Nie wiem czy dobry dzial bo nie sa to tricki poczatkujace ale ten wydal mi sie najlepszy :D a więc jak w temacie jak zrobic bunny barspin i 36 :D tylko wolalbym opinie osob ktore zrobily juz te tricki :D pzdr
o człowieku bunny to proste , barspin trudniejszy ale ze 360 ? smieszny jestes ... na poczatek naucz sie 180 potem mysl o 180.... bunny to jedziesz podnosisz z calej silny przednie kolo i ciagniesz za soba mocno tylne. barspin to trzeba miec raczej krotka kiere i mocno obkrecic i zlapac ;] 3-6 nie nauczysz sie tak od razu. proponuje naucz sie 180
bunny barspin : jedziesz z mała predkoscia wyskakujesz bunnego i jak zaczynasz opadac odcyhalsz sie do tylu zeby złapac siodło nogami i krecisz kiera.
36 na płaskim : najezdzasz z srednia predkoscia bananem nawet z 90 stopni wyrywasz go dosc energicznie i machasz głowa i krecisz 270 a reszta na kole i katujesz az zaczniesz bez dokretki. a pozniej zmniejszasz banana.
dzieki piku :D a co do ahap4wQ to naucz sie czytac bo wyraznie napisalem bunny barspin i 36. 18 robie spokojnie tak samo jak bunny i barspin ale ni z bunnego.radze czytac na przyszlosc. pzdr i mowilem niech komentuja ci co zrobili te tricki a jak sadze ty ahap4wQ sie do nich nie zaliczasz
najwazniejsze w bunny b jest zeby sie nie wystraszyc i nie puscic roweru. w 36 nie starac sie zakrecic na chama bo mozna zgubic rower. tylko stopniowo:)
ja jestem w trakcie rozkminiania bunny barspin. fajnie jest na początek wybić sie z baniacza i wylądowac nie trzymając rękami kierownicy. wtedy wiesz kiedy masz zakręcić kierą ;) i najgorsza jest rzeczywiście ta panika... :(
Piku jak nie zakrecisz na chama bedziesz musial dokrecac. z bunnego, zeby nie dokrecic na mtb trzeba po prostu zakrecic na pale calym cialem i dodac wysokiego bunnego, a i tak to trudne