Witam!
Mam od roku Swoje niegdyś upragnione Gemini , które niestety rozczarowało mnie. Ogólnie problem leży w Pływaku Hamulca. Z poczatku cieszyłem sie, że moja rama pracuje niezaleznie od hamowania tylnym heblem. Niestety po juz krótkim czasie uzytkowania zaczeła łapac luzy na tym własnie pływaku. Na okozie Kollbi polecił mi skasowac całkowicie pływak bo to jego zdaniem "shit" ( zresztą podzielam jego zdanie ). Gdyby luz powstawał tylko na mocowaniu do przedniego trójkąta ramy nie było by problemu bo z tym sie uporałem. Niestety luz powstaje równiez wewnątrz mocowania pływaka do osi. Przypuszczalnie na łozysku, które jest szczelnie zamkniete i nie bardzo jest jak sie do niego dostac. Luz objawia sie ruchem koła w przód i tył o jakies 10 cm nawet przy silnie zacisnietym heblu. W trakcie jazdy daje to silne strzelanie a co gorsza oś ramy opiera sie tez na tym własnie mocowaniu wiec całe koło rusza sie na boki. Ma ktos jakies pomysły co mozna zrobic z tym problemem ?? Ogólnie rama spoko i chetnie dalej bym ją ekspolatował .
Cannondale Gemini Dh 2005 problem z pływakiem
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Semrush [Bot] i 2 gości