Dragstar+Truvativ GigaPipe Team DH

Cr@sh
Posty: 11
Rejestracja: 12.09.2005 04:52:32
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Dragstar+Truvativ GigaPipe Team DH

Post autor: Cr@sh »

Witam wszystkich

Może zacznę od początku - w tamtym roku zakupiłem suport Travativa - model Gigapipe Team DH 68x113mm święcie przekonany, że będzie pasować. Parę dni temu zabrałem się do wymiany napędu(starej korby, wkładu) na właśnie ten suport i korbe Holzfellera. Już przed włożeniem suport prawie nie dawał się obrócić w rękach...im dalej go wkręcałem tym ciężej szło. Przy końcu trzeba było zastosować rurkę a i tak miska nie doszła do mufy :/ zostało jakies 2-3mm do mufy. Korba kręci się bardzo opornie. Wczoraj kolega zakładał taki sam w swojej ramie - kręci mu się o niebo lepiej i doszedł do końca tak jak powinien. Wspomnę jeszcze, że wszystko co powinno zostało nasmarowane smarem. Już sam nie wiem co to może być ? Może jakiś wadliwy ? kupiony na roweromania.pl

Please help :!:

zapomniałbym - do tego jest jeszcze napinacz Boxguide, więc suport wkręcony jest bez tej podkładki.
PoleK
Posty: 1489
Rejestracja: 29.01.2006 19:30:39
Lokalizacja: Kalisz
Kontakt:

Post autor: PoleK »

napinacz chyab nie jest tak gruby zeby wyrownac roznice miedzy mufami 73-68

hmmm mogles krzywo go wsadzic czy cos:) w kumpla ballistica tez ciezko wlazil suport, ale w koncu doszedl od konca i juz bylo ok:)

wykrec i wkrec jeszcze raz... a to ze sie kreci ciezej od tego samego modelu u kumpla... coz loteria:) kumpla modys(ten najwyzszy?) tez sie kreci tak jakos niemrawo:) a nie powinien
http://www.pinkbike.com/photo/5516869/
http://tnij.com/Sprzedam_stuff :)
slazak
Posty: 362
Rejestracja: 08.02.2005 21:36:09
Lokalizacja: Debnica k/Odolanowa
Kontakt:

Post autor: slazak »

prawdopodnie miales lekko uszkodzony pierwszy zwoj gwintu ktory doprowadzil to tego ze Twoj nowy giga pipa zlapal o kawalek za daleko, pamietaj jak stary wychodzi lekko to nowy tez musi wkrecac sie spoko i probowac ewentualnie tak dlugo az zlapie ze reka obrucisz. Teraz juz nie ruszaj tego bo prawdopodobnie spierzyles albo gwint na misce albo w mufie zostaw dopuki nie zlapie lozow bo miska nie doszla do konca lozyska
Cr@sh
Posty: 11
Rejestracja: 12.09.2005 04:52:32
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: Cr@sh »

PoleK - wkręcałem go ostrożnie...

slazak
- Gdybym wiedział co jest grane to bym go nie wkręcał...mam nadzieje, że gwintu w mufie nie uszkodziłem. Czyli Twoja rada to pojeździć na nim tak jak jest teraz ?

miska wkręca się gorzej dopiero gdzieś od połowy, tylko dlaczego on wogóle sie nie kręcił(naprawdę ciężko) kiedy trzymałem go w rękach i próbowałem obrócić ?
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość