opowiadanie ;]

[Dezerter]

ksiażkę Brian Lopesa: "Jazda rowerem górskim". W dzień nie jadł, w nocy nie spał i w taki sposób przeżył 2 miesiące (bo tyle mu zajęło przeczytanie 220 stron), następnie..

[PAtryko]

...myslal ze zaliczy deda wiec poszedl do sklepu po red bulla i ...

[babolfr]

spotkał nauczycielke języka polskiego która o kiedyś molestowała...

[Villen]

batonem. Przerażony odmienił słowo gówno 42 razy przez przypadki i rzucił się w nie. Niestety nauczycielka poczuła fetysz

[ahap4wQ]

i zaczęły się zapasy w kupie gówna , tę walkę wygrał dumny ever , który

[NoFuckinName]

w nagrodę mógł zjeść cały wagon tick tacków po czym wziął swojego GTiX'a i...

[szewczur]

ale ledwo na niego wsiadł i musiał zsiadać bo głupie dresy zaje**** mu rower.

[Wojtek92]

i obiły mu mordę

[Villen]

cycami. Ever w akcie desperacji zdzielił jednego kutasem po twarzy, i splunął.

[ahap4wQ]

na miejsce akcji przyjechała Policja i Wojtuś Gola zobaczyć ze ever nie ma bika i

[wf_joker]

dali mu johnego bravo by mógł wygrywać kolejne zawody. Lewcz i tegu mu zajebali wiec dostał nowego suburbana...

[Villen]

bez pivotów, a biedny miał tylko v-ke :/ dzięki temu, że jechał brakeless wykręcił najlepszy czas w elicie na Tarnowskich zawodach daun chilowych. Niestety to nie był jego szczęśliwy dzień, bo chudy gangster z rzeszowa Yoda

[Nestor]

wyciągnął pisiola i sie nim dodatkowo odpychał od ziemi i miał 0.01 s lepszy czas od evera...

[babolfr]

a ever jako najlepszy raider w polsce pogratulował i powiedział że chciał mu tylko pokazać jakie to uczucie gdy sie wygrywa....

[ahap4wQ]

i na końcu powiedział mu , że jak bedzie ostro trenować to może kiedyś będzie prawie tak zajebisty jak on :] obaj zadowoleni udali się na impreze gdzie

[Fry]

czekał miś uszatek z

[PAtryko]

...ekipa by zabrac everowi jego bika, ever przemyslal cala sytuacje i poszedl do tesko po GTiX'a...

[ble]

zaplacil karta po czym wyszedl zadowolony z udanego zakupu...

[ahap4wQ]

i pojechał pochwalic się nerowi po czym udali się razem zakochani i szczęśliwi do bochnii