Luzy w tylnym kole

walenty80
Posty: 43
Rejestracja: 01.10.2007 19:26:29
Lokalizacja: BDG
Kontakt:

Luzy w tylnym kole

Post autor: walenty80 »

Jestem swierzo po zakupie kola na ebayu, koles sciemnial ze z piasta jest wszystko git,a po zalorzeniu kola wyczuwam ewidentne luzy,czy da sie tam cos dokrecic, jakos pozbyc tych luzow ? czy zostaje mi juz tylko wymiana pisty ?
Wolnosc zaczyna sie tam gdzie konczy sie strach...
Spaced
moderator
Posty: 16953
Rejestracja: 22.08.2007 23:16:31
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Spaced »

walenty80 ogarnij jakiegos znajomego co ci ja rozbierze i łożyska ogarnie, sprawdz też w jakims stanie jest ośka. Jak łożyska to pewnie mozna je naprawic, a jak ośka to mam nadzieje, ze nie masz mavica. Jak nie mavic to luz ;)
Zaborowski1
Posty: 1952
Rejestracja: 04.10.2006 21:33:47
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Zaborowski1 »

Miałem też takie luzy w Hadleyu i wystarczyło łożyska wymienić i już nie było luzów !!
GG:13430637
http://weeze.pl/ [S] mostek Straitline 2010 28mm
walenty80
Posty: 43
Rejestracja: 01.10.2007 19:26:29
Lokalizacja: BDG
Kontakt:

Post autor: walenty80 »

a ze tak podepne pod ten temat inne pytanie... czy ktos z was moze sam kiedys wymienial piaste,jakies porady wskazowki,czy wogole warto sie za to zabierac czy to zwyczajna rzeziba w gownie... i oddac kolo do serwisu.. :roll:
Wolnosc zaczyna sie tam gdzie konczy sie strach...
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

Ja zmieniałam dziś łożyska w dabombie hs-10 (polecam łożyska skf)
trochę było z tym roboty, zwłaszcza z wybiciem jednego z korpusu było ciężko.
Ciężko też jest wbić, ale kawałkiem rurki (delikatnie coby łożyska nie uszkodzić) daje radę wbić na smar

Oprócz rozwalonych starych łożysk miałem też delikatny luz między ośka a łożyskiem, ale jest na to bardzo prosty sposób:
-napunktować lekko oś w miejscu osadzenia łożyska (z racji że os miałem twardą użyłem starej końcówki wtryskiwacza z jakiegoś ciągnika - bo twarde toto i wziałem sobie trochę na punktaki. Ogólnie nada sie jakikolwiek punktak)
Warto para razy przymierzyć aby nie przedobrzyć, bo potem ciężko będzie oś wbić:) patent podpatrzony z pomagania w naprawach kombajnu :lol: tam się idealnie sprawdza gdy łożysko luźno siedzi, więc do piasty też się nadaje

naprawiać warto, moja w tej chwili mechanicznie jest jak nowa. A do dziś miała luzy tak po parę mm i stukała przy upuszczeniu roweru :]
zwłaszcza że koszt to minimalny - np 2 x skf 6001 2RSH do dabomba to troszkę ponad 20zl i godzina pracy

Łożyska polecam 2rs - kryte obustronnie kauczukiem(nie z/2z kryte blaszką stalową)
Te drugie minimalnie lepiej się kręcą (w piaście rowerowej 2rs i tak sie kreci leciutko) ale maja bardzo słabe uszczelnienie jeśli chodzi o wodę.
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 4 gości