grzybucha chyba żartujesz, ze dla tylu ludzi by wybudowali sk8park...moje miasto ma 50.000 i bardzo ciezko było przekonać prezydenta...ale naszczęscie sie udało...bardzo wątpie żeby Twoje starania coś dały. Nie lepiej wziaść sie z chłopakami i wykopac jakiegoś ładnego dirta??
ble pisze::) miasto ma jakies 1800ludzi mieszkajacych
sadzisz ze zbuduja skatepark?:/ jezdzil lepiej do sasiednich miejscowosci
Chodzi chociarz o otwarty, albo o samo zwrócenie na tą sprawe uwagi. nie 1800 tylko 20pare tys . To moze mało ale np sąsiednie miasteczka jeszcze miejsze juz maja skateparki :/
Z czymś takim to sobie daj spokój bo to ci nic nie da... Jeżeli naprawdę chcesz żeby to doszło do skutku to musisz się wbić na jakieś spotkanie rady miasta czy coś w tym stylu i przedstawić swój projekt dla nich do rozpatrzenia, podać jakieś argumenty sensowne i tyle. A taką petycją to gówno zdziałasz... A ilu tak mniej więcej jest tam u was ludzi którzy by sensownie z tego skateparku korzystali?