Sound Blaster Surround 5.1 USB

xxxxxx
Posty: 2058
Rejestracja: 23.05.2005 02:21:45
Kontakt:

Post autor: xxxxxx »

dawidek1 tak :-( , bez tego bym sie nie zalogował, nie wiem teraz co zrobić.
dawidek1
Posty: 908
Rejestracja: 15.11.2004 16:34:02
Lokalizacja: Kraków--Bronowice :]
Kontakt:

Post autor: dawidek1 »

no nie wiem :/

a spróbuj sie wylogować i zalogować ponownie.

jak nie pomoże to zarejestruj się na http://forum.purepc.pl/

i załóż temat tu:
http://forum.purepc.pl/index.php?showforum=63
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

O kurde ja dopiero teraz zakumalem, ze ty nie masz wzmaki.

To Ty chciales zeby byla tylko karta + glosniki i zeby to gralo? Heh... No niestety tak to sie nie da.

Musisz miec jakis wzmacniacz ;)
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
xxxxxx
Posty: 2058
Rejestracja: 23.05.2005 02:21:45
Kontakt:

Post autor: xxxxxx »

MaxDamageDA czyli jak to trzeba by było zrobić? Przez wieże?
MaxDamageDA
Posty: 6082
Rejestracja: 19.04.2004 08:21:44
Lokalizacja: Jelenia Góra
Kontakt:

Post autor: MaxDamageDA »

Tak wogole to zacznijmy od poczatku:

Masz glosniki 5:1 thomsona i kompa. Zestawu kina domowego nie masz.

Chcesz po prostu podlaczyc te glosniki do kompa, odpalic muze / filmy z kompa i miec dzwiek na tych glosnikach tak?

Jesli tak to one powinny byc aktywne ( wbudowany wzmaczniacz w subie )

Jesli zas glosniki sa pasywne to potrzebujesz zewnetrznego wzmacniacza ( moze byc i wieza ) Sygnal z karty z kompa wyprowadzasz na wzmake, a z wzmaki na glosniki i gra.

PS. W tym zestawie thomsona powinienes miec orginalnie wzmaczniacz prawda? Wtedy po prostu wyprowadz sygnal z kompa do niego - to jeden kabelek za 12zl :> Wtedy masz regulacje glosnosci na nim, glosniki rozstawione po pokoju, a kompa mozesz sobie schowac gdziekolwiek ( tylko zeby ci sie nie ugotowal heh )
www.street-roulette.pl | www.ovb.pl | www.rowerowy.com
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość