Kurde niemoge zdiąc korby tak sie wsadziła że niechce wyiść prubowałem rużnych rzeczy waliłem w nia młątkiem i takie tam ale nic niepomaga iak mam ią zdiąć nieuszkadzaiąc iej pomocy!!!
Zależy gdzie waliles, ja waliłem w takie miejsce niędzy ramieniem korby a supportem takim dłutem do wykraszania betonu. Korba żyje, a ja w związku z niepowodzeniem oddałem to do serwisu mojego wujka, a on zadziałał ściągaczem. Przy okazji nasmarował co tam trzeba i vuala! Pamiętaj: Nic na siłę, wszystko młotkiem
Jak nie masz ściagacze to jedyne wyjście to odkręcić śrubki i pojeździć przez kilka minut na stojąco na osiedlu (jak poczujesz że się lekko zaczyne ruszać to już jeździj na siedząco) nie powinieneś naruszyć kwadratu i sama zejdzie - kumpel tak robił
dżizas, co wy chcecie zrobic tej korbie. Musowo musi byc sciagacz do korb bo jak nie to albo sie pognie korba albo wyjedzie kwadrat, a sciagacz trzeba albo kupic albo zrobic u slusarza. a najtaniej bedzie isc do serwisu i oni sciagna :d
No w serwisie mi wolali za sciagniecie korb 10zł zdziercy a sobie kupilem nowy sciagacz w sklepie rowerowym za 15zł!!! A korby w tym czasie sciagalem kilka razy wiec sami sobie pomyslcie co sie bardziej oplaca:) Pozdro!!!
-=It's not the bike you ride, It's how you ride a bike=-
taki dynks do sciagania korby. najpierw jedna strona wykrecasz srubki mocujace ramiona korby do suportu, pozniej wkrecasz druga strone w gwint korby i skrecajac jedyna ruchoma czesc sciagacza powoli sciagasz korbe. latwe jak pierdniecie, tylko nie mozna robic tego na odpierdol sie, bo zjedziesz gwint w korbie i dupa zbita (ja tak zrobilem ostatnio)
Acha to dzieki za odpowiedzi:) Kupie se tego "ściągacza":) i iak tym razem niezeidzie to pokorbie przywale w nią 15-20Kg młotkiem i wtedy napewno zeidzie:)
Bo taki kluczyk do sciagania korb to jest raczej podstawiwa sprawa i jesli ktos go nie zna to naprawde lepiej zeby poszedl do serwisu i dal wykrecic korbe bo tak jest najbezpieczniej, no ale jesli go nie znasz to juz masz wytlumaczone co to jest i jak chcesz zdejmowac czesto korbe to lepiej kupic taki klucz bo sie po paru razach zwroci.
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=24319316
kupuj 17,5 mam identyczny i uzywalem juz w ciagu 5 miesiecy 8 razy :D (prawie wiecej razy niz jjezdzilem na moim rowerze) przydatna rzecz jak sie cos nonstop zmienia.. ;) pozdrawiam
Fatk tez kiedys nie wiedzialem co to jest. Tylko wybijanie mlotkiem korby mnie przerazilo bo malo prawdopodobne zeby sciagnal ja tak bez rozpierduchy blatow czy ramion