FOX VAN 36 vs 66 RC 170mm
przy kasie jaka chce wlozyc w rower patrze na wage i te ponad 180gr to duzo.
do tego dlugie miski, a nomad chyba nie jest do tego przystosowany. Inne pomysly (powinienem zalozyc nowy topic, bo na pewno takowego nie bylo do tej pory, no ale moze sie obedzie)???
A z pace'em to nie w 5 ni w 9... bo co ma oryginalnosc do bezkompromisowosci???
do tego dlugie miski, a nomad chyba nie jest do tego przystosowany. Inne pomysly (powinienem zalozyc nowy topic, bo na pewno takowego nie bylo do tej pory, no ale moze sie obedzie)???
A z pace'em to nie w 5 ni w 9... bo co ma oryginalnosc do bezkompromisowosci???
mczuszu ty ważysz 3,5 kilo.
Ważone szósteczki w serwisie na profesjonalnej wadze ważą 2,880 kg ( lekko przycieta rura sterowa ale oś w zestawie)
Wiec nie wmawiaj mi takich rzeczy. Znalazłeś na jakiejs stronie 3,5 kilo i powtarzasz i przez to rodzą sie glupie pogłoski! Zważ i przyjdź pogadać :) (jeżeli masz ;P)
Ważone szósteczki w serwisie na profesjonalnej wadze ważą 2,880 kg ( lekko przycieta rura sterowa ale oś w zestawie)
Wiec nie wmawiaj mi takich rzeczy. Znalazłeś na jakiejs stronie 3,5 kilo i powtarzasz i przez to rodzą sie glupie pogłoski! Zważ i przyjdź pogadać :) (jeżeli masz ;P)
ROwEr - http://www.pinkbike.com/photo/1147695/
mczuszu juz chociaż trzymaj sie faktów 66 waży 3.2-3.3kg ale ta waga nie idzie w las bo to naprawde pancer. A praca? ja pier... to już chyba gadanie na zasadzie "wszystkie bombery po 2000r są ble" przecież 66 pracuje wyśmienicie nawet VF niczego sobie. Amory na których mialem okazje sie przejechac-osławiony Pike(dla mnie gówno nie praca), Boxxer tylko troche lepiej(ale to chyba wrażenie z racji duzego skoku), Nixon, Fox vanilla...66 bije je wszystkie na głowe według mnie. 66 wybiera wieksze ziarnka piasku, na trasie dh pracuje 90% skoku, nie dobija na dropach, jest super płynny z racji duzej sztywnosci...czego chciec wiecej?
http://boreksc.pinkbike.com/album/old-photos/
gg:1310266
gg:1310266
wookie85 No ja wlasnie patrzylem na koszty i zalecenia dystrybutora... Sorx, ty chyba robisz serwis foxa, ale tylko przednich tak ? Bo kiedys na forum byla dyskusja... :-)
bartus061992 Buhehehe... Powiedziałeś co wiedziałeś.
a-gang nawet jak ważą te 2,8808880088000 kg (mogles napisc w gramach, był by lepszy efekt ) To i tak sa cieżkie, wolal bym tego Fox-a , Travisa, Pike 426/454. Nie podoba mi sie ten amotryzator ze wzgledu na topornosc i tyle. Praca tez mnie nie zachwyciła. Nic poza pozerskim wygladem mnie nie zachwyciło.
Pozdrawiam.
bartus061992 Buhehehe... Powiedziałeś co wiedziałeś.
a-gang nawet jak ważą te 2,8808880088000 kg (mogles napisc w gramach, był by lepszy efekt ) To i tak sa cieżkie, wolal bym tego Fox-a , Travisa, Pike 426/454. Nie podoba mi sie ten amotryzator ze wzgledu na topornosc i tyle. Praca tez mnie nie zachwyciła. Nic poza pozerskim wygladem mnie nie zachwyciło.
Pozdrawiam.
podnietekbezkompromisowosc?myslisz ze fox Ci ja zapewni?pace to cos podobnego do foxa tylko ze nie ma sztywna os.ale i tak jest wystarczajaco sztywny-jezdzilem na jednym i drugim (na foxie dluzej-prawie 2miesiace).zapewni Ci dobra zabawa za nizsza cene...
Nie udzielam porad przez PW/nie skupuje sprzetu
hmm moj post znikl..
wiec jeszcze raz
TAK. Mysle, ze fox zapewni wieszka bezkompromisowosc. Pace ma 150mm skoku i wazy 1,7kg, golenie 32mm (oby), a sztywna os MA. Fox 2,4kg i 36mm golenie. Taka jest fizyka, ze bedzie mocniejszy, mimo, ze fighter jest bardziej cieniowany.
Wjechac w kamole, trzymac kierownice, wyjechac. Przy mojej wadze pace na pewno sie bedzie wyginal i nie ma mocnych.
a cena?? 550 funtow = 1500zl ??
wiec jeszcze raz
TAK. Mysle, ze fox zapewni wieszka bezkompromisowosc. Pace ma 150mm skoku i wazy 1,7kg, golenie 32mm (oby), a sztywna os MA. Fox 2,4kg i 36mm golenie. Taka jest fizyka, ze bedzie mocniejszy, mimo, ze fighter jest bardziej cieniowany.
Wjechac w kamole, trzymac kierownice, wyjechac. Przy mojej wadze pace na pewno sie bedzie wyginal i nie ma mocnych.
a cena?? 550 funtow = 1500zl ??
nie ważę 85kg ;]a-gang pisze:ty ważysz 3,5 kilo.
ale nikt tu nie kwestionuje ze 66 to nie jest pancer;] a ta waga jak na jedno półkę to troche przesada :) a zreszta nixon to nie jest najwyższy model manitou ;] no i 66 wybiera większe ziarna piasku no bo został stworzony z myślą o droperce a nie o super czułości że wybiera Ci najmniejszą dziurkę ;]Borek SC pisze:mczuszu juz chociaż trzymaj sie faktów 66 waży 3.2-3.3kg ale ta waga nie idzie w las bo to naprawde pancer. A praca? ja pier... to już chyba gadanie na zasadzie "wszystkie bombery po 2000r są ble" przecież 66 pracuje wyśmienicie nawet VF niczego sobie. Amory na których mialem okazje sie przejechac-osławiony Pike(dla mnie gówno nie praca), Boxxer tylko troche lepiej(ale to chyba wrażenie z racji duzego skoku), Nixon, Fox vanilla...66 bije je wszystkie na głowe według mnie. 66 wybiera wieksze ziarnka piasku, na trasie dh pracuje 90% skoku, nie dobija na dropach, jest super płynny z racji duzej sztywnosci...czego chciec wiecej?
xxxxxx mowisz ze ci się nie podoba ze wzgledu na topornosc hmmm.
Jak oceniasz amortyzatory po wyglądzie to wiesz :/ Zapewne wolisz pike bo go masz
Miałem pike-a i 66 i sprawą oczywistą jest ze 66 jest lepsze. Na zwykłych schodach Pike wymiękał, dobijał i przy skoku 140mm po kilku minutach jazdy już miałem najmniejszy pułap(95mm).
Akurat fox-a nie miałem i wiadomo że są fajnie i wogóle ale cena też nie jest za bardzo zachęcająca i nie każdego na to stać. Chciałbym tez powiedziec ze sztuką byłoby zrobienie superowego amora za przystępną cene ale oba nie spełniają tych kryteriów.
A wracając do pytania
BLADEMASTAH to jak juz wspomniałęm nie miałem foxa ale jesli pieniądze nie stanowiłyby przeszkody to chciałbym gdzies sprawdzic foxa i jezeli byłby fajny no to odpowiedź jest jasna. Weź kogoś znajdź kto ma takiego w swoim secie i przejedź się.
Ja moge ze swojej strony powiedziec ze kupując 66 na pewno nie bedziesz zawiedziony.
Pozdrawiam. :)
Jak oceniasz amortyzatory po wyglądzie to wiesz :/ Zapewne wolisz pike bo go masz
Miałem pike-a i 66 i sprawą oczywistą jest ze 66 jest lepsze. Na zwykłych schodach Pike wymiękał, dobijał i przy skoku 140mm po kilku minutach jazdy już miałem najmniejszy pułap(95mm).
Akurat fox-a nie miałem i wiadomo że są fajnie i wogóle ale cena też nie jest za bardzo zachęcająca i nie każdego na to stać. Chciałbym tez powiedziec ze sztuką byłoby zrobienie superowego amora za przystępną cene ale oba nie spełniają tych kryteriów.
A wracając do pytania
BLADEMASTAH to jak juz wspomniałęm nie miałem foxa ale jesli pieniądze nie stanowiłyby przeszkody to chciałbym gdzies sprawdzic foxa i jezeli byłby fajny no to odpowiedź jest jasna. Weź kogoś znajdź kto ma takiego w swoim secie i przejedź się.
Ja moge ze swojej strony powiedziec ze kupując 66 na pewno nie bedziesz zawiedziony.
Pozdrawiam. :)
ROwEr - http://www.pinkbike.com/photo/1147695/
Co wy tak narzekacie ze 66 jest cieżkie ,
2005 r owszem jest wysoki ( 595 mm - 170 mm skoku ) , modele 2006/07 sa niższe
Moim zdaniem powinieneś wziaść 66 nie zawiodą cie ustawisz je idealnie pod siebie nie musisz wydawać majątku na serwis uszczelki i smary, łatwy w obsłudze, tańszy i wcale nie wazy duzo ;/ bo zaledwie 2790 albo 2890 wiec to nie jest duzo jak na 170 mm skoku, fox-zalezy od modelu ale ma 150/160 mm jest lżejszy ( troszke ) ale tej wagi nie odczujesz w tym co chceszn a tym sprzecie robić. Fox moze i chodzi super ale opinia jest taka ze cza o niego dbać bo sie zacierają itp 66 sie nic nie dzieje i naprawde chodzi supcio.
2005 r owszem jest wysoki ( 595 mm - 170 mm skoku ) , modele 2006/07 sa niższe
Moim zdaniem powinieneś wziaść 66 nie zawiodą cie ustawisz je idealnie pod siebie nie musisz wydawać majątku na serwis uszczelki i smary, łatwy w obsłudze, tańszy i wcale nie wazy duzo ;/ bo zaledwie 2790 albo 2890 wiec to nie jest duzo jak na 170 mm skoku, fox-zalezy od modelu ale ma 150/160 mm jest lżejszy ( troszke ) ale tej wagi nie odczujesz w tym co chceszn a tym sprzecie robić. Fox moze i chodzi super ale opinia jest taka ze cza o niego dbać bo sie zacierają itp 66 sie nic nie dzieje i naprawde chodzi supcio.
ja pierdole ale wy wszyscy pierdolicie glupoty o tej pracy:/ przeciez kazdy amortyzator trzeba ustawic pod siebie zeby byc calkowicie zadowolonym z pracy:/ jednemu bedzie sie podobac praca duro przed tunningiem a nie bedzie mu sie podobac praca rc/marzocchi/boxxera/foxa/manitou... a drugiemu na odwrot:/
jezdziliscie pewnie 10minut na amorku ktorego pewnie nawet nie wyregulowaliscie pod siebie i po tym stwierdziliscie ze pracuje jak kupa:/
no zal
jezdziliscie pewnie 10minut na amorku ktorego pewnie nawet nie wyregulowaliscie pod siebie i po tym stwierdziliscie ze pracuje jak kupa:/
no zal
a-gang Nie , nie oceniam tylko po wygladzie, mialem okazje na tym jezdzic. Ohhhh... Czym nam sie jeszcze pochwalisz? No przykro mi, skoro nie umiesz pike ustawic , zbyt duza technika dla ciebie to jest to musisz miec 66 bo tam to tylko jakies jedno pokretlo, 2 sprezyny i kupa zbednego aluminium... Ale kazdy lubi cos innego, dlatego dla mnie lepsze sa lekkie amortyzatory z dobra praca, dla innych inne... Tak bylo, jest i bedzie. Proste !
Pozdrawiam
Pozdrawiam
...miałem 66RC2X i pękła mi laga(lewa dolna)i lekko spękał przy hakach koła :/a po miesiącu jazdy(przed popękaniem oczywiście)zaczął cieknąć:/...miałem ten sam dylemat(co wybrać)i na dzień dzisiejszy brałbym fox-a raczej....chociaż nikt mi nie gwarantuje,ze z nim nie działoby się podobnie..no ale..;p
jezeli wazysz wiecej niz 60kg to mozesz regulowac ile chcesz,ale pomoze tylko wymiana sprezyny.jakbys kupil twardsza pod twoja wage i wtedy by z dupy pracowal,to zrozumiem twoja opinie.poza tym waze 75kg,jak mialem pike to dobilem go moze z 5 razy.a 66 to kloc.pewnie jest wg.ciebie taki fajny bo sam go masz.dajcie spokuj z tymi 66 ludzie prosze,oprocz lansu i wytrzymalosci to nic w tym niema,mowicie ze ma super prace,a jechaliscie na czyms innym w tej klasie cenowej ?raczej nie.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości