Generalnie Bikepol (popularnie zwany mielcem) twierdzi, że wymieni każdy element jakiejkolwiek aluminiowej ramy - co zresztą chyba jest prawdą. Ile policzą to już kwestia dość indywidualna chyba więc musisz wysłać zdjęcia i spytać.
bot przypominający na gg o klikaniu w pajacyka:
[url]http://www.pajacyk.no-ip.pl[/url]
To nie jest pekniecie !!! To jest w kazdym signie fr2 :) Tez mam signa i tez sie martwilem ze to pekniecie ;p Ale to jakby 'wada' fabryczna. Jak nie wierzysz to papier scierny w lapke i jedziesz ;p
taki jest efek wycinania tego kształtownika za pomocą stempla a pęknięcie. w ogóle jak mozna wpaść na pomyśł że to jest pęknięcie to niewiem , przecież blacha by nigdy w ten sposób nie pękła.
ja też nie jestem pewien czy to pęknięcie.
U mnie farba robi dokładnie taki wzorek od nowości.
I naprawdę nie potrafiłbym uwierzyć aby cokolwiek potrafiło w taki sposób pęknąć.
Ja też tak mam od nowości w Signie FR1 i nie sądzę aby było to pęknięcie. Może po prostu tak im się odlewało w formie i już nie chciało im się wygładzać tego.
wykrojnik w zakladzie sie zuzywa to zostaja potem takie babole na krawedziach. w ramie za ta cene nie bawia sie jubilerskie obrobki wykanczajace. z reszta w tym miejscu to w niczym nie przeszkadza.
Ja takie samo mam od nowosci, to wyglada jak krzywa paćka farby, jakby tylko peknieta powłoka lakiernicza, a i tak jakby to było pękniecie to w byle mielcu taki element zrobia bez problemu.