problem z wbiciem sterów w główke ramy
waliłem młotkiem z mocno ale z wyczuciem żeby nic nie rozwalić, stery były wyjęte prosto z zamrażarki, ale to nic nie dało. Stare stery wchodzą do ramy leciutko ale te nowe mają średnice o 3mm większą od starychi i są też większe niż średnica wewnętrzna główki ramy. Coś jest nie tak chyba nie :/
pierdolona emo moda
3mm!!!! Daj sobie spokój bo zniszczysz ramę.
Jestem ciekaw jak próbowałeś wbić stary które nawet fragmentem nie leżą w wewnętrznej średnicy główki;/ Przecież od razu widać że coś jest nie tak jeżeli to taka duża różnica.
Kupiłeś stary w sklepie czy w internecie? Masz paragon?
Jeżeli to 3mm to stery były chyba wykonane w garażu;/
Jestem ciekaw jak próbowałeś wbić stary które nawet fragmentem nie leżą w wewnętrznej średnicy główki;/ Przecież od razu widać że coś jest nie tak jeżeli to taka duża różnica.
Kupiłeś stary w sklepie czy w internecie? Masz paragon?
Jeżeli to 3mm to stery były chyba wykonane w garażu;/
[b][SPRZEDAM]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
Rockring Shamana, siodło DABOMB chariot, kieronica Easton ea50[/b]
kupiłem na rowerowy.com, ale stare stery to były zupełnie inne niż te. Tamte stare to były takie że łożyska wchodziły całkowicie do ramy i nic nie wystawały, a te są lepsze i mają jeszcze taki płaszcz wychodzący na zewnątrz ramy. Według tego co podaje producent to te stery na bank muszą pasować do mojej ramy (średnica zewetrzna główki 50mm/ średnica wewnętrzna głowki 44mm) to dokładnie tyle ile podaje producent mojej ramy.
Panowie z rowerowy.com powiedzieli, że te stery do mojej ramy bedą pasować na 100%.
Panowie z rowerowy.com powiedzieli, że te stery do mojej ramy bedą pasować na 100%.
pierdolona emo moda
Boże człowieku ale masz problem...
Opisze Ci krok po kroku, jak wbić stery do ramy.
1. Bierzesz ramę i stery.
2. Ubierasz się.
3. Otwierasz drzwi i wychodzisz z domu
4. uważaj na drodze, żeby cie auto nie przejechało.
5. dochodzisz do rowerowego
6. wchodzisz do rowerowego
7. mówisz do pana za ladą "Dzień dobry"
8. On odpowiada "Dzień doby, w czym mogę pomóc?"
9. Mówisz "Chciałbym, żebyście mi wbili stery do ramy" - dając ramę i stery
10. on bierze wszystko idzie do serwisu
11. Ty nie robisz nic głupiego [nie kradniesz innych części itp] tylko czekasz na swoją ramę ze sterami.
12. Po 56s. przychodzi Pan z ramą z nabitymi sterami w ręku.
13. Ty bierzesz ją i pytasz z uprzejmości "Ile płacę?"
14. On odpowiada: "nic"
15. Ty dziękujesz, mówisz " Do widzenia"
16. On odpowiada to samo.
17. Wychodzisz ze sklepu
18. Wracasz do domu, uważając na przejeżdżające auta i meneli.
19. Otwierasz drzwi do domu.
20 Jesteś w domu i masz nabite stery po jedynych 20min.
I oto tak w 20 pkt. można nabić stery domowym sposobem. Myślę że zrozumiały.
Jeśli pan w rowerowym w pkt. 12. Wychodzi i mówi ci: "Stery są za duże, nie pasują, musisz kupić inne" , robisz wszystko jak wcześniej i po przyjściu do domu:
1. Pakujesz stare stery.
2. Piszesz do rowerowego.com: "Witam, stery które zakupiłem u Was kilka dni temu są za duże i nie pasują do mojej ramy. Odeślę je i proszę o wymianę na inne. Pozdrawiam [twoje imie i nazwisko]."
3. Po pozytywnej odpowiedzi idziesz na poczte, wysyłając przesyłkę do rowerowy.com [nie do babci..]
4. Wracasz do domu.
5. Czekasz aż przyjdą nowe stery.
6. Powtarzasz czynności, o których pisałem na samej górze.
Myślę, że zrozumiałeś mój nieco ironiczny tekst i na następny raz nie będziesz pisał głópkowatych tematów na dwóch forach, których rozwiązanie jest tak proste. Pzdr.
Opisze Ci krok po kroku, jak wbić stery do ramy.
1. Bierzesz ramę i stery.
2. Ubierasz się.
3. Otwierasz drzwi i wychodzisz z domu
4. uważaj na drodze, żeby cie auto nie przejechało.
5. dochodzisz do rowerowego
6. wchodzisz do rowerowego
7. mówisz do pana za ladą "Dzień dobry"
8. On odpowiada "Dzień doby, w czym mogę pomóc?"
9. Mówisz "Chciałbym, żebyście mi wbili stery do ramy" - dając ramę i stery
10. on bierze wszystko idzie do serwisu
11. Ty nie robisz nic głupiego [nie kradniesz innych części itp] tylko czekasz na swoją ramę ze sterami.
12. Po 56s. przychodzi Pan z ramą z nabitymi sterami w ręku.
13. Ty bierzesz ją i pytasz z uprzejmości "Ile płacę?"
14. On odpowiada: "nic"
15. Ty dziękujesz, mówisz " Do widzenia"
16. On odpowiada to samo.
17. Wychodzisz ze sklepu
18. Wracasz do domu, uważając na przejeżdżające auta i meneli.
19. Otwierasz drzwi do domu.
20 Jesteś w domu i masz nabite stery po jedynych 20min.
I oto tak w 20 pkt. można nabić stery domowym sposobem. Myślę że zrozumiały.
Jeśli pan w rowerowym w pkt. 12. Wychodzi i mówi ci: "Stery są za duże, nie pasują, musisz kupić inne" , robisz wszystko jak wcześniej i po przyjściu do domu:
1. Pakujesz stare stery.
2. Piszesz do rowerowego.com: "Witam, stery które zakupiłem u Was kilka dni temu są za duże i nie pasują do mojej ramy. Odeślę je i proszę o wymianę na inne. Pozdrawiam [twoje imie i nazwisko]."
3. Po pozytywnej odpowiedzi idziesz na poczte, wysyłając przesyłkę do rowerowy.com [nie do babci..]
4. Wracasz do domu.
5. Czekasz aż przyjdą nowe stery.
6. Powtarzasz czynności, o których pisałem na samej górze.
Myślę, że zrozumiałeś mój nieco ironiczny tekst i na następny raz nie będziesz pisał głópkowatych tematów na dwóch forach, których rozwiązanie jest tak proste. Pzdr.
Wiesz gdyby to było proste to bym to zrobił. Potrafie zrobić przy rowerze wszystko i z niczym jak dotąd nie miałem problemu wszytko robiłem sam, sam dochodząc do tego co i jak zrobić. Te nowe stery sprawiły mi prawdziwy problem i mimo wszystko moge powiedzieć, że to nie jest łatwa rzecz wbicie sterów. Jest to jedyna rzecz, której nie potrafie zrobić sam. A to,że ty jesteś geniuszem no to przypadek jeden na milion bo zwykły człowiek może mieć problemy. Gratuluje ci geniuszu i mimo wszystko "dziękuje" za ten "pomocny tekst" bo chociaż sie wysiliłeś, żeby coś napisać.
A jutro ide do rowerowego, żeby koleś zrobił co trzeba. Przynajmniej mam ten plus, że jak coś sie ******* przy montażu sterów to koleś odda hajs
Ale wole żeby stery gładko weszły i żebym wreszcie pojeździć 
A jutro ide do rowerowego, żeby koleś zrobił co trzeba. Przynajmniej mam ten plus, że jak coś sie ******* przy montażu sterów to koleś odda hajs


pierdolona emo moda
Wiesz co, stery raczej nigdy nie wchodzą gładko, a jak wchodzą to znaczy że jest coś nie tak. Powinny wejść z wyraźnym oporem. Ja jak czegoś nie umiem zrobić to się nie pytam po milionach for, tylko mówie kumplowi: wiesz - nie. No to ide do serwisu i po kłopocie. Jeden jedyny raz tak miałem jak mi sie zapiekła śruba a nie chciałem zniszczyć gniazda na klucz. Serwis rozwiązał sprawę. Sam nie raz nabijałem i wybijałem stery i uwierz - to nie jest trudne. Wystarczy wiedzieć, że to trzeba WBIĆ a nie położyć. jeśli mój tekst bardzo ci się przydał, to gratuluję sprytu, że tak szybko do tego doszedłeś.
PS. Nie wysilałem sie, żeby to napisać....
PS. Nie wysilałem sie, żeby to napisać....
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości