Łopata KRK
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Łopata KRK
siemano.
czesc uzytkownikow traski juz wie, czesc pewnie nie, wiec pisze do ogolnej wiadomosci. gorny wawoz na lopacie jest nieprzejezdny, poniewaz w poprzek jego koncowej czesci lezy drzewo (ok 50 cm srednicy, rozwidlone na okolo 3 konary), bez pily lancuchowej nie do ruszenia. nie sadze by lesnicy cos z nim zrobili szybko, wiec pozostaje je po prostu objezdzac. w tym celu proponuje step-up (w starej wersji trasy w tym miejscu bylo juz wybicie, wiec po uprzatnieciu zalegajacych galezi powinno byc ok). drugie drzewo lezy w czesci z ktorej bierzemy rozped, lecz jest to cienka brzozka, ktora jutro przepiluje i bedzie git.
jesli jest ktos chetny do pomocy, to pisac na moje GG: 1068045. ja jutro biore pile (reczna), jakis toporek itd i bede przy tym kminil. od okolo 12 powiniennem byc na miejscu
PS. w dolnej czesci lopaty warunki sa bez zmian.
pozdro.
czesc uzytkownikow traski juz wie, czesc pewnie nie, wiec pisze do ogolnej wiadomosci. gorny wawoz na lopacie jest nieprzejezdny, poniewaz w poprzek jego koncowej czesci lezy drzewo (ok 50 cm srednicy, rozwidlone na okolo 3 konary), bez pily lancuchowej nie do ruszenia. nie sadze by lesnicy cos z nim zrobili szybko, wiec pozostaje je po prostu objezdzac. w tym celu proponuje step-up (w starej wersji trasy w tym miejscu bylo juz wybicie, wiec po uprzatnieciu zalegajacych galezi powinno byc ok). drugie drzewo lezy w czesci z ktorej bierzemy rozped, lecz jest to cienka brzozka, ktora jutro przepiluje i bedzie git.
jesli jest ktos chetny do pomocy, to pisac na moje GG: 1068045. ja jutro biore pile (reczna), jakis toporek itd i bede przy tym kminil. od okolo 12 powiniennem byc na miejscu
PS. w dolnej czesci lopaty warunki sa bez zmian.
pozdro.
kozaknswp Nie - to nie to drzewo. Rypnęły 2 drzewka - jedno małe ( brzoza ), które dziś usunęliśmy i drugie, bardzo duże , którego niestety nie da się usunąć, za ostatnią hopą w 1 wąwozie od góry . Z powodu, że nie da się go usunąć, to trasa ulega drobnej ale naprawdę na dobre jej wychodzącej modyfikacji . Dziś zaczęła powstawać duża banda i hip . Jest jeszcze bardzo dużo roboty, ale opcja, która się buduje, jest tego warta. Tego drzewa bez spaliny nie ruszymy, pozatym nawet tnąc je, będzie problem z wyniesieniem, bo jest naprawdę duże ...
Pozdro !
Pozdro !
WWW.WFSPORT.PL
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
http://tiny.pl/bcjf - rowery na 2009...
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
tak jak wspomnial juz sudi, pierwsze drzewo juz przecielismy, wiec mozna sie swobodnie rozpedzac.
co do drugiego drzewa pod koniec pierwszego wawozu plan jest taki, ze dzisiaj z szewczurem, sudim, kruszyna i jakims milym ziomem (ktorego imienia nie pamietam) zaczelismy robic objazd drzewa po prawej stronie do gory. zapowiada sie na prawde ciekawie, przed nim powstaje banda z ktorej docelowo mozna bedzie ostro zakrecic i wyjechac na gore. bedzie trzeba do tego niestety skasowac mala chopke ja poprzedzajaca bo nie mozna dostatecznie przykrecic ani jej objechac. ale bedzie dobrze
pozdro dla wszystkich ktorzy sie zaangazowali fizycznie i mentalnie
aha pixo, nie sadze by lesnictwu bylo na reke usuwanie tego drzewa, bo przeciez w "naturalny sposob" utrudnia zycie wszystkim wstretnym riderom kozystajacym z lopaty :P no, ale potrzeba jest matka wynalazku, wiec mamy czego potrzebowalismy
co do drugiego drzewa pod koniec pierwszego wawozu plan jest taki, ze dzisiaj z szewczurem, sudim, kruszyna i jakims milym ziomem (ktorego imienia nie pamietam) zaczelismy robic objazd drzewa po prawej stronie do gory. zapowiada sie na prawde ciekawie, przed nim powstaje banda z ktorej docelowo mozna bedzie ostro zakrecic i wyjechac na gore. bedzie trzeba do tego niestety skasowac mala chopke ja poprzedzajaca bo nie mozna dostatecznie przykrecic ani jej objechac. ale bedzie dobrze

pozdro dla wszystkich ktorzy sie zaangazowali fizycznie i mentalnie

aha pixo, nie sadze by lesnictwu bylo na reke usuwanie tego drzewa, bo przeciez w "naturalny sposob" utrudnia zycie wszystkim wstretnym riderom kozystajacym z lopaty :P no, ale potrzeba jest matka wynalazku, wiec mamy czego potrzebowalismy

Może warto zastanowić sie nad postawieniem znaków ostrzegawczych typu "rowerzysto uważaj na pieszych" czy cos w tym stylu. Może wtedy lesniczy bardziej przyjaznym wzrokiem spoglądał na "łopacianych" rowerzystów i nie niszczył trasy? taka luźna myśl...ziemniak pisze:Banda zrobiona, chlopaki robiliscie ja zupelnie obok.. teraz mozna wejsc płynnie i szybko w nia poprawilismy tez profile 2 pierwszych hop bo az sie prosily o to
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
cranck, co do syfu to niestety mentalnosci niektorych ludzi nie zmienisz. to jest Polska, latwiej jest rzucic butelka lub jakims papierkiem przed siebie lub za siebie niz wyciagnac reke do kosza 1,5m dalej...
pomysl znakow jest jak najbardziej dobry, z reszta w obydwie strony dzialajacych;) jak dobrze pojdzie, to po swietach uda sie zorganizowac wizje lokalna z udzialem radnych dzielnicy, kogos z nadlesnictwa i innych zainteresowanych. jak ktos jest ciekaw, to jak na razie wszystko zmierza ku lepszemu i byc moze uda sie wreszcie zorganizowac cala trase na legalu, sensownie zabezpieczona i oznaczona.
na koniec mam prosbe do wszystkich bardziej lekkomyslnych riderow: nie wpadajcie dalej na pieszych, bo akurat draki takiej jaka miala miejsce na jesieni o ktorej pisal bodajze groochas, najmniej nam teraz potrzeba;)
pozdro
pomysl znakow jest jak najbardziej dobry, z reszta w obydwie strony dzialajacych;) jak dobrze pojdzie, to po swietach uda sie zorganizowac wizje lokalna z udzialem radnych dzielnicy, kogos z nadlesnictwa i innych zainteresowanych. jak ktos jest ciekaw, to jak na razie wszystko zmierza ku lepszemu i byc moze uda sie wreszcie zorganizowac cala trase na legalu, sensownie zabezpieczona i oznaczona.
na koniec mam prosbe do wszystkich bardziej lekkomyslnych riderow: nie wpadajcie dalej na pieszych, bo akurat draki takiej jaka miala miejsce na jesieni o ktorej pisal bodajze groochas, najmniej nam teraz potrzeba;)
pozdro
Wydaje mi sie ze pomysł podsunięty przez kolegę jest jak najbardziej przemyślany , chodzi mi o znaki. Jeśli leśnictwo , rada dzielnicy itp nie będą mieli nic przeciwko na obklejenie drzewa tasiemką z dobrze uszczelnioną w "czymś" kartką , czy przybiciu blaszki na 2 gwoździach to w ten sposób można sie im jakoś podlizać :P i uzyskać jakieś ulgi na śmiganie w tamtym rejonie i rozbudowy w innych częściach lasu.
PS: Miłosz daj znać jak będzie jakaś robótka w lesie, jeśli dam rade to na pewno przyjadę,wszystko zależy od pogody.
Może wreszcie uda sie zorganizować legalną trasę w Krakowie, a bezpieczną dla nas i dla pieszych z którymi musimy sie użerać :P podobnie jak oni z nami :].
Pozdro : Kruszyna.
PS: Miłosz daj znać jak będzie jakaś robótka w lesie, jeśli dam rade to na pewno przyjadę,wszystko zależy od pogody.
Może wreszcie uda sie zorganizować legalną trasę w Krakowie, a bezpieczną dla nas i dla pieszych z którymi musimy sie użerać :P podobnie jak oni z nami :].
Pozdro : Kruszyna.
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
pewnie ze dam znac. dobrze ze jest juz w miare stala "ekipa remontowa", z takim przerzutem ziemi jaki osiagamy ostatnio, to mozna bedzie wiele zdzialac:P
ale na wszelakie decyzje trzeba bedzie jeszcze poczekac i sadze, ze trudna droga przed nami. jak sie moze w weekend uda na trasie spotkac to obgadamy jak z tymi znakami.
ale na wszelakie decyzje trzeba bedzie jeszcze poczekac i sadze, ze trudna droga przed nami. jak sie moze w weekend uda na trasie spotkac to obgadamy jak z tymi znakami.
-
- Posty: 1208
- Rejestracja: 22.06.2007 21:26:20
- Lokalizacja: Myślenice
- Kontakt:
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości