Siemka
Mam mały problem. Mój wahacz nie chce docisnąć nie do ramy :( Pozostaje mu ok 3-4mm luzu. Jak przymierzałem tuleje "na sucho" to powinno wszystko się pięknie ścisnąć i nie powinno tak być... Nie mam pojęcia czemu tak jest, narazie jeżdże z podkładkami ale niepokoi mnie dlaczego to tak jest :? i czy we wszystkich Signach może tak jest?? Miałem tak od nowości ale dopiero teraz (czyli po pół roku) zaczęło mi to doskwierać... Może ktoś z was też miał tę samą przypadłość?? Jeśli tak to prosze napisać jak sie z tym uporać...
POMOCY wahacz w Signie FR
Chodzi pewnie o to, że zaciski wachacza są szerzej rozstawione niż mufa na łożyska? Chyba każdy sign tak ma, mój też. Rozwiązaniem chyba mogą być podkładki + mocne skręcenie ośki na której wisi wachacz. U mnie od nowości tak jest, nie ma podkładek i nic się nie przesuwa od 1,5 roku.
The earth is not flat.. luckily :)
Też mam coś podobnego. Ja tam załatwiam to kółeczkiem od kluczy - idealnie pasuje ;] Ale daje je raczej między główkę śruby i wahacz, a nie mufe i wahacz, bo tam byłoby bardziej podatne na ścieranie. Pokombinuje też z elastycznymi uszczelkami z gumy, może nowy wahacz [który już do mnie idzie] będzie prosty...
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość