zmiana skoku 888 vf 2006 170mm z krotkimi tłumikami...

[Pedro 47]

nie jestem specem od 888 a tym bardziej VF ale moim zdaniem skoro tam są tłumiki SSV to nie ma tych cienkich "prętów" do regulacji... wiec jesli tego nie ma to nic nie zablokuje skoku amora....i amor moze miec nawet 220mm o ile lag wystarczy....

Brawo. A niektórym trzbea tłumaczyć i uja z tego jest...

[XkrisX]

no i gdzie jestescie wszyscy pseudo fachowcy?? teraz sie wam głupio zrobilo??

[wymiot8]

popieram, jest 200 skoku!! ale cos mi z tym zamulaniem nie pasi powinno to normalnie chodzic na moje oko tylko bal bym sie ze to takie dziwne cos na dole gornych goleni bedzie chaczyc na laczeniu

[Vel]

ziomuś.... ile jest w stanie ugiąć się sprężyna? Nie przypadkiem tyle ile ma wolnych przestrzeni między zwojami? Czy podnosząc ją do góry o 3 cm wydłużasz ją?
Z tego co wiem, nie ma naprężenia wstępnego na tych sprężynach. Kiedy odkręcałeś korek, nie poleciał do góry razem ze spręzyną... wychodzi, że jej długośc także nie uległa zmianie. Jak dodając podkładkę zwiększyłeś skok sprężyny? Zwiększyłeś jej ilość miejsca. Podniosłeś amor. Nie dodałeś skoku.
888 to spokojnie zniosą, ale jeśli któryś domorosły specjalista spróbuje to zrobić z badziewną jednopólką to wspólczuję jego dentyście.
Jesli chcesz, żeby to na prawdę działało, musisz dodatkowo wymienić sprężyny na dłuższe.

Chyba, że spręzyny do 888 170 i 200 są takiej samej długości. W takim razie, jeśli nazwiesz mnie głąbem, będziesz miał rację. Jeśli są różnych długości.. proponuję zamknąc temat, żeby komuś nie strzelił taki pomysł do głowy.

i Wariat... odrobina pokory. Nawet jesli nie mam racji, jeśli jest ona po Twojej stronie, to nie daje Ci prawa drwić z ludzi.

Pozdrowienia.
V

[XkrisX]

1.wszystko działa i jest Ok
2.z nikogo nie drwię ...tylko jak czasami czytam to forum to sie nie mogę nadziwić jakie to pomysły niektórzy maja...
3 sprezyny są takie same
4.nic nie chaczy... 5.jezeli ktos bedzie chciał co takiego zrobic np w dj to fakt cos sie stanie złego...
5 ja chciałem pomoc tym ktorzy mają ta sama wersje i chcieli by miec to 200 mm skoku ... kazdego wybor co zrobi !
takie moje zdanie...peace

[clark kent]

Witam trochę zajmuje sie sprzętem tego typu i powiem tak Skok jest200 tylko jest jeden problem......
kompresja ostatnich 3 cm skoku (brak otworów olejowych widocznych w dolnym tłumiku) pyzatym powrót widelca z granicy skoku 200 do 170 nie powinien się zmienić .Za tłumienie odpowiada otwór w górnej części widelca (regulacja wenętrzna). Model
VF2 posiada regulacje kompresji ostatniej fazy skoku działa na zasadzie przymykania otworów w tłumiku (lewy) poza tym istnieje możliwość odkręcenia sie tych tulei przy tłumikach . tego typu przeróbkę można stosować w większości widelców w systemie SSF SSVF ,VF z wewnętrzną regulacją tłumienia powrotu.

[XkrisX]

nareszcie ktos z głową... masz racje , ale ten problem sie rozwiązuje poprzez nawiercenie otworu o srednicy 8mm w przejsciowce i jest ok. co do odkrecenia to loctite i raczej nie pusci...

[clark kent]

Chyba że nawierciłeś otwory to zmienia postać rzeczy a locktite to dobre rozwiązanie
A wracając do powiększania skoku to jest jeszcze jedna sprawa musi pozwolić na to skok sprężyny tzw liczba zwoii czynnych ale w modelu 888 są takie same i nie ma problemu.

[XkrisX]

dokladnie tak...

[dhcyc]

hyyyyyyy, problem był w tym, ze czesc ludzie nie wiedziała jak wygląda ten amortyzator od środka, a Ty go miałes rozebranego i przed nosem wiec wiedziałeś o co Ci chodzi. Mnie się też ubzdurało że tłumik inaczej wygląda, ale już łape i rzeczywiście 200 skoku goleni będzie, ale powiedz mi jedno: tam masz sprezyny, dajac te podkładki golenie w dół się wysuną i na początku skoku ze sprezynami będzie tak samo jak przy 170, naprężenie itd, ale co sie stanie przy tym jako amor przekroczy 170, czyli punkt gdzie normlanie się zatrzymywał? No bo na logike wtedy spręzyny zostają ściśnięte ponad stan w jakim są, gdy amor dobija mając 170- dół górnych goleni zatrzymuje się na dole dolnych. Sprezyny nie sa pewnie ściśnięte na maxa, ale czy te dodatkowe 3 cm nie sprawi ze amor będzie się zatrzymywał właśnie na nich i na tłumikach, a nie dobijał 'normalnie'? chyba że znowu coś przeoczyłem...

//


a no to gra gitara, jak to pisałem to nie było posta 2 powyżej

[el_dan]

włąsnie o to samo chciałem zapytac co DHcyc, tak samo jak w 66 2005 mimo że te podkładki daje sie u góry spręzyn to to po przekroczeniu skoku 150 mm zostają ściśnięte ponad stan w jakim są, gdy amor dobija mając 150- dół górnych goleni zatrzymuje się na dole dolnych. MOiim zdaniem przy końcu tego skoku ten amortyzator będzie twardy, ale nie jestem specem dlatego mogę mówić nieprawde

[clark kent]

Wszystko zależy od skoku sprężyny jeśli sprężyna ma skok w granicach 150mm to tuleje na tłumikach nic nie zmienią jeśli powyżej to nie ma problemu a nikt nie robi sprężyn o skoku równym skokowi widelca ponieważ jest coś takiego jak regulacja naprężenia wstępnego która ściska sprężynę a skok widelca się nie zmienia dotycz również modelu 888 rc(pierścienie na tłumiku RiC) natomiast w widelcach z regulacją powietrzną jest już trochę inaczej

[siwy-84]

ile tu jest fachowcow to az zal dupe sciska. serwisowalem juz sporo marcokow z wszystkimi systemami tlumienia, wiem jak wygladaja bebechy. taka przerobka bedzie dzialac na 100%, tylko troche mnie martwi brak otworow, ale mozna je zrobic i bedzie ladne smigac calym skokiem.
jak by ktos nie wiedzial to tak wyglada ssvf www.pinkbike.com/photo/1182949/

[XkrisX]

po dzisiejszych testach stwierdzam ze praca sie nie zmieniła po przerobce (ale po nawierceniu w przedłuzce otworu tak jak siwy-84 i ci którzy dobrze kombinowali ze lepiej ja zrobici) działa i jest OK . pozdrawiam