Cieknący amor! POMOCY! Pike

B_Barczul
Posty: 631
Rejestracja: 03.02.2006 18:04:07
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Cieknący amor! POMOCY! Pike

Post autor: B_Barczul »

Więc mam taki problem, że w Piku (426, nie wiem czy to ma znaczenie) spod złotego pokrętła Gate sączy się olej, w nic nie dojebałem, nie wywaliłem się, tak samo z siebie:/ nie wiecie co to może być?? Postaram się w najbliższym czasie oddać amor do MKbike i tam mi powiedzą co to...Pomocy!
AHA chce dodać że wcześniej lekko uszkodziłem to pokrętło, to znaczy haczyło mi pod główką i wyjmując rower z auta przekręciłem kierownicą i to pokrętło sie nie zatrzymywało w pewnym momęcie gdy kręciłem ale blokada działa, co prawda nie tak jak wczesniej ale jednak
Brring
suchyFR
Posty: 493
Rejestracja: 19.06.2006 18:52:06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Kontakt:

Post autor: suchyFR »

jeśli pod pokretlem jest sruba jakas to ją dokrec.
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

moze ci oring pekl bo pewnie jest rozkrec idz do sklepu z uszczelkami daj 2 zl i pewnie kupisz , pewnie nic powaznego a w mkbiku jeszcze sobie bog wie ile policza
www.mm-foto.pl
spectomo
Posty: 509
Rejestracja: 10.08.2005 18:52:19
Lokalizacja: WARSZAWA
Kontakt:

Post autor: spectomo »

miałem podobna historię, wysłałem amor do Harfy(maja najlepszy serwis dystrybutorski, poza Darkiem Skowrońskim od Maniutou w Warszawie).Sam sadziłem ze to wina jakiegoś o ringa lub innego gumowego elementu...a po 2 dniach dostałem amor z powrotem z notatką, ze fabrycznie tłumik był źle złożony i on to poprawili.
B_Barczul
Posty: 631
Rejestracja: 03.02.2006 18:04:07
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Post autor: B_Barczul »

wookie85nie bo w MKbike dorabiam im narzędzia, proste części i załatwiam dla nich kupe spraw ;D Nie bez wzajemności, nic mi za takie cos nie policzą, dostałem gratis szprychy, tłumik od tory a i dali mi Speca używanego z półki za cocaine, potem dostane prototyp reborna na testy ! więc jest git

suchyFRpod?? to znaczy z boku tego złotego Gate, owszem jest śrubka ale te 2 pokrętła są jakby "luźne" i boje sie to ruszać jeszcze jutro pośmigam na tym ale w poniedziałek dam im to obadać
Brring
trb
Posty: 22
Rejestracja: 06.12.2006 00:05:39
Lokalizacja: EL
Kontakt:

Post autor: trb »

B_BarczulU mnie w Pike Race 2004 jest to samo. Nie wpływa to w żaden sposób na tłumienie. Też planuję wybrać się z tym do serwisu, ale w Łodzi. Amor nie był jeszcze rozkręcany, także może rzeczywiście będzie tak, jak to opisuje specmoto.
trb
Posty: 22
Rejestracja: 06.12.2006 00:05:39
Lokalizacja: EL
Kontakt:

Post autor: trb »

Nigdy nie serwisowałem amortyzatorów w serwisach. Ze względu na wyżej opisany przypadek, chcę się udać do autoryzowanego serwisu RS w Łodzi. Z jakim wydatkiem powinienem się liczyć? (przy założeniu, że nie będzie konieczna wymiana żadnej z części). Pytanię kieruję do Ludzi z Łodzi. Nie znam tego serwisu. Nie chcę nikogo posądzać o cokolwiek. Chodzi mi tylko o to, czy mogę zaufać ludziom tam pracującym? Nie chciałbym, żeby miała miejsce sytuacja, że jest tak jak w przypadku specmoto, a mi przyjdzie płacić za jakieś fikcyjne wymiany. Z góry dzięki.
wookie85
Posty: 8615
Rejestracja: 16.08.2004 11:52:52
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: wookie85 »

zaufac moze sam serwis to teraz chyba 80 zl , chociaz w tym wypadku jesli siadl jak pisalem np orging policza mnie bo amorka calego nie bede rozkrecac chyba ze tego nie powiesz to ci calego przesrwisuje , znaja sie dobrze nie trzeba odrazu do harfy slac ;]
www.mm-foto.pl
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości