Pierwszy cross, 250 nie bedzie za mocne?
Pierwszy cross, 250 nie bedzie za mocne?
Hej
Planuje zakup crossa, bedzie to moje pierwsze moto i nie wiem czy moge odrazu kupic 250 :)) Nie chce tez kupic 125 i pozniej bawic sie w sprzedaz i tracic kaske. Jak myslicie, brac odrazu 250 czy lepiej nie? Cena max 13 000.
Myslalem nad takim czyms
http://moto.allegro.pl/item147671350__y ... 2001_.html
http://moto.allegro.pl/item145337159_ya ... cross.html
Pomocy, pomocy, pzdr
Planuje zakup crossa, bedzie to moje pierwsze moto i nie wiem czy moge odrazu kupic 250 :)) Nie chce tez kupic 125 i pozniej bawic sie w sprzedaz i tracic kaske. Jak myslicie, brac odrazu 250 czy lepiej nie? Cena max 13 000.
Myslalem nad takim czyms
http://moto.allegro.pl/item147671350__y ... 2001_.html
http://moto.allegro.pl/item145337159_ya ... cross.html
Pomocy, pomocy, pzdr
czlowieku to ma 60 koni.... No jeszcze zalezy ile masz lat i jaka waga..... Zrobisz sobie krzywde na takim moto, ale zrestza to zalezy od ciebie, jak nie bedziesz szalal na pocztaku, w co nie weirze, (bo wiem jak to jest siasc na pierwsze moto), to przezyjesz. Ewentualnie oddac go do jakiegos servisu zeby zablokowali go do 30koni to juz jest naprawde sporo. A tylko nie wiem czy wiesz... W crossac tzreba zmieniac tlok co mniejwiecej 30motogodzin. Wszystko zalezy od ciebie jesli chcesz takie moto na pocztatek to kupuj, i na poczatku nie odkrecaj manetki gazu do konca.....
Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprwę ale jeżeli sie nie myle te dwa motory są zupełnie inne, tzn 1 jest z silnikiem 2-suwowym a drugi z 4 suwowym, a to ogromna róznica w silnikach.
w wielkim skrócie.
4sów chodzi spokojniej i wolniej (praca silnika jest wolniejsza nie motocykl) ale przez to jest żywotniejszy i mniej awaryjny, a 2sów jest mocno wyżyłowany, dobry na ostre przyspieszenia itp do tego jest trochę lżejszy dlatego użwyają ich w fmx
w wielkim skrócie.
4sów chodzi spokojniej i wolniej (praca silnika jest wolniejsza nie motocykl) ale przez to jest żywotniejszy i mniej awaryjny, a 2sów jest mocno wyżyłowany, dobry na ostre przyspieszenia itp do tego jest trochę lżejszy dlatego użwyają ich w fmx
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 16.08.2005 15:10:31
- Kontakt:
te f przy modelu oznacza ze jest to 4 suw, 250 f ma mniej więcej zbliżona moc do 125 2 suwa, w zawodach oba motory startują w tej samej klasie, nie wiem ile masz lat i czy chcesz jeździć po torze czy po lesie, ale 250 2t to stanowczo za dużo, nie będziesz czerpał przyjemności z jazdy tylko walczył z motorem, a zanim nauczysz się powykorzystywać przynajmniej 70% 2t minie jeszcze sporo czasu
-
- Posty: 734
- Rejestracja: 01.04.2005 01:44:02
- Lokalizacja: Łódź
- Kontakt:
Paul pisze:4sów chodzi spokojniej i wolniej (praca silnika jest wolniejsza nie motocykl)
najnowsze 4T 250cc kręcą ponad 17 tys obr, a ćwiary nie są wcale tak wyżyłowane, wytrzymują bez remontu 2x tyle co 250 4T
co pojemności to MAKSYMALNIE 250 4T, 2502T jest mocniejsza od 450 4T (przynajmniej moja była)
i jazda bez techniki nie należy do najprzyjemniejszych, Ty masz panować nad motocyklem a nie motocykl nad Tobą
power of diesel
http://pl.youtube.com/watch?v=0qIBHg8NSLY&feature=related
http://pl.youtube.com/watch?v=0qIBHg8NSLY&feature=related
ale miales jakies podstawy. Ja jak pzresiadlem sie z 14kg roweru na 100kg motor to wogole go nie czulem, mimo ze tez mialem komara. A watpie ze pzrez pierwsze kilka dni opanuje sie i nie bedzie chcial zobaczyc co ten motor potrafi. No moim zdniaem tez warto kupic 250 ale ja jakos pzryblokowac. Gleba na motorze to nie to samo co na rowezre.
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 16.08.2005 15:10:31
- Kontakt:
takie teksty to mozesz chlopaczku walic na forum popcornu albo brava, pewnie nigdy w zyciu nie sidziales na motorzestrit pisze:eeee tam bic nie jest za mocne ja tam z komarka w którym trzeba było zmieniac bieki ręka.:/ przesiatłęm sie na krosa ktm 525.. i jest spokoHope odrazy inwestuj w 250 albo wiecej nie bedziesz załował
Przemysle sprawe, moze na poczatek kupie 125. Lat mam 17, a doswiadczenie jest zerowe :/
" Ty masz panować nad motocyklem a nie motocykl nad Tobą "
Prawda, dlatego bede szukac czegos spokojnego, tylko obawiam sie ze kupujac 125 to przy sprzedazy bede musial na tym sporo stracic i czekac miesiacami na klienta, ale moze sie myle ;]
" Ty masz panować nad motocyklem a nie motocykl nad Tobą "
Prawda, dlatego bede szukac czegos spokojnego, tylko obawiam sie ze kupujac 125 to przy sprzedazy bede musial na tym sporo stracic i czekac miesiacami na klienta, ale moze sie myle ;]
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 16.08.2005 15:10:31
- Kontakt:
w ostatnim czasie 3 moich znajomych (doświadczonych mx-owców) przesiadło się z 250 2t na 125 2t i są z tego wyboru bardzo zadowoleni, 250 2t jak na pierwszy motor to naprawdę dużo i można się poważnie zniechęcić do tego sportu a co gorsza zrobić se poważną krzywdą, kolejną kwestią jest to gdzie zamierzasz jeździć, 250 na torze naprawdę wymaga bardzo dużo od raidera
jeszcze raz podkreślam to co pisali poprzednicy 125 2t ma ta sama moc co 250 4t z tym że 4t są łatwiejsze do okiełznania, maja fajny dół, hamują silnikiem i są zdecydowanie łagodniejsze
nie patrz na pojemnosc motoru, techniki i tak nie nadrobisz mocą
napisz gdzie chcesz jeździc, jeżeli po lesie a nie po torze to proponuje jakies enduro (np ktm exc)
jeszcze raz podkreślam to co pisali poprzednicy 125 2t ma ta sama moc co 250 4t z tym że 4t są łatwiejsze do okiełznania, maja fajny dół, hamują silnikiem i są zdecydowanie łagodniejsze
nie patrz na pojemnosc motoru, techniki i tak nie nadrobisz mocą
napisz gdzie chcesz jeździc, jeżeli po lesie a nie po torze to proponuje jakies enduro (np ktm exc)
mam lepszy pomysł:D kup sobie yamahe raptor<quad> 660 albo 700 do rejestracji..jak trafisz tylko ze to juz zabawa od 15 tys... gdybym miał tyle kasy na zbyciu to quadzika;d hehe
a tak wogule skad wy ludzie bierzecie kase?:D bo ostatnio błakajac sie po roznych forach widze ze polska to nie taki biedny kraj....
a tak wogule skad wy ludzie bierzecie kase?:D bo ostatnio błakajac sie po roznych forach widze ze polska to nie taki biedny kraj....
......cisza.....spokoj... eeee tam jebac system..
-
- Posty: 37
- Rejestracja: 16.08.2005 15:10:31
- Kontakt:
nie słuchaj ich kup sobie cr 500 ;] zapniesz 4 bieg i zapomisz o och zmianie :P nie ale tak powarzenie to kup sobie setke jak sie wjeździsz to nie bedziesz chciał jej zmieniac. pozatym dobry zawodnik na 125 dokopie nawet dla zawodnika na 500 wiec pojemnosc nie jest taka wazna tylko seta trudniej sie jezdzi bo musisz duzo mieszac biegami ale jak troche pojezdzisz to sie mauczysz.
Dedal dał mi marzenia, powiedział jutro będzie wiatr...
a pozatym tkaie gadanie ze jak nie jexdziles motorem to lepiej 125 to bez sensu kazdy ma swoj rozum i manetke w prawej dłoni on decyduje na ile ja odkrecic. prawda jest taka ze najlatwiej by mu sie jezdzilo by taka 500 po torze bo ma duzo mocy i nie trzeba jej rozkrecac do niewiadomo jakich obrotow. A waszym tokiem myslenia to najlepiej zaczac od 85..
Dedal dał mi marzenia, powiedział jutro będzie wiatr...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość