90 sekund przez warszawe
90 sekund przez warszawe
http://info.onet.pl/960607,11,item.html wiecie może skąd można ten film zassać bo bym go chętnie wydusił !! troche pojebani ludzie popierdalają tak szybko po mieście ale git a ten filmik co maluchem kolesie tira gonili był dobry he he myśle że ten nawet lepszy by był
-
- Posty: 3577
- Rejestracja: 19.04.2004 13:31:00
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
ja już go obejrzałem ( na otoczeniu sieciowym mam :d) i musze powiedzieć że to wszystko co mówili w telewizji to jedna wielka głópota, goście mają chyba jakoś przekręcone te prędkościomierze, jest jedna ścega za miestem gdzie żekomo jadą 260km/h ,trzeba być nie małym wałem żeby sie nie domyslić że w rzeczyistości nie więcej niż 120km/h wystarczy wziąć jako ponuk odniesienia inne samochody które jadą 80km/h ,jak by przejeżdzali obok nich z prędkością 260 km/h to by go nawet nie zauwarzył, drzewa i pasy na ulicy by się ujednoliciły i nie bylo by widać oddstęoów między nimi, a tu wszystko widać i pokonanie jednego pasa zajmóje im jakięs 0.5sekund ....... krótko mówią nie mała ściema,, aha film jest taki marnie nagray że nie idzie go oglądać tak wszystko trzęcies telepie, zrzygąc sie można.......
wyprzedzałem kumpla o godzinie 23.30 w nocy po pustej szerokiej drodze jechałem 160 km/h dociagnołem 4 do konca i jak go tylko wyprzedziłem wyrzuciłem na luz...... nogi mi sie ze strachu telepały boje sie takich predkosci samochodem inna sprawa motocyklem :D wiec nie wyobrazam sobie jak mozna zapoierdalac 250km/h po centrum warszawy w godzinach szczytu poprostu nie realne..
www.birol.prv.pl
www.hcfr.pl
www.hcfr.pl
kurde no w niemczech normalka to predkosc 160 km :/ jedziesz autostrada i jest git ;] pamietam rok temu w wakacje jechalem do rodziny jechalismy ok 210km/h fordem mondeo normalnie jakis hans jechal spokojnie 260 albo szybciej bo bylo tylko bziuuuuuuum :) i go nie ma :D a fure tez mial spoko jakies porshe chyba ale nie wiem :P
-
- Posty: 536
- Rejestracja: 20.04.2004 15:21:34
- Lokalizacja: z brzucha mamy
- Kontakt:
hehe :) w niemczech to normalka =) jechalem sobie z tatusiem do wloch, a ze tatus pol zycia spedzil za kierownica to doswiadczenie ma :D moze sobie pozwolic na high speed ridin' :D z nim sie czuje bezpiecznie ;-))))))) w kazdym razie zapierdalalismy tak okolo 220 - 230 km/h, a tu nas nagle jakies buce dziadki wyprzedzaja i jeszcze ryjem ciesza :D w kazdym razie na sliskiej nawierzchni bylem swiadkiem jak samochod przy ok. 240 (wyprzedzal nas kiedy mielismy 190) zaliczyl ostre hamowanie... przez ok. 150 metrow hamowal i predkosc nie malala:D deszcz lal jak cholera, droga sliska a gosc w poslizg wpadl... i... czaicie to? przy dwustu pare wpadl w poslizg i wyprowadzil :D wszyscy zjechali na bok, bo tanczyl po claej drodze... ogolnie to lubie jezdzic z tatusiem ;-)))))))))))))))))))))))
http://www.pinkbike.com/modules/photo/?op=view&image=273562 sprzedam na czesci pisac :* :D
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości