dobry film, lubie oglądać elite, a na żywo to cięzko bo sammemu też sie jezdzi ;P i w sumie ułatawaisz sobie mocno zadanie bo ciężko w elicie o ludzi jezdzących powoli, a czasami można się juz pociąć przy nich na filmach...i dlatego film dobry bo jest jazda konkretna :)
Bardzo dobry filmik, utwory w tle niebanalne, kojarzę bodaj drugi kawałek co goście po hiszpańsku śpiewają, ale nazwy nie mogę sobie przypomnieć, a przedostatni to na pewno - fatboy slim: wonderfull night.