Chce teraz kupic rame Duncona Amstaff i zastanawiam sie nad sterami, myslalem nad FSA The Pig, ale w Dunconie proponuja tez stery Da Bomba z
Cr-Mo za jakies 100zł. Jak myslicie co bedzie w tym wypadku lepsze?? Dzieki, Pozdor!!!
-=It's not the bike you ride, It's how you ride a bike=-
a widzialem fsa the pig ? :-) kulki wielkosci globusa :D
W sumie stery sa prawdopodbnie jakosciowo bardzo do siebie podobne, ale ja bym wolal FSA bo nie lubie da bomb`a - da bomb ssie :-)
Bike - 2 wheels, 1 passion :-) ---===FAN KRANK RACING===---
bież FSA wkońcu firma która jest już troche na rynku i sie zna na rzeczy zresztą tez mam te stery i są wypaśne jak kumpel je zobaczył w serwisie to stwierdził że też takie by chciał :D
FSA robi już trochę w tym temacie. Sam mam stery w obu bikach i nigdy nie narzekaem (THE PIG i ORBITAL XL). Oczywiście do ostrej jechanki świniak. Osobiście polecam, choć nie przekreślam Da Bomba,
jak ostatnio kupilem swoje strery to chcialem fsa dh pig pro...ale po zobaczeniu dabomba, ale tych najdrozszych na maszynowych wziolem ow dabomnby, one kosztowaly jakies 160 zl...ja za nie zaplacilem 130 i to byl bardzo dobry wybor
polecam dabomby, choc nie wiem jak sie ma ten model twoj dabombow do tych fsa
DaBomb to ****** skurwysyny!!!!!!!!Mam te stery i są niesamowite.....katuje i nic.....pracują tez pięknie. Waza więcej niz pigi mają kurewsko grube ścianki misek......są wypasione jak jasna cholera:) ...jak ktoś jest estetą to wydaje mi sie ze DaBomby są ładniejsze......pikny kapselek....ja tam DaBombowi ufam mam pare rzeczy tego producenta i narazie nic ale to NIC mi nie poszło:P
I te i te stery sa mega wypasione wiec jak ci kolorek albo ksztalt nie pasuje to wybierz cos. PIGI mozesz wyrwac za 89 PLN-ow (niebiskie). Da bomby nie spotkalem sie z tanszymi.
FSA jednak ma lepszy stosunek ceny do jakosci ale rob jak uwazasz :P