a wiec posidam manetke sram trigger rocket oraz przezutke przednia alivio down swing. moj problem polega na tym ze gdy z najwiekszego blatu chce przezucic na sredni manetka od razu zrzuca na najmniejszy. wiecie czym moze byc to spowodowane?
Być może to wina korby lub złej długości osi suportu. Jest też opcja że łańcuch nie pasuje do napędu (np. jest za wąski)
Albo poprostu zjebana manetka która nie naciąga dobrze linki
manetka jest nowa, zrboilem na niej dopiero kilka km.
mam kasete deore 9, lancuch sram pc-951, korbe hussefelt i suport dartmoor hard bar 118mm. linia lancucha jest dobra, na 32 i 17 lancuch jest rozwolegle wzgledem ramy.
tak, przeutka i manetki sa nowe. gdy wykrece linke z przezutki i naciagam ja reka to manetka dziala dobrze, a jak wkrece do przezutki to jest do dupy. zeby przezutka chodzila dobrze to na 1 ( najmniejszym blacie ) linka jest troche luzna, gdy ja naciagne wtedy manetka chodzi dobrze a przeutka hujowo.
dzisiaj meczylem sie z tym 2 godziny i nic:/ doszlem do takiego stanu ze manetka dziala dobrze ale wtedy na przelozeniu 32 i 11 lanuch ociera o prowadnice, jak podciagne linke zeby nie ocieralo manetka znowu przezuca z 3 na 1
nigdy sie tego tak idalnie nie obsluzy zreszta jak przy 11 i 32 ociera ? co z przodu an duzym i z tylu i na 11 i na 32 oceira ? to norma przecierz na blatach skrajnych nie korzysta sie z calego zakresu kasety jak dla mnie to poprostu zle regulujesz i tyle
to nei sa skrajne przelozenia, 32 to srodkowy blat z przodu a 11 to najmnijsza zebatka z tylu // na takim przelozeniu lnacuch nie powinien ocierac o prowadnice.
froger34 a jaki ty miales os w tym suporcie vp?? bo widzialem ze tez manetki srama do przezutek shimano, draga i korbe hussefelta. koles na innym forum mowi ze mam za dluga os suportu // w co nie chce mi sie wierzyc bo kupilem korbe i suport od kumpla ktory tez mial przerzzutke przednia i tam wszystko dzialalo.
