

- Babciu, dlaczego ten pan jest taki chudy?
- Pewnie mało je biedaczek
- A co to jest daczek?

Idą dwa penisy przez pustynię. Jeden mówi:
-gorąco mi
-to zdejmij golf

Wiecej nie chce mi sie Śmiesznych Kawalow wymyslec przeczytajcie je sobie :D
Dragon-kr
Posty: 970
Rejestracja: 02.04.2005 01:39:44
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Dragon-kr »

konex a ty idz sobie może pierdolnij baraka o ścianę......do wszystkiego ostatnio się dopierdzielasz.....weź na wstrzymanie, bo już to nudne się robi!!

a skoro nie pasuje ci to nabijanie postó to sie odezwij do mnie to ci poddam pomysl co nalezaloby zrobic, a co jest juz na innym forum...niekoniecznie rowerowym
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

"Idzie babcia po trawniku, podchodzi do niej policjant i mówi:
- Proszę pani tu jest tabliczka "nie deptać trawników!!"
Babcia na to:
- Ja tam kur** w te wasze napisy nie wierzę, na tamtej ławce pisało
"ch** ci w dupę", a siedziałam jakos trzy godziny i nic."

Ten miażdży :DD

Siedzi mąż z żoną przy stole, nagle żona przypadkiem oblała się zupą. Odsunęła krzesło, wstała, popatrzyła na siebie i mówi:
- Wyglądam iak świnia...
Na co mąż:
- No, i jeszcze się zupą oblałaś...

Wraca dresiarz z Paryża i opowiada swojej żonie, co tam widział:
- Wiesz, Zocha, idę, patrzę, a tu wielki plac! Patrzę na lewo... och*jeć można! Patrzę przed siebie... O rzesz kurde mać! Patrzę na prawo... O ja cię pier*olę...
Zocha zaczyna płakać... Dres pyta:
- Zocha, co Ci sie stało?
Ta odpowiada:
- O Boże, jak tam musi być pięknie.


Przyleciał facet do Stanów. Dostał do wypełnienia ankietę. Facet spokojnie wypełnia sobie tę ankietę i oddaje urzędnikowi. Urzędnik patrzy, a on w rubryce SEX wpisał: "Twice a week". No więc próbuje mu to wytłumaczyć i mówi: "No, no. Male or female?". A facet na to: "Doesn't matter".


Kto jest gorszym ogrodnikiem kobieta, czy mężczyzna?
Kobieta! Bo mężczyzna ma dorodnego ogórka i dwa zdrowe pomidorki, a kobieta wydeptany trawnik i dziurę po krecie.
mozartt
Posty: 867
Rejestracja: 21.04.2004 19:51:01
Lokalizacja: Lubliniec
Kontakt:

Post autor: mozartt »

Co mówisz jak widzisz lewitujący telewizor w ciemnym pokoju??
- mówisz puść to czarnuchu....

Brat rucha siostre, siostra mówi... jesteś lepszy niż ojciec, na to brat... WIem, matka tez mi to mówi ;]
winyl
Posty: 108
Rejestracja: 19.04.2004 06:56:42
Lokalizacja: Wyspy Marshalla
Kontakt:

Post autor: winyl »

dzizas ale mnie tu dlugo nie bylo :D tak mje sie przypomnialo patrzac na rower wiszacy na scianie...

Przychodzi facet do pracy pobity, podrapany itd. Kumpel go pyta:
- Kto ci to zrobił ?
- Żona...
- Żona? Za co !?
- Powiedziałem do niej "ty".
- I za to cię pobiła? A jak dokładnie powiedziałeś ?
- Ona mówi do mnie "już się nie kochaliśmy ze dwa lata..."
A ja do niej:
- Chyba ty...
rz | sutken-squad_represent
www.sutkensquad.xt.pl
gazela_bike
Posty: 664
Rejestracja: 24.12.2005 16:12:11
Lokalizacja: Zabrze
Kontakt:

Post autor: gazela_bike »

nie wiem czy było :
przychodzi pedał na basen i pyta sie ratownika
P- jaka woda?
R-chujowa
P- a, to skacze na dupe!
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=356807489
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość