Hayes HFX-9 HD vs. Hope mono m4

[Pudel]

Hayes HFX-9 HD vs. Hope mono m4 ewentualnie mono mini. Który lepszy?? Jak z modulacją ?? Który odporniejszy na gleby itp. Oczekuje zetelnych odpowiedzi!!

[Prezes]

nikt ci raczej na ten temat nie napisze conajwyżej mogą ci napisać uzytkownicy poprzednich modeli Hopa

ja moge powiedzieć tyle że Hope jest super wykonany i siła też jest niezła ale jak ci bedzie ciekł za kilka lat od zakupu to sie bój boga bo o uszczelki nie tak łatwo po kilku latach bo od nowego modelu dostanjiesz a do starego to cięzko poprostu producent robi tyle kłopotu że głowa mała polski dystrybutor jeest oki ale producent sobie w kólki leci, jest sporo opóźniony z dostawą ponoć ze względu na wprowadzenie nowego modelu.

Każdy producent mówi że ma na składze części do 5 lat w tył ale niezawsze sie to musi zgadzać także w tym przypadku niekonieczie hayes musi być lepszy.


Ja bym wolał Hopa mono 4 niż hayesa, sam mam dh 4 i ładnie jest

[EmBond]

ja mam słabośc do Hope'ów i właśnie m4 bym polecał bo ma dość dużą siłe chamowania i bdb modulacje

[Dejv_d3]

wez hayesa i ta klamke z da bombaa i powiedz czy duza roznica jest z ta klamka :D

[troyo]

kup hope'a i np. 2 zestwy uszczelek na zapas :P

[frango]

na hopach jeździłem krótko i to kilka lat temu na krosiarskich, ale wrażenie nie było najlepsze. może voozer więcej ci napisze
w zjazdówce już od 3 lat mam hayesy mag HD... są super, nigdy nie miałem z nimi problemów. żadnej poważnej gleby nie zaliczyłem, ale wydają sie trwałe... żadnych wystających elementów, itd. za to HFX-9 to pomyłka... ciekną, kiepsko hamują, a Velo ściemnia... dobrze że chociaż części mają
polecam heyesy

[MaxDamageDA]

a ja bym kupil hayesy i sie nimi cieszyl bo nie jestem wybredny