KAWALY - dowCIPY
Samolot wystartowal z lotniska. Po osiagnieciu wymaganego
pulapu,kapitan odzywa sie przez intercom:
- Panie i Panowie, witam na pokladzie samolotu. Pogode
mamy dobra,niebo czyste, wiec zapowiada nam sie przyjemny lot.
Prosze usiasc, zrelaksowac sie i... o kurwa o kurwa!!!...
Po chwili ciszy intercom odzywa sie znowu:
- Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jesli przed
chwila panstwa wystraszylem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot
wylal na mnie filizanke goracej kawy. Powinniscie panstwo zobaczyc przód
moich spodni.
Na to odzywa sie jeden z pasazerów:
- To pewnie nic, w porównaniu z tylem moich....
pulapu,kapitan odzywa sie przez intercom:
- Panie i Panowie, witam na pokladzie samolotu. Pogode
mamy dobra,niebo czyste, wiec zapowiada nam sie przyjemny lot.
Prosze usiasc, zrelaksowac sie i... o kurwa o kurwa!!!...
Po chwili ciszy intercom odzywa sie znowu:
- Panie i Panowie, najmocniej przepraszam jesli przed
chwila panstwa wystraszylem, ale w trakcie mojej wypowiedzi drugi pilot
wylal na mnie filizanke goracej kawy. Powinniscie panstwo zobaczyc przód
moich spodni.
Na to odzywa sie jeden z pasazerów:
- To pewnie nic, w porównaniu z tylem moich....
Fukai
Rok 2006, Bruksela, budynek Parlamentu Europejskiego. Deputowani z
kilkunastu krajów i szefowie rzadów utkwili wzrok w trybunie, za która
schowal sie korpulentny mezczyzna przybyly z kraju z nad Wisly.
Na szlachetne czolo tajemniczego Sarmaty opadala blond grzywka, falujac
niczym lan pszenicy w letni dzien, zas czerstwa i Spalona sloncem solarium
twarz przypominala pachnacy bochen, ulepiony spracowanymi dlonmi polskich
gospodyn. Na szyi dyndal niebieski krawat upstrzony bialo-czerwonymi
gwiazdkami. Mezczyzna tym byl Przewodniczacy.
-Tall room !! (Wysoka Izbo!)
Welcome in the name of all penis of polish SELFDEFENCE! (Witam w Imieniu
wszystkich czlonków samoobrony!).
Today I drink coffe with Anan. (Dzis pilem kawe z sekretarzem generalnym
ONZ).
Balcerowicz must go on! (Balcerowicz musi odejsc?)
I have all on this shit! (Mam wszystko na tej kartce!).
Selfedefence is big party and ice is poor in Poland! (Samoobrona jest duza
partia, a lud jest biedny w Polsce).
Po czym swoje krótkie, acz mocne przemówienie zakonczyl znizajac glos do
basu Schwarzennegera: - I'll be back! (Jeszcze tu wróce?)
I kiedy Przewodniczacy schodzil z mównicy deputowani europejskich rzadów
zgotowali mu owacje. Badz co badz Przewodniczacy byl polskim premierem.
Usmiechnal sie z zadowoleniem i tylko nieliczni dostrzegli blyszczace w jego
oczach figlarne little eye-bitches (kurwiki).
kilkunastu krajów i szefowie rzadów utkwili wzrok w trybunie, za która
schowal sie korpulentny mezczyzna przybyly z kraju z nad Wisly.
Na szlachetne czolo tajemniczego Sarmaty opadala blond grzywka, falujac
niczym lan pszenicy w letni dzien, zas czerstwa i Spalona sloncem solarium
twarz przypominala pachnacy bochen, ulepiony spracowanymi dlonmi polskich
gospodyn. Na szyi dyndal niebieski krawat upstrzony bialo-czerwonymi
gwiazdkami. Mezczyzna tym byl Przewodniczacy.
-Tall room !! (Wysoka Izbo!)
Welcome in the name of all penis of polish SELFDEFENCE! (Witam w Imieniu
wszystkich czlonków samoobrony!).
Today I drink coffe with Anan. (Dzis pilem kawe z sekretarzem generalnym
ONZ).
Balcerowicz must go on! (Balcerowicz musi odejsc?)
I have all on this shit! (Mam wszystko na tej kartce!).
Selfedefence is big party and ice is poor in Poland! (Samoobrona jest duza
partia, a lud jest biedny w Polsce).
Po czym swoje krótkie, acz mocne przemówienie zakonczyl znizajac glos do
basu Schwarzennegera: - I'll be back! (Jeszcze tu wróce?)
I kiedy Przewodniczacy schodzil z mównicy deputowani europejskich rzadów
zgotowali mu owacje. Badz co badz Przewodniczacy byl polskim premierem.
Usmiechnal sie z zadowoleniem i tylko nieliczni dostrzegli blyszczace w jego
oczach figlarne little eye-bitches (kurwiki).
Fukai
Czym sie rozni maly zyd o duzego.
- Wartoscia opalowa.
- Duzemu wystaja nogi z pieca.
- Duzy dluzej sie pali.
-------------------------------------------------------------------------
Czym sie rozni zyd od piasku?
- Piasku widlami nie mozna przerzucac.
-------------------------------------------------------------------------
Gryps na kominie w oswiecimiu?
- Zydzi gora.
------------------------------------------------------------------------
Ile zydow miesci sie w butelce?
- Full.
-----------------------------------------------------------------------
Ulubiona kapela zydowska?
- Gaz n' roses.
- Gazowsze.
- Gazik (zydowski raper)
- Iron Majdanek.
- Kremator.
------------------------------------------------------------------------
Najszybszy srodek transportu zydow?
- Gazociag.
------------------------------------------------------------------------
Ulubiona gazeta zydow?
- Zydzie Warszawy.
-------------------------------------------------------------------------
Narodowy bohater Zydow?
- Rabin Hood.
- Zydhelm Tell.
-----------------------------------------------------------------------
Jak sie nazywa bagaz zyda?
- Majdanek
-----------------------------------------------------------------------
- Wartoscia opalowa.
- Duzemu wystaja nogi z pieca.
- Duzy dluzej sie pali.
-------------------------------------------------------------------------
Czym sie rozni zyd od piasku?
- Piasku widlami nie mozna przerzucac.
-------------------------------------------------------------------------
Gryps na kominie w oswiecimiu?
- Zydzi gora.
------------------------------------------------------------------------
Ile zydow miesci sie w butelce?
- Full.
-----------------------------------------------------------------------
Ulubiona kapela zydowska?
- Gaz n' roses.
- Gazowsze.
- Gazik (zydowski raper)
- Iron Majdanek.
- Kremator.
------------------------------------------------------------------------
Najszybszy srodek transportu zydow?
- Gazociag.
------------------------------------------------------------------------
Ulubiona gazeta zydow?
- Zydzie Warszawy.
-------------------------------------------------------------------------
Narodowy bohater Zydow?
- Rabin Hood.
- Zydhelm Tell.
-----------------------------------------------------------------------
Jak sie nazywa bagaz zyda?
- Majdanek
-----------------------------------------------------------------------
Fukai
Jedzie Miś na motorze, patrzy siedzi zając.
Miś : Chodż to Cie przewioze.
Zając : OK
No i wskoczył zajac na motor i jadą...100..110...150..170 po polnych drogach.
Nagle Miś czuje ciepło na plecach.
Miś: Co Zając ? zlałes sie ?
Zając: A no zlałem sie...
Mis zadowolony odstawił zajączka do domu. Zajączek cały zdenerwowany poleciał do sklepu i kupił nowiutki motor. Nastepnego dni wybrał sie do Miśia.
Zając : Chodz Misiek, przewioze Cie !
Miś : Jasne..
i cały zadowolnony sie wdrapał na motor. no i jadą 100..130...150..190..220, i nagle zajac czuje ciepło na plecach
Zjac : Co Mis ? zlałes sie ?
Miś : No zlałem sie !
Zajac : No to teraz sie chyba zesrasz ...bo nie siegam do chamulcy !
Miś : Chodż to Cie przewioze.
Zając : OK
No i wskoczył zajac na motor i jadą...100..110...150..170 po polnych drogach.
Nagle Miś czuje ciepło na plecach.
Miś: Co Zając ? zlałes sie ?
Zając: A no zlałem sie...
Mis zadowolony odstawił zajączka do domu. Zajączek cały zdenerwowany poleciał do sklepu i kupił nowiutki motor. Nastepnego dni wybrał sie do Miśia.
Zając : Chodz Misiek, przewioze Cie !
Miś : Jasne..
i cały zadowolnony sie wdrapał na motor. no i jadą 100..130...150..190..220, i nagle zajac czuje ciepło na plecach
Zjac : Co Mis ? zlałes sie ?
Miś : No zlałem sie !
Zajac : No to teraz sie chyba zesrasz ...bo nie siegam do chamulcy !
http://www.pinkbike.com/photo/927858/
Sedrik niezły kawał ----hahahahah!!!!
Przychodzi dwunastoletnia dziewczynka do ginekologa i mówi:
-Panie doktorze, mam klopoty z seksem oralnym!
Doktor odpowiada:
-Alez dziecko, ty masz jeszcze mleko pod nosem !
Dziewczynka:
-To nie mleko.....
Przychodzi dwunastoletnia dziewczynka do ginekologa i mówi:
-Panie doktorze, mam klopoty z seksem oralnym!
Doktor odpowiada:
-Alez dziecko, ty masz jeszcze mleko pod nosem !
Dziewczynka:
-To nie mleko.....
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=258640
Ojciec z synkiem podczas spaceru mijaja dom publiczny. Synek zaintrygowany charakterystycznym wygladem budynku pyta:
- Tata, a co tu jest ?
Ojciec nie chcac sklamac, ale i nie chcac powiedziec prawdy mowi:
- Widzisz synku... to jest taki dom w ktorym za pieniadze mozna zaznac rozkoszy. Maly zapamietal sobie slowa ojca i po obiedzie wyciagnawszy od niego dyche na kino, naturalnie polecial do burdelu. Wpada do srodka, buch ta dyche na lade i mowi:
-"Plose pani, chcialbym zaznac roskosy".
Burdelmama spojrzala na niego, ukroila trzy pajdy chleba, posmarowala maslem i miodem i wreczyla to maluchowi.
Maly po powrocie do domu mowi do ojca: - Tata, zgadnij gdzie bylem!
- No... w kinie...
- Nie tata, w tym domu co zesmy mijali... - ?!!!.
- No i co !???
- Dwom dalem rade, ale trzecia juz moglem tylko wylizac....
- Tata, a co tu jest ?
Ojciec nie chcac sklamac, ale i nie chcac powiedziec prawdy mowi:
- Widzisz synku... to jest taki dom w ktorym za pieniadze mozna zaznac rozkoszy. Maly zapamietal sobie slowa ojca i po obiedzie wyciagnawszy od niego dyche na kino, naturalnie polecial do burdelu. Wpada do srodka, buch ta dyche na lade i mowi:
-"Plose pani, chcialbym zaznac roskosy".
Burdelmama spojrzala na niego, ukroila trzy pajdy chleba, posmarowala maslem i miodem i wreczyla to maluchowi.
Maly po powrocie do domu mowi do ojca: - Tata, zgadnij gdzie bylem!
- No... w kinie...
- Nie tata, w tym domu co zesmy mijali... - ?!!!.
- No i co !???
- Dwom dalem rade, ale trzecia juz moglem tylko wylizac....
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=258640
Jasio podgladal swoich rodzicow, gdy tato wlasnie ruszal tylkiem. Pózniej zaczepil tate i pyta:
- Tato, a co ty robiles mamusi?
- Widzisz synku, niedlugo jedziemy na wakacje i dmuchalem mamusie zeby nie zatonela.
- O to zupelnie niepotrzebnie - odpowiada Jasiu - Wczoraj byl listonosz i dmuchal mame od przodu, od tylu i sprawdzal jezykiem, czy nie puszcza.
- Tato, a co ty robiles mamusi?
- Widzisz synku, niedlugo jedziemy na wakacje i dmuchalem mamusie zeby nie zatonela.
- O to zupelnie niepotrzebnie - odpowiada Jasiu - Wczoraj byl listonosz i dmuchal mame od przodu, od tylu i sprawdzal jezykiem, czy nie puszcza.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=258640
Na stopa zabrala sie dziewczyna. Po chwili jazdy kierowca pyta sie :
- Nie boisz sie tak jezdzic autostopem? No wiesz, jestes ladna, atrakcyjna. Móglbym wykorzystac sytuacje, skrecic do lasu i ... .
- Wie pan, wychodze z takiego zalozenia - lepiej miec 15 cm w dupie niz 25 km w nogach.
- Nie boisz sie tak jezdzic autostopem? No wiesz, jestes ladna, atrakcyjna. Móglbym wykorzystac sytuacje, skrecic do lasu i ... .
- Wie pan, wychodze z takiego zalozenia - lepiej miec 15 cm w dupie niz 25 km w nogach.
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=258640
Jezusowi znudzilosię życie w niebie więc poszedł do Boga zapytać się czy nie mógłby zejść na Ziemię i pooglądać jak zyją ludzie. Bóg niechętnie, ale się zgodził.
Jezus idzie drogą poczym z boku w krzakach widzi kilku koleci jarających trawe.
Jezus staje i mówi:
J:Musze wam coś powiedzieć.
Ludzie: dobra ale najpierw zajaraj z nami.
Jezus jako ze był ciekawy zajarał. Wszyscy kompletnie zfazowani leżą, nagle odzywa się jeden z ludzi
L:Ej!miałeś nam cioś powiedzieć
J: Jestem Jezus Chrystus
L: I o to chodzi!!!!
Jaka jest teściowa na 102??
100 metrów od domu 2 metry pod ziemią
Idzie 3 kolesi. Jeden po speedzie, drugi po opium trzeci po trawie. Idą, idą i nagle widzą mur.
Koleś opo speedzie: Rozwalmy go!
Koleś po opium: Przeniknijmygo.
Koleś po trawie: Zjedzmy go.
LEci samolot, w nim pełno ludzi a miedzy innymi Angol, Francuz i Polak. Po starcie samolot zaczyna opadać więc zapada decyzja ze trzeba kogoś wyrzucic. Pierwszy zgłasza sie Francuz. Wypił całe wino, zjadł zeby i ślimaki, krzyklnął: Vive la Francois (jakkolwiek sie to pisze) i skoczył!
Sytuacja siepowtarza i zgłasza się Anglik. Wypił całą herbate,whysky wpiersdolil pudding,krzyknął "God save the Queen!" i skoczył!
Samolot znowu opada i zgłaszasie Polak. Wpierdzielił całe jedzenie z samolotu, wypił gorzałe i piwsko. Krzyknął:"Jude raus" i wyphnął żyda.
Jezus idzie drogą poczym z boku w krzakach widzi kilku koleci jarających trawe.
Jezus staje i mówi:
J:Musze wam coś powiedzieć.
Ludzie: dobra ale najpierw zajaraj z nami.
Jezus jako ze był ciekawy zajarał. Wszyscy kompletnie zfazowani leżą, nagle odzywa się jeden z ludzi
L:Ej!miałeś nam cioś powiedzieć
J: Jestem Jezus Chrystus
L: I o to chodzi!!!!
Jaka jest teściowa na 102??
100 metrów od domu 2 metry pod ziemią
Idzie 3 kolesi. Jeden po speedzie, drugi po opium trzeci po trawie. Idą, idą i nagle widzą mur.
Koleś opo speedzie: Rozwalmy go!
Koleś po opium: Przeniknijmygo.
Koleś po trawie: Zjedzmy go.
LEci samolot, w nim pełno ludzi a miedzy innymi Angol, Francuz i Polak. Po starcie samolot zaczyna opadać więc zapada decyzja ze trzeba kogoś wyrzucic. Pierwszy zgłasza sie Francuz. Wypił całe wino, zjadł zeby i ślimaki, krzyklnął: Vive la Francois (jakkolwiek sie to pisze) i skoczył!
Sytuacja siepowtarza i zgłasza się Anglik. Wypił całą herbate,whysky wpiersdolil pudding,krzyknął "God save the Queen!" i skoczył!
Samolot znowu opada i zgłaszasie Polak. Wpierdzielił całe jedzenie z samolotu, wypił gorzałe i piwsko. Krzyknął:"Jude raus" i wyphnął żyda.
http://tiny.pl/t4fv
----------------------
----------------------
-
- Posty: 849
- Rejestracja: 01.05.2004 18:51:06
- Lokalizacja: Planeta Ziemia
- Kontakt:
"little eye-bitches" zajebiste!!!!
facet jedzie ferrari 50/h, nagle podjeżdża drugi syrenką i krzyczy
-panie, znasz pan syrenkę?
ten z ferrari pomyślał sobie, ******** i przyspieszył do 100/h, ale ten znowu podjeżdża syrenką i pyta
-panie, a znasz pan syrenkę?
ten z ferrari przyspieszył jeszcze 50, ale przy 150/h kolo z syrenki znów go dogonił i krzyczy :
panie znasz pan syrenkę?
kolo z ferrari się wkurwił i pomyślał "odpowiem mu bo sie nie odpierdoli" i odpowiedział:
znam, a co?
na to koleś z syrenki:
-top powiedz mi pan jak tu się dwójkę wrzuca
:)
facet jedzie ferrari 50/h, nagle podjeżdża drugi syrenką i krzyczy
-panie, znasz pan syrenkę?
ten z ferrari pomyślał sobie, ******** i przyspieszył do 100/h, ale ten znowu podjeżdża syrenką i pyta
-panie, a znasz pan syrenkę?
ten z ferrari przyspieszył jeszcze 50, ale przy 150/h kolo z syrenki znów go dogonił i krzyczy :
panie znasz pan syrenkę?
kolo z ferrari się wkurwił i pomyślał "odpowiem mu bo sie nie odpierdoli" i odpowiedział:
znam, a co?
na to koleś z syrenki:
-top powiedz mi pan jak tu się dwójkę wrzuca
:)
są ciekawsze rzeczy niż czytanie podpisów...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości