lol ja też nie ??sasquatch pisze: panna ma pewnie 150 wzrostu, 150kg nadwagi, chodzi do zawodowki i ma kolesia ktory nie zna innych slow niz przeklenstwa a zakupy pewnie na satadionie 10lecia robi.
ślicznotka to ja ;)
-
- Posty: 6082
- Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
To, ze maja ochote na seks to mnie specjalnie nie przeszkadza...
To, ze sie tak z tym obchodza jest dziecinne lecz tez mnie nie rusza..
Wkurza mnie natomiast, a moze raczej martwi, ze sa tak bardzo nieodpowiedzialne i nieswiadome swojej niewiedzy. Podejrzewam, ze tak naprawde ich cala wiedza seksualna opiera sie na tym co gdzies uslyszaly lub zobaczyly ( porno w sieci + wylansowanie takich kaflar przez np tandetne teledyski na mtv ) i kiedy przyjdzie co do czego, to stanie taka przestraszona i czeka co jej koles zrobi, a gumke nawet nie smie zapytac ;/
Sa i takie co swiadomie leca na lewo i prawo, na takie to juz wogole brak mi slow.
Irytuje mnie tez calkowite zatracenie na rynku muzycznym. Wspomniane teledyski promuja tylko i wylacznie seks, kase i wielka pozere. Pomijajac, ze dzisiejsza muzyka w tv jest tak tandetna, ze dla mnie moglaby nie istniec...
Kiedys za czasow rave, liczylo sie to co lecialo z glosnika, a nie to kto ma teledysku lepsze dupsko ;/ ( polowa teledyskow wygladala jak nagranie z imprezy a druga polowa przypominalo visuale do winampa :D )
Kurwy byly i beda, ale teraz tego wiecej jak komarow na wiosne ;/
"Gdzie sie podzialy, tamte prywatki... tamte dziewczyny z dawnych lat ... "
To, ze sie tak z tym obchodza jest dziecinne lecz tez mnie nie rusza..
Wkurza mnie natomiast, a moze raczej martwi, ze sa tak bardzo nieodpowiedzialne i nieswiadome swojej niewiedzy. Podejrzewam, ze tak naprawde ich cala wiedza seksualna opiera sie na tym co gdzies uslyszaly lub zobaczyly ( porno w sieci + wylansowanie takich kaflar przez np tandetne teledyski na mtv ) i kiedy przyjdzie co do czego, to stanie taka przestraszona i czeka co jej koles zrobi, a gumke nawet nie smie zapytac ;/
Sa i takie co swiadomie leca na lewo i prawo, na takie to juz wogole brak mi slow.
Irytuje mnie tez calkowite zatracenie na rynku muzycznym. Wspomniane teledyski promuja tylko i wylacznie seks, kase i wielka pozere. Pomijajac, ze dzisiejsza muzyka w tv jest tak tandetna, ze dla mnie moglaby nie istniec...
Kiedys za czasow rave, liczylo sie to co lecialo z glosnika, a nie to kto ma teledysku lepsze dupsko ;/ ( polowa teledyskow wygladala jak nagranie z imprezy a druga polowa przypominalo visuale do winampa :D )
Kurwy byly i beda, ale teraz tego wiecej jak komarow na wiosne ;/
"Gdzie sie podzialy, tamte prywatki... tamte dziewczyny z dawnych lat ... "
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
-
- Posty: 3826
- Rejestracja: 13.12.2004 21:47:52
- Kontakt:
ostatnio kolezanka wyslala mi link do bloga wchodze, patrze - strona jakichs dwoch lezb. nawet nie bytalem skad to wziela, no ale okazalo sie, ze jedna z nich chodzila kiedys do mojej szkoly -.-
pozniej powiedziala, ze kolezanka zna jedna z nich itd.
w ogole - jaki ten swiat jest maly...
okazuje sie, ze wszystko zamyka sie w kole... jak bym tak poustawial swoich znajomych i znajomych ich znajomych, a pozniej dorzucil jeszcze znajomych tych ostatnich znajomych, ktorych moi znajomi na oczy nie widzieli to kolo by sie zamknelo... kazdy kogos zna...
jestem w parku na rowerze i podchodzi do mnie jakis koles. pierwszy raz go widze. po 10 min rozmowy dowiaduje sie, ze on zna mojego kolege, ktory zna innego kolege, a ten zna jeszcze kogos kto zna mnie. bez sensu, no ale tak to wyglada...
pare dni pozniej spotkalem w tramwaju kolege, ktorego z 5 lat nie widzialem. okazalo sie, ze on zna tego ktorego ja nie znam, ale on mnie zna itd. niby prosto to wyjasnic, bo kolega powiedzial tamtemu, ze mnie zna itd. ALE...
zawsze jest jakies ale...
swiat i tak jest maly.
a blog? niech se dziewczynka pisze. moze ma jakis problem osobowosciowy, moze czuje sie niedowartosciowana...
albo jakis koles se jaja robi, niby czemu nie?
tak se pomyslalem skad moga brac sie te linki... wszedlem na dhzona i wyslalem link do 2 kumpli... pozniej oni wysla to komus jeszcze itd.
w pewnym momencie 'zatrze' sie to, skad sie to wzielo
pozniej powiedziala, ze kolezanka zna jedna z nich itd.
w ogole - jaki ten swiat jest maly...
okazuje sie, ze wszystko zamyka sie w kole... jak bym tak poustawial swoich znajomych i znajomych ich znajomych, a pozniej dorzucil jeszcze znajomych tych ostatnich znajomych, ktorych moi znajomi na oczy nie widzieli to kolo by sie zamknelo... kazdy kogos zna...
jestem w parku na rowerze i podchodzi do mnie jakis koles. pierwszy raz go widze. po 10 min rozmowy dowiaduje sie, ze on zna mojego kolege, ktory zna innego kolege, a ten zna jeszcze kogos kto zna mnie. bez sensu, no ale tak to wyglada...
pare dni pozniej spotkalem w tramwaju kolege, ktorego z 5 lat nie widzialem. okazalo sie, ze on zna tego ktorego ja nie znam, ale on mnie zna itd. niby prosto to wyjasnic, bo kolega powiedzial tamtemu, ze mnie zna itd. ALE...
zawsze jest jakies ale...
swiat i tak jest maly.
a blog? niech se dziewczynka pisze. moze ma jakis problem osobowosciowy, moze czuje sie niedowartosciowana...
albo jakis koles se jaja robi, niby czemu nie?
tak se pomyslalem skad moga brac sie te linki... wszedlem na dhzona i wyslalem link do 2 kumpli... pozniej oni wysla to komus jeszcze itd.
w pewnym momencie 'zatrze' sie to, skad sie to wzielo
-
- Posty: 524
- Rejestracja: 23.01.2006 00:52:56
- Lokalizacja: Pabianice
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości