filologia angielska

BikeHunter
Posty: 128
Rejestracja: 20.04.2006 20:33:32
Kontakt:

filologia angielska

Post autor: BikeHunter »

Mam pytanie. co mam po takich studiach... czy jest problem ze znalezieniem pracy, czy jest to ze tak powiem inwestyczja na przyszlosc ??
...::: No Risk no funn :::...
Xard
Posty: 136
Rejestracja: 10.12.2006 18:33:35
Lokalizacja: k/warszawy
Kontakt:

Post autor: Xard »

po filologii chyba możesz być nauczycielem angielskiego, super kokosów się nie zarobi, ale praca powinna być ( szkoła + prywatnie uczyć )
A jak nie nauczyciel to za bardzo nie wiem - może tłumacz. W innych zawodach raczej to się nie przyda, bo angielski znać teraz musi każdy. Żeby zarabiać na samej znajomości języka to musiałyś poznać angielski + japoński czy fiński.
[S] Manitou Stance Static 80mm, koło BFR24" 48H, 14mm, bdb stan. na PW pisać
YaNz
Posty: 110
Rejestracja: 19.04.2005 19:11:52
Lokalizacja: Zabrze / Ruda Śląska
Kontakt:

Post autor: YaNz »

Też chcę w przyszłym roku iść na filologie (aktualnie męczę politologię i średnio mi się podoba). http://tiny.pl/97xb tu możesz sobie o tym trochę poczytać.
sebonk
Posty: 1209
Rejestracja: 06.06.2005 00:55:02
Lokalizacja: kstaw
Kontakt:

Post autor: sebonk »

hm studiuje to..i nie polecam...drugi raz nie popelnilbym takiego bledu. po pierwsze angielski teraz to podstawa, wiec nie jest to juz wielki atut, a zawody to mozna wykonywac 2:nauczyciel lub tlumacz, pierwszy zawod to bez komentarza - zarobki mierne i naprawde maaaaaase papierkowej roboty w domu,testy, plany zajec itp, wiec naprawde malo czasu zostanie na inne rzeczy nie wspominajac gdy np chcesz jeszcze korkow udzielac. a i nie zapominaj ze na filologiach to jest zapierdol caly rok, kolowkium goni kolokwium, nie tak jak na innych kierunkach pare tyg sesji i spokoj..w sumie to ja kazdy weekend mam w ksiazkach i ciezko znalezc czas na bajk np. Takze nie polecam, jakbys mial jeszcze jakies pytania to wal
Miodożer.
Tassadar
Posty: 2188
Rejestracja: 11.08.2004 18:20:01
Kontakt:

Post autor: Tassadar »

Studiując na filologii angielskiej, jeśli masz dar nauczania i dobre zdolności językowe, możesz bezproblemu znaleść pracę jako nauczyciel, nawet będąc na ostatnim roku już możesz się cieszyć z dużej pensji około 20 zł/ h a kiedy ją ukończysz i będziesz naprawdę dobry to pensja ci wzrośnie ponad dwukrotnie(oczywiście mówimy o szkołach prywatnych, i trzeba jeszcze odjąć ZUS), jedynym szczegółem jest talent który trzeba mieć do tego.
jako tłumacz możesz zgarnąć drugie tyle, nie wspominam nawet że to można łączyć, bo tłumaczyć można w wybranym przez siebie czasie(chyba że się tłumaczy kogoś) jedynym problemem jest to że jako nauczyciel już nie awansujesz, ale możesz zdobyć wiele znajomości, które ci się przydadzą w życiu i tak jak kolega wyżej powiedział to jest ciężka praca, dlatego ja osobiście chyba nie wybiore tego kierunku

Wiem co mówię, bo pracuje w szkole językowej, ale od razu podkreślam że tylko ci najlepsi są rozchwytywani, bynajmniej nie chodzi o doświadczenie zawodowe, bo nikt nie będzie patrzył czy uczyłeś 5 lat w Lo, tylko cię sprawdzą na rozmowie...
Warto też zadbać o ciekawe CV puki jeszcze masz na to czas
http://www.dh-zone.com/forum/viewtopic.php?f=22&t=74297
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 13 gości