czy ja wiem ja mam 15 lat a waże 66 kg
A BIG HIT TO DOBRE ROZWIĄZANIE
115 kg downhillu ;p
full
drobny full cos w stylu kony stinky telepy mozna odpowiednio ustawic i zacznij od cross country waga szybko spadnie nogi beda silne wyrobisz sobie rownowage na szlakach da sie 60 zrobic sa specjalisci ktorzy wykrecaja wiecej (a cross to nie jazda po ubitej ziemi jak tu jeden koleszka napisal no ale pewnie wie lepiej)- potem wyciagi ale to tylko moje zdanie
115 kila - napieraj, maleńki
Cześć. Ze mną było tak - jak w październiku zeszłego roku wsiadałem na rower, ważyłem 132. Teraz ważę 108 - wszystko zasługa roweru, czuję się zajebiście. Tylko rowerek - pierwszego, którego ujeżdżałem, XC na ramie velo już nie ma. Drugi jeździ od 3 miesięcy i jakoś się trzyma - ale obkuwam go coraz mocniej. Musisz liczyć się z tym, że osprzęt nie będzie Cie znosił zbyt łatwo - i co jakis czas coś się zniszczy. Ale tym się nie przejmuj - kase masz, w razie potrzeby wymienisz. Najlepiej od razu na części maxymalnie solidne, w górach nie ma przebacz.
A wiek nie jest jakimkolwiek problemem - ja mam 28 i mnóstwo nowo poznanych kolesi, z których większość jest o 10 lat młodsza - żaden problem.
A wiek nie jest jakimkolwiek problemem - ja mam 28 i mnóstwo nowo poznanych kolesi, z których większość jest o 10 lat młodsza - żaden problem.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości