Plebiscyt!

[bike86]

Chrabał i Sulring swieta prawda:)
z reszta nie ma sie co klucic, pewnie ze jazda dj/freeride jest dla mnie(no i dla wszystkich na tym forum:) teraz najfajniejsza, ale patrzac na wyniki polskich XC-riderow trudno nie czuc szacunku i podziwu!! z reszta wszyscy powinnismy trzymac sztame! jak slysze ze "zawodnik" dh wrzuca na szosowcow to znowu padaka!! sam wujcio powinien trenowac kondycje i wyrtzymalosc a nie jajca sobie robi!! polewaja sie tylko ci co maja jakies kompleksy!(mierna kondycje?, czuja ze jakis xc rider moglby ich objechac a sami pozuja na niewiadomo kogo?) wszyscy smigamy na 2 kolkach bez silnika:) wiec glupota jest na siebie wrzucac!
POZ! all best in 2007!!:)

[krisss]

a ja z nostalgią zagłosowałem na ANNA SZAFRANIEC..... niczego nie ujmując pozostałym zawodniką którzy tez śą świetni

[coaster SS]

A ja nie głosowałem bo mi się nie chce
Sulring Popieram, jeździ fajnie, ale nie lubię go. I nie tylko ja....

[> Zielony <]

tak sobie patrzac, to w polsce rozgrywane sa wiekie imprezy MTB bo sa piekne trazy do tego, na poziomie swiatowym, jest gdzie cwiczyc, wiec jak sa mozliwosci do trningu, to mozna osiagnos sukces, tak jak w przypadku Maji Włoszczowskiej.

W przypasku Wojtka, to nie ma np. skateparkow dobrych w polsce, takich jak w normalniejszych krajach, wiec to ogranicza jego treningi, a tymbardziej zima, gdzie kompletnie nie ma gdzie trenowac, wiec i tak to sukces, ze wystapuje w najwiekszej imprezie swiata Slopstyle

[! tomek ! FR]

mój głos powędrował na MACIEJa JODKO i nie ma **** we wsi:)