Rama... Co dalej ?

GoomiŚ
Posty: 134
Rejestracja: 30.06.2004 02:32:44
Lokalizacja: Z górki na pazurki - Kwidzyn
Kontakt:

Post autor: GoomiŚ »

Myślę, że możesz tylko kwestia dobrego wyboru ;] nie kupuj sobie widelca do kolarzówki <hahahaha> ;] Tylko odpowiednio mocny i gruby.
...a na zimę zaczynam łamanie makrokesza:D Będzie ślisko :D
KFR
Posty: 90
Rejestracja: 19.04.2004 09:35:46
Lokalizacja: Turek
Kontakt:

Post autor: KFR »

no wedlog mnie mozna na sztywnym widelcu. sam tak jezdze:) mam rame destroyera ds2 i widelec tez mam destroyera podwyzszany i jezdzi sie dobrze
Maciek_08
Posty: 352
Rejestracja: 29.04.2004 12:17:55
Lokalizacja: Sanok
Kontakt:

Post autor: Maciek_08 »

die połamali już goście dragi. Mojemu kumplowi poszła główka i pękł pod główką.
DangerousMike
Posty: 374
Rejestracja: 30.06.2004 19:57:33
Lokalizacja: The KRK
Kontakt:

Post autor: DangerousMike »

No to tak na początku weź tego Draga bo Destroyer to Gówno przez duże G.Podepnij to wszystko co masz. Kup kiere, najlepiej coś z NS lub DaBomb, poźniej tego Duracza, bo to dobry wybór. Zapomnij o suportach na kwadrat, bo to to samo co Destroyer. Kup suport na wielowpust i korbe z 1 blatem Truvativ Hussefelt DH i jakiś napinacz np od Dzikusa, no chyba, że chcesz pojeździć troche więcej w Street to weź Truvativ z 2 koronkami (nie wiem jak to się zwie).

Będziesz miał dobrą ramę, dobry amor i dobre korby.Na koniec kup mostek, stery (najlepij stalowe DaBomb) i pedaly (mogą być tanie, bo i tak piny szlag trafi, no chyba, że kupisz z wymiennymi).

Na koniec kup dobre obręcze, mocne szprychy i opony (nie muszą być zajebiście drogie wystarczy AlexRims DM 18, jakieś tanie Sapimy lub DT Swiss i opony Duro 2,35)

To tyle, ufffffffff w razie kłopotów mail dangerousmike@interia.pl
Ride-Sex-Eat-Ride-Sex-Eat-Ride-Sex-Eat....
http://www.northshore.friko.pl
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Ahrefs [Bot] i 6 gości