Słyszeliście na pewno o paradoksie bliźniaków (jednego wysyłamy w kosmos i jak wraca to jest młodszy od tego co został, czy coś takiego). Więc pytanie:
Kogo wysyłamy:
Leszka czy Jarka? :>
PS: Pamiętajcie o konsekwencjach - jak pierwszy wróci to drugiemu się akurat kadencja skończy... :P