sąsiad mnie wkurza
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
sąsiad mnie wkurza
jak w temacie... mam strasznie wrednego sąsiada któremu przeszkadza szczekanie mojego psa. zaznaczę że najpierw go denerwuje rzucając w niego kamieniami... upomniałem go żeby tak nie robił, że jest głupi, i żeby kupił sobie stopery jeżeli mu szczekanie przeszkadza...
ale to nie pomogło (kiedyś nie wytrzymam i mu wpiiiii)
ale to nie pomogło (kiedyś nie wytrzymam i mu wpiiiii)
kurwa i ma racje sąsiad. ja bym kupil wiatrowke i napierdalal w tego psa.
Bardzo lubie psy, ale takie chuje co caly dzien szczekaja to sa nie do wytrzymania.
Mam sasiada z takim psem co jak wlasciciel wyjdzie do pracy o 7 rano to ten popierdolony pies napierdala przez 2 godziny na balkonie, spac sie nie da...
Wez lepiej psa wychowaj
Bardzo lubie psy, ale takie chuje co caly dzien szczekaja to sa nie do wytrzymania.
Mam sasiada z takim psem co jak wlasciciel wyjdzie do pracy o 7 rano to ten popierdolony pies napierdala przez 2 godziny na balkonie, spac sie nie da...
Wez lepiej psa wychowaj
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=1075066
Szczerze mówiąc to chyba nie sąsiad Cie wkurza tylko pies wkurza sąsiada.
Nie znam szczegółów, ale wiem jedno: szczekający rano kundel, przez którego muszę zatykać sobie uszy poduszką wyzwala we mnie najgorsze reakcje, a wiem, że nie tylko we mnie...
Jesli pies szczeka TYLKO na widok sasiada to jeszcze pół biedy (chociaż brzmi to niedorzecznie), ale jeśli ogólnie lubi sobie pohałasować to niestety raczej Ty powinieneś coś z tym zrobić...
Nie znam szczegółów, ale wiem jedno: szczekający rano kundel, przez którego muszę zatykać sobie uszy poduszką wyzwala we mnie najgorsze reakcje, a wiem, że nie tylko we mnie...
Jesli pies szczeka TYLKO na widok sasiada to jeszcze pół biedy (chociaż brzmi to niedorzecznie), ale jeśli ogólnie lubi sobie pohałasować to niestety raczej Ty powinieneś coś z tym zrobić...
-
- Posty: 410
- Rejestracja: 04.02.2006 17:25:44
- Kontakt:
Witam To ja mam 6-letniego grubego psa coś ala wilczór, ale nie bede mówił kundel bo ładny dość jest... :) no i otacza nas 3 sąsiadów w sumie... Pies jak pies poszczekać może od tego jest. Nasz szczeka troche czasem jak ktoś jest przed bramką to dłużej i wszystko jest ok. Ale jeden z sąsiadów mianowicie mój wujek ma głupiego kundla co potrafi szczekać godzinami... Takiego psa to bym zajeb** Hu*a Głupiego... Czasem to żyć się nie da... Więc jeśli sąsiad czepia się o to, że pies wogóle szczeka to albo skarga:DDD(A co) albo żeby nie kłócić się to porozmawiać z sąsiadem albo rodzicom powiedzieć. Ja mam takie problemy z dziadkiem... mieszka ze mną i ma gołębia... Jak gołąb na podwórku je to nie moge ani odkurzać w domu ani być na podwórku bo go spłosze i wogóle o wszystko się czepia... Ostatnio myłem kuzynowi samochód to powiedział że trace wodę... Tak to jest...
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
1. pies ma pilnować mojej posesji, i pilnuje.
2. normalne jest że psy szczekają, w końcu mówić nie potrafią.
3. rzucając w psa kamieniami, zły pomysł, to go jeszcze bardziej rozjuszy.
a tak poza tym to piesek siedzi sobie spokojnie, szczeka tylko wtedy gdy zobaczy tego PAJACA mierzącego w niego kamieniem...
2. normalne jest że psy szczekają, w końcu mówić nie potrafią.
3. rzucając w psa kamieniami, zły pomysł, to go jeszcze bardziej rozjuszy.
a tak poza tym to piesek siedzi sobie spokojnie, szczeka tylko wtedy gdy zobaczy tego PAJACA mierzącego w niego kamieniem...
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
Normalne że pies obszczekuje ludzi jak idą, chociaż i nie każdy to robi, ale Twój już poprostu musiał zacząć tak reagować na sąsiada bo mu zapadł w pamięć żle i z czymś złym sie kojaży...sam najlepiej wiesz jak Twój pies szczeka, a jak szczekają inna. Jeżeli nie jest bardziej rąbnięty od normalnych to wziałbym sprawy w swoje ręce, bo w końcu zwierzak to przyjaciel, a ich nikt nie ma prawa krzywdzić. Pogadaj z kolesiem jeszcze raz a jak nie to wojna :]]]] ja bym się nie wahał gdyby sytuacja była taka jak opowiadasz...a to jest dorosły koles? i ile Ty masz lat, bo mozę warto z tatą pogadać żeby on tamtemu to wytłumaczył jak głupi, zawsze dorosły to dorosły.
Ale kurde sam mam bardzo podobny problem, tyle że ja jestem tym sąsiadem ;D Obok mnie rodzinka kupiła sobie pieska z rok temu, jakiś rasowy, niezaduży, ale kurde jakie to jest popierdolo*e to BANIA MAŁA!! Noc, 22, siedze sobie w pokoju, a ten zaczyna szczekać, 5 min, 10, 15, 30 GODZINA kur*a myślałem że wyjde i zastrzele. Co gorsza mam pokuj na tyle domu (nie od ulicy znaczy) a ten poleciał na tył swojego i daje...i to nie ejst normalne szczekanie tylko stańcie kiedyś niedużemu psu na łape, ale tak porządnie to zaskowyczy głośno że nie wiem, to ten włąśńie tak szczeka, bez przerw na oddech bez niczego, jakbyś tamten dzwięk nagrał i puścił w kółko, z 5-6 szczeknięć na sekunde lol2 heh słów brak ale szybko o tym zapominam...do następnego razu ;p jednak jeszcze sie na nim nie mszcze lol2
yyyyy i co by nie było, drugi sąsiad ma oczko wodne i....żabyyyyy, nie takie polskie żaby co cicho siedzą, tylko tropikalne, takie zielone (wiem jakie, bo jednak mu wyszła na ulice i ją rozjechało buahahahhaa)...widzieliście pewnie kiedyś filmy przyrodnicze na z National Geograhpic czy czegoś takiego, to słychać odgłosy dżungli...to gów*o słychać, bo te żaby dają tak głośno jakby u sąsiadów był ślub i chłopy śpiewały, tylko że to rechot jest. Myśle że porównywalne głośnością do tego psa o którym pisałem wyżej, tyle ze to żaby. No i żaby co noc, a pies 2-3 razy w tyg ma napady szczekania...nic tylko ukatrupić lol2
Nagrałem je kilka nocy temu, mam okno jakieś 20-25 metrów od tego stawu... (ten pies w tle to nie to bydle co pisałem)
http://download.yousendit.com/342D0E9F117F23C0
Ale kurde sam mam bardzo podobny problem, tyle że ja jestem tym sąsiadem ;D Obok mnie rodzinka kupiła sobie pieska z rok temu, jakiś rasowy, niezaduży, ale kurde jakie to jest popierdolo*e to BANIA MAŁA!! Noc, 22, siedze sobie w pokoju, a ten zaczyna szczekać, 5 min, 10, 15, 30 GODZINA kur*a myślałem że wyjde i zastrzele. Co gorsza mam pokuj na tyle domu (nie od ulicy znaczy) a ten poleciał na tył swojego i daje...i to nie ejst normalne szczekanie tylko stańcie kiedyś niedużemu psu na łape, ale tak porządnie to zaskowyczy głośno że nie wiem, to ten włąśńie tak szczeka, bez przerw na oddech bez niczego, jakbyś tamten dzwięk nagrał i puścił w kółko, z 5-6 szczeknięć na sekunde lol2 heh słów brak ale szybko o tym zapominam...do następnego razu ;p jednak jeszcze sie na nim nie mszcze lol2
yyyyy i co by nie było, drugi sąsiad ma oczko wodne i....żabyyyyy, nie takie polskie żaby co cicho siedzą, tylko tropikalne, takie zielone (wiem jakie, bo jednak mu wyszła na ulice i ją rozjechało buahahahhaa)...widzieliście pewnie kiedyś filmy przyrodnicze na z National Geograhpic czy czegoś takiego, to słychać odgłosy dżungli...to gów*o słychać, bo te żaby dają tak głośno jakby u sąsiadów był ślub i chłopy śpiewały, tylko że to rechot jest. Myśle że porównywalne głośnością do tego psa o którym pisałem wyżej, tyle ze to żaby. No i żaby co noc, a pies 2-3 razy w tyg ma napady szczekania...nic tylko ukatrupić lol2
Nagrałem je kilka nocy temu, mam okno jakieś 20-25 metrów od tego stawu... (ten pies w tle to nie to bydle co pisałem)
http://download.yousendit.com/342D0E9F117F23C0
http://dhcyc.pinkbike.com
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
-
- Posty: 666
- Rejestracja: 21.04.2007 13:40:57
- Kontakt:
Ja proponuje skonstruować sobie proce :P tak jak ja :P
Mam psa suczke i jak przychodzi jej pora to pełno psów zlatuje mi się na posesje.
Co wtedy robie ? Napi****lam do nich z procy.
Mam ubaw po pachy jak te psy tak fajnie spi*****ją aż miło patrzeć :D
Dostanie raz, drugi to już za trzecim nie przychodzi :P i z psami spokój :D
Polecam (zero hałasu wystrzału jedynie pisk psa :P )
Mam psa suczke i jak przychodzi jej pora to pełno psów zlatuje mi się na posesje.
Co wtedy robie ? Napi****lam do nich z procy.
Mam ubaw po pachy jak te psy tak fajnie spi*****ją aż miło patrzeć :D
Dostanie raz, drugi to już za trzecim nie przychodzi :P i z psami spokój :D
Polecam (zero hałasu wystrzału jedynie pisk psa :P )
Też mam sąsiada z cudownym psem:) Jamnik szorstkowłosy, Boss się zwie:DDD Może i ładny z wyglądu ale głupszy od buta;/ Żeby wejść do chaty to trzeba przejść przez taką metalową bramkę po schodkach i są dopiero drzwi. No i sąsiedzi czasem wypuszczą psa między bramkę a drzwi. Wtedy się po prostu nie da. Nie dość, że jak ktokolwiek idzie to pies musi szczekać ale nawet jak jest pusto to sobie hau hau hau hau robi. Ale dosłownie to słychać że to jest takie szczekanie z nudów;/ Bo inaczej jednak brzmi szczekania na kogoś, a inaczej owe te co ja słyszę;/
Bardzo wesoło też jest jak sąsiad idzie z psem na spacer. Bez smyczy:) I pies gdzieś leci za czymś/ za kimś i wtedy sąsiad go woła: "Boss!! Stój!, Boss!! Wracaj!, Wracaj mówię!!". A pies ma go w dupie:P
Dodatkowo stwierdziłem kiedyś ze starszym, że to jest chodnikowy odkurzacz;) Pies wszystko żerny;p Co tylko na chodniku jest. Dobry sposób na sprzątanie np gum do żucia:) Raz się zwierzę pochorowało od takiego "odkurzania" z tego co pamiętam;) Tak mi się marzy kiedyś przez pomyłkę psa potrącić jak np będę wracał do chaty:P
Bardzo wesoło też jest jak sąsiad idzie z psem na spacer. Bez smyczy:) I pies gdzieś leci za czymś/ za kimś i wtedy sąsiad go woła: "Boss!! Stój!, Boss!! Wracaj!, Wracaj mówię!!". A pies ma go w dupie:P
Dodatkowo stwierdziłem kiedyś ze starszym, że to jest chodnikowy odkurzacz;) Pies wszystko żerny;p Co tylko na chodniku jest. Dobry sposób na sprzątanie np gum do żucia:) Raz się zwierzę pochorowało od takiego "odkurzania" z tego co pamiętam;) Tak mi się marzy kiedyś przez pomyłkę psa potrącić jak np będę wracał do chaty:P
no risk no fun
http://tiny.pl/5mc4
http://tiny.pl/5mc4
easy_rider U mnie jest podobie.... Ojciec ma firme... pies szcekał tam troche na pracownikow bo to zawsze inny zapach... Pewnego dnia pracownik sie zdenerował i kopnoł psa a potem go gobnił (zjeb z niego) chocuiaz to było 6 lat temu moj pies gdy tylko pracownik jest 100 metrow od domu szczeka i sie chowa w domu... jak bys był mały i ojciec cie bił łopata to bys potem mu to pamietał wiec niemiejscie zalu do psow ze szczekają i psy nieznaja alfabetu morsa to zwiezaki :)) Mała dopiska.... : Sram na wąłscicieli ktorzy psa puszczaja wolno ze sobie lata po drodze czy tu czy tam... setki razy miałęm taki problem ze jade na moim wspaniałym biku pies wylatuje i zceba hamowac bo sie pcha pod koła ... a jak bym jiezachamował to by cie do sadu podali... :)) to jest bezmyslnosc ja ostatnio mugbyw sie niezle zrobic jadac z gorki 60 km h i pes pod koła wylatuje :(..
Jelsi juz macie psa to albo buda albo opgrodzone podwurko
Jelsi juz macie psa to albo buda albo opgrodzone podwurko
hahaha ja niemoge wy macie loty ... prawie jak Adam Małysz ... a co do tematu to tez mam na ulicy takiego psa co czasami o 5 rano szczeka zaraz obok mnie :/ tez kiedys niewytrzymam i go chyba kur** rozje**e :/ ... ps : wez uspij sąsiada albo powiedz mu zeby sobie kupił słuchawki i zaczoł słuchac metalu :]
*** EnDurO RiDe ***
.... Ride My Life ....
Dartmoor 4X
.... Ride My Life ....
Dartmoor 4X
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 1 gość