Witam
Prosze o doradzenie co było by lepszym wyborem Manitou Stance Kingpin czy Drop Off Triple oczywiście oś qr20. Oba są amortyzatorami z komora powietrzną wiec mozna je smiało porównywać. Przeznaczeie - ZJAZD :)
Stance odradzam manity to muły a stance to jak duro tylko wiele wytrzymalsze a marcok to marcok praca tego amora niema poruwnania do stance i do tego wytrzymałość i sztywność
mantel85 muly ? ciekawe ;] mialem kingpina,i jakbys mial brac tego 07 z chromowanymi lagami to bym go bral.na drop ofie triple jechalem tylko chwile i niemial kompletnie tlumienia i troche skokowo chodzil.kingpin mial prace ok ale anoda mocno schodzila.
ja dokładnie jak przedmówca mialem brac kingpina ale zrezygnowałem i teraz jestem posiadaczem drop offa triple 2005 co lepsze dropa kupiłem za 500zł!! a stan jest miodny!! leciutko podrapane naklejki do tego nowe uszczelki i olej!! szukaj dropka bo naprawde dobry amor i da sie tanio wyrwac!
tak brawo dla tego użytkownika !
jechałeś na nixonie blacku minute travisie ? co prawda nie które amorki z serii stance chodzą jak muły ale nie kingpin jechałem na stance zbigiego i pracował całym skokiem bez jakiegoś mulenia dlatego wypowiedzi typu maniciaki to muły mnie rozkładają na łopatki bo mantel85nawet na dobrym maniciaku nie jechał !!!!