Lekki rower enduro/light FR - jaki?

[goRz]

Jeźeli będziesz naprawdę jeździł enduro/fr po górach (co zakłada mokre i śliskie kamienie czy korzenie) odradzam badziewne opony Tiogi, Nokiana i Schwalbe. Kiepsko trzymają i są niestety mocno przereklamowane :(

Muszę się niezgodzić przynajmniej w kwestii Schwalbe BigBetty jeżdżę na nich od jesieni 2005 (poza sporadycznymi użyciami C16tek) i są to naprawdę dobre opony. No teraz to już tak nie trzymają, bo nadają się do wymiany, ale kiedy były nowe to było to ! Dostępne w b.miękkiej mieszance i waga koło 800g. Niestety tanie bardzo nie są :/

[wookie85]

Nie zauważyłem, żeby jasiuuu gdzieś napisał, że koniecznie muszą być 3 zębatki. Zresztą nie widze sensu zakładania blatu to enduro/fr, ani się tego często nie wykorzystuje (prawie wcale?) i jeszcze łatwiej o coś zaryć. 22-32 z kasetą 11-32 wystarcza, a ten XTR z rockringiem i kasetą 11-34 to chyba nawet lepsze rozwiązanie

a jak blaty sie zuzyja to co ? w ogole czytales iel maja zebow ? to jest dobre do trekingu...

[Sulring]

michal.z byles kiedys w gorach na rowerze? Podpychales co pod druga gorke? Czy jestes wicemistrzem polski na szosie i ladujesz all z blatu? Czlowieku sa takie podjazdy, ze nei wyobrazam ich sobie bez zebatki 22 z przodu i 34 z tylu. A tutaj bedzie rower z raczej duza zawiecha ktora tego podjezdzania nie ulatwia. Wiec zalozenie jednego blatu calkowicie psuje koncpecje i taki rower traci sens. Bo yasiu ma juz fulla, ktorego moze sobie popodpychac. yasiuuu na twoim miejscu kupilbym hone howitzera cos w ten desen. Podejrzewam, ze xtr-a masz w podobnej kasie. Wiec zdecydowanie nie ma sensu. Pozniejsze ewentualne zmiany blatow kupna rockringow itp. Przekrocza wartosc korby dwukrotnie.

[michal.z]

wookie85 Tak, czytałem ile mają zębów, i najlżejsze przełożenie 26-34 wcale twarde nie jest i spokojnie da rade na takim podjeżdżać. A kwestia wymiany koronek to sprawa oczywista, jak ktoś kupuje XTRa to chyba świadomie i zdaje sobie sprawe ile kosztuje wymiana.

Sulringwyobraź sobie, że mieszkam w górach i jeżdże już po nich 7 sezon, za to ty patrząc po twojej galerii na pb raczej żadko w nich bywasz, więc nie musisz mi mowic jakie to ciezkie są podjazdy, no chyba, że sie myle, to sory. A podjazdy gdzie niezbędne jest 22-34 to na maszynach do enduro/fr z racji geometrii sie raczej podprowadza a nie podjeżdża, no chyba, że ktoś chce na takim rowerze wygrywać maratony to spoko.

[piotrex]

michal.zrowery do enduro sluza rowniez,jak sama nazwa wskazuje,do pokonywania srednich podjazdow...

[michal.z]

Tak, a średni podjazd da sie bez najmniejszych problemów pokonać na przełożeniu 26x34, a nawet twardszym. Ostatnio kilka razy pokonywałem 8km szutrowy podjazd z niecałych 250 m.n.p.m. na ponad 800 m.n.p.m. na 15kg fullu ze skokiem 140/150 i najlżejszym przełożeniem 32-32 i jakoś dało sie jechać bez szarpania.

[Sulring]

michal.z pogratulwoac kondycji, ale skoro wiesz lepiej. Wiesz troszke pociskalem w xc. I cos tam wiem o podjezdzaniu, ale szanuje twoje zdanie. Bo wiem, ze wokol domu tzn miasta mam podjazdy na, ktore fakt staczy jeden blat 32. Ale jezdzac po szlakach ciezko to widze. Poza tym 32 to tak naprawde z dupy wielkosc na podjazdy za ciezkie na plaskie wmiare wystarczy na zjazdach brakuje...

[yasiuuu]

Sulring wookie85dzieki za info, musze to przemyslec. Problem jest taki, że swojego czasu mialem do czynienia z takimi przelozeniami w korbie (nie dokladnie bo najwiekszy blat mial 46 nie 48) w starym (bardzo starym) rowerze brata. Nakamura na XT z 92 roku. Ale wtedy pomykalem bardziej jak dziecko bo bylo to z 8-9 lat temu (korba sie ostala do dzisiaj ale nie ma gdzie jeje zalozyc:P). Ale w tamtych czasach nie jezdzilem 'wyczynowo' tylko jako smarkacz szalalem po lesie etc.

Problemu by nie bylo gdybym zalozyl na probe tą korbe XT co mam, tylko, ze ona podchodzi pod bardzo szerokie supporty - na standardowych 110.5 i nawet 115 ryje (na wysokosci pedala) o tylny trojkąt. A nie chce wydawac kasy na nowy pakiet do 15 letniej korby - bo i tak nie wyreguluje przerzutki przedniej przy tak szerokim pakiecie - dawne standardy poszly w niepamiec, a rama z którą byly jest bez sterow (1 i 1/4cala ktore teraz sa ewenementem).

Co do korby XTR'a musze to jeszcze rozwazyc i moze dorwe jakis rower na takich przelozeniach bo moge miec ta korbe za smeiszne pieniadze (nową) i wlasnie nie wiem czy oplaci mi sie inwestować tylko dlatego ze to XTR (hohoho, kiedys legenda - teraz ogolnodostepny) i czy wogole na tym pojade czy wypluje pluca na jakims konkretnym podjezdzie...:|

Nic to, dzieki narazie za pomoc - wstrzymam sie chwilowo z kupnem az dorwe podobny setup do wyprobowania. :-)

[wookie85]

za ile mozesz ja miec tak z ciekawosci ? coz jesli ci przypasuje przelozenia to moze wedlug mnie nie warto , ta korba zadna rewelka , powaznie , wiem bo mialem , pamietaj ze bedzie problem z blatami pozniej , mozna kombinowac i ominac aletrzeba sie bawic nowy pajak zalatwic i takie tam

[yasiuuu]

kupilbym ją w stanach 'okręzną drogą po znajomosciach' za 100$, przyesylka pewnie ok 20$ bo ze znajomym bym sciagal parę szpejów.

Sęk w tym, że zostaly tylko te korby z przelozeniami 26/36/48 i je w zaprzyjaznionym sklepiku wyprzedają - zresztą pododbnie jak w tych duzych sklepach jak JensonUsa...

[Sulring]

yasiuuu mam stery 1 i 1/4 ;/ Swoja dorga mialem kiedys starego nexusa tez ciezko z pakietem bylo. Z wypluwaniem flakow przesadziles, ale 120 $$ to lekko ponad 300 zl za to masz nowiutkie hone. Ktore zakladasz smigasz bez problemu na dodatek jest tanie w utrzymaniu pozniej. No ja bym sie nie bawil. Bo wiem, ze by mi sie zle smigalo :)

[michal.z]

Sulringniema czego gratulować bo kondycje mam kiepską. Też kiedyś jeździłem w xc, startowałem w paru maratonach i wtedy przełożenie 22-32 sie przydawało, bo miałem rower z geometrią do podjeżdżania i liczył sie czas przejazdu. Nie mówie, że zębatka 32 jest najlepsza na podjazdy, jeździłem tak, bo nie miałem przedniej przerzutki i też sie obawiałem, że nigdzie na tym nie podjade ale sie myliłem. Teraz mam na przodzie 22-32-rockring ale spokojnie by mogło być 26-36 i chyba nawet bym tak wolał.