sc bulit vs kona stinky 2004
sc bulit vs kona stinky 2004
witam mam dylemat jaka rame wybrac do fr i lekkiego dh doradzcie mi :D
Re: sc bulit vs kona stinky 2004
Masz na myśli samą ramę czy całe rowery?gati007 pisze:witam mam dylemat jaka rame wybrac do fr i lekkiego dh doradzcie mi :D
Gdyby to był Stinky z rocznika 2005, doradzałbym ci Konę do DH/FR. Ale jeżeli to Stinky 2004, to w porównaniu z Bullitami 2003-2005 ma mniej skoku (6" czyli 150mm), bardzo słaby damper (Vanilla R).
W sytuacji gdy masz do wyboru ramę Bullita 03-05 z damperem typu 5 Element lub Fox DHX 5.0, bierz Bullita. Ma swoje minusy, ale będzie dużo lepiej jeździł niż Stinky 04.
Junior/G3R
www.g3riders.com
www.g3riders.com
Powiem tak - zależy, który rocznik i jaki model.groochas pisze:kona lepsza praca ? oj chyba nie :)
Wg. mnie do amatorskiego DH i częściowo FR, np. Kona Stab 2004- lub Stinky roczników 2005- będzie lepsza do "zap****nia" w zjeździe niż Bullit.
Bullit - owszem, to świetna maszyna, bardzo uniwersalna, jak na klasyczny jednozawias bardzo dobrze pracuje. Ale w jeździe typowo downhillowej rodzaj zawieszenia, wysoki pakiet, krótka baza kół i niezbyt zjazdowa geometria zaczyna przeszkadzać.
Jakkolwiek absurdalnie może to zabrzmieć, jednak te wszystkie nowsze Kony ze skokiem 178mm będą lepiej jeździć w dół. Osobiście - gdybym miał jeździć wyłącznie DH/FR, tylko w dół i korzystać wyłącznie z wyciągów - kupiłbym Konę a nie Bullita.
Aby nie być posądzonym o stronniczość, powiem że od 3 lat jeżdżę na Bullicie, miałem okazję też jeździć zarówno na Stabie z 2004 jak i Stinky z 2005 oraz Stinky 2002 ze zwiększonym skokiem do 180mm.
Junior/G3R
www.g3riders.com
www.g3riders.com
pepikDH - Wolałbym, żeby twoja opinia była poparta wiedzą empiryczną...pepikDH^ pisze:Bomber_GDco za ściema! tylko mi niemówcie że czterozawias kony pracuje lepiej niż jednozawias,zwłaszcza przy często powtarzających się przeszkodach typu"tarka",brak mi słów na twą wiedzę
Bullit = wysoko zawieszony jednozawiasowiec
Kona = wielozawiasowiec (formalnie jednozawias z dzwignia pośredniczącą)
jeszcze oprócz tego, żeby dać porównanie inne konstrukcje:
Specialized Big Hit, Demo = czterozawiasowiec FSR (z Horst linkiem - patent)
VP Free = wielozawias VPP (patent)
Banshee Scream/Chaparral = wielozawiasowiec (formalnie jednozawias z dzwignia pośredniczącą), identyczny jak Kona
Tak, owszem, zawieszenie Kony pracuje CZULEJ niż Bullita. Napisałem celowo "czulej", żeby nie użyć słowa "lepiej", które jest mniej wymierne i dla każdego może oznaczać co innego.
Porównując Konę i Bullita z roczników, tak aby skok zawieszenia i dampery były porównywalne (czyli 170/178mm skoku), to zawieszenie Kony bardziej się nadaje do zjazdu.
Ono nadal będzie się zachowywać gorzej niż FSR - będzie się utwardzać przy hamowaniu, będzie blokować pracę zawieszenia itp., jednak ten efekt będzie dużo mniejszy niż w przypadku Bullita.
Powód? W Bullcie damper jest przymocowany wprost do wachacza, bez żadnych dźwigni pośredniczących, wpływa to na pracę zawieszenia. W Konie jest jeszcze "walking beam", belka pośrednicząca czy jak to nazwać.
Junior/G3R
www.g3riders.com
www.g3riders.com
Tak, jeździłem cały rok na Expercie z 2003, miał Vainille RC. To było najlepiej pracujące zawieszenie na jakim kiedykolwiek jeździłem.piter krk pisze:yoonior,Aw porównaniu kona 05 178 do big hita,miałes podobno experta 03 tzn fsr niezaleznie dziala jak hamujesz nie usztywnia zawieszenia?
Rzeczywiście, nawet na zablokowanym tylnim kole, zawieszenie nadal pracowało bez zarzutu. Zabawne, ale kiedyś urwałem hak w górach i musiałem zrobić z niego single-speeda. Zawieszenie nadal było aktywne i mogłem spokojnie cieszyć się zjazdem. Spróbuj czegoś takiego na Bullicie... :)
Zaleta FSR.
---
Na marginesie, gati007 pytał która rama będzie pracować - Kona Stinky 2004 czy Bullit. Zakładam, że chodzi o Bullita 03- z seryjnym damperem czyli 5Element lub DHX. Stinky 2004 = 150mm skoku i słaby damper.
W tej sytuacji Bullit będzie lepszym wyborem.
Junior/G3R
www.g3riders.com
www.g3riders.com
QbaKona -
Od 3 lat jeżdżę na 18kg Bullicie, choć mam zamiar go sprzedać i kupić na wiosnę nową ramę :)
Sprzedałem Big Hita, bo do moich zastosowań był zbyt cięzki i duży. To najlepszy rower jaki miałem, ale nie byłem na niego w pewnym sensie przygotowany, znacznie wykraczał poza moje umiejętności.
Jeżdżę 80% po górach, bez wyciągów, a w 2003 to było jakieś 95%. Typowych tras FR jak Szymoszkowa wtedy nie było. 19.5kg rower (choćby był "niezniszczalny" w dół) na trasach po 30km to nie jest to.
Downhill i ekstremalny freeride mnie nie interesuje...
Dodatkowo przesiadłem się na niego z lekkiej freerajdówki o skoku 130/150, więc przesiadka na rower o skoku 170/203 to był szok :)
Maxxis24 -
Kolega ma Konę Stinky z 2002, skok zwiększony do 180mm, za pomocą tzw. "plate'ów" firmy Danger Boy (chyba już ich nie produkują)
Foto roweru tutaj
http://www.g3riders.com/galeriatest/200 ... 15_g3r.htm
http://www.g3riders.com/galeriatest/200 ... 01_g3r.htm
Od 3 lat jeżdżę na 18kg Bullicie, choć mam zamiar go sprzedać i kupić na wiosnę nową ramę :)
Sprzedałem Big Hita, bo do moich zastosowań był zbyt cięzki i duży. To najlepszy rower jaki miałem, ale nie byłem na niego w pewnym sensie przygotowany, znacznie wykraczał poza moje umiejętności.
Jeżdżę 80% po górach, bez wyciągów, a w 2003 to było jakieś 95%. Typowych tras FR jak Szymoszkowa wtedy nie było. 19.5kg rower (choćby był "niezniszczalny" w dół) na trasach po 30km to nie jest to.
Downhill i ekstremalny freeride mnie nie interesuje...
Dodatkowo przesiadłem się na niego z lekkiej freerajdówki o skoku 130/150, więc przesiadka na rower o skoku 170/203 to był szok :)
Maxxis24 -
Kolega ma Konę Stinky z 2002, skok zwiększony do 180mm, za pomocą tzw. "plate'ów" firmy Danger Boy (chyba już ich nie produkują)
Foto roweru tutaj
http://www.g3riders.com/galeriatest/200 ... 15_g3r.htm
http://www.g3riders.com/galeriatest/200 ... 01_g3r.htm
Junior/G3R
www.g3riders.com
www.g3riders.com
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości