Targi rowerowe expo 2008
-
- moderator
- Posty: 2411
- Rejestracja: 18.04.2004 23:17:14
- Lokalizacja: Kraków --> Nowa Huta
- Kontakt:
Targi rowerowe expo 2008
Relacja wraz z fotogalerią i filmem w dziale NEWS na stronie
www.bike-camp.pl
Obozy rowerowe bike-camp.pl - zapraszamy
www.bike-camp.pl
Obozy rowerowe bike-camp.pl - zapraszamy
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
-
- Posty: 5817
- Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
- Lokalizacja: Kasina Wielka
- Kontakt:
-
- Posty: 224
- Rejestracja: 02.08.2006 21:44:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Szkoda, że właściwie tylko DC...
Byłem na tych targach! Wyczaiłem sobie osprzęt w tym gripy Prodigy PROgrip. O innych komponentach napisałem na swoim Gram-Shit'cie [http://ja.gram.pl/thedragon]
PzDr, Vaquen

PzDr, Vaquen
http://ja.gram.pl/thedragon
e-mail: vaquen@wp.pl
e-mail: vaquen@wp.pl
Co by nie mówic DC miało strasznie bedne to stoisko na targach. Przy konkurencyjnym Vello wygladało strasznie.
No i ten proto mógłby byc pomalowany bo ten ze zdjec sudiego wygladał nawet ładnie, a ten z targów jakby go piany chinczyk projektował i spawał(niewazne ile w tym prawdy).
Steel ale walka w tym sezonie jest na rynku obozowym. No ale to w sumie dobrze bo jest dobra konkurencja i wybór. Ile to juz ekip jest? 4?
No i ten proto mógłby byc pomalowany bo ten ze zdjec sudiego wygladał nawet ładnie, a ten z targów jakby go piany chinczyk projektował i spawał(niewazne ile w tym prawdy).
Steel ale walka w tym sezonie jest na rynku obozowym. No ale to w sumie dobrze bo jest dobra konkurencja i wybór. Ile to juz ekip jest? 4?
Walka walką, ok. Niech się odbywa na poziomie oferty a nie nachalnej reklamy. Za dużo reklam i efekt odwrotny. Chyba nie o to chłopakom chodzi ? Duncon już skutecznie mnie zniechęcił do swoich produktów ( jedyne co mnie interesuje u nich jeszcze to malowanie custom ). We wszystkim trzeba się wykazywać umiarem. Nawet w reklamie.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: 02.08.2006 21:44:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Fakt... Ale trza przyznać, że gripy Prodigy są w******e w kosmos!
Ja tam bardzo ludię polskiego DunCon'a choć pewnie wszystko robią gdzieś na Tajwanie jak prawie wszystko, co dobre! 
PS: Gdzie było stoisko Vello??? Ja nie widziałem... (tam gdzie Author??? xD)


PS: Gdzie było stoisko Vello??? Ja nie widziałem... (tam gdzie Author??? xD)
http://ja.gram.pl/thedragon
e-mail: vaquen@wp.pl
e-mail: vaquen@wp.pl
-
- Posty: 224
- Rejestracja: 02.08.2006 21:44:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Masz sprawdzone info czy tak poprostu piszesz sobie, żeby pisać? Daj przykład ramy dc z tego czy poprzedniego roku została skopiowana z kataogu? Jeśli tak to z jakiego, sam sobie zrtobie taką i będzie taniejSpaced pisze:
Dirt Biker tak tam gdzie author i dartmoor
A co do dc to róznica polega na tym, ze jedne firmy na tajwanie robia all na maszynach i projektuja u siebie, a inne maja to spawane przez nawalonego azjate i projekty to wybieraja na chybił trafił z mozliwosci oferowanych przez katalogi.

-----> Feel the gravity <-----
-
- Posty: 224
- Rejestracja: 02.08.2006 21:44:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Phew... Nie moge ci potwierdzić ale... to się wie! Wiem, że te wszystkie ramy itp. są robione najczęściej na dalekim wschodzie, bo taniej i już! Osobiście nie chcę wiedzieć czy mój Spec P2 z 2002r. był spawany na Tajwanie czy gdzie indziej... Niby to 'amerykanska'
firma ale i tak... żółtki zrobią to taniej... Raz na eBay'u widziałem nawet BMX'a za dwadzieścia-parę PLN... Oczywiście taki grat by się pewnie zaraz rozleciał...
itd. Sprzedający był oczywiście żółtkiem!
PzDr, vaquen
PS: Widzieliście na targach rower zrobiony własnoręcznie (prawie wszystko...) ??? Chyba nazywał się LUXTECH czy jakoś tak... Nie jestem pewien ale mój stary by wiedział, bo zna tego gościa co ten rowerek składał... Dodam jeszcze, że to PRAWDOPODOBNIE najlżejszy własnoręcznie zrobiony rower w Europie czy coś! Ten koleś na serio ma talent do wycinania takich rzeczy w carbonie!!! (rower był szosowy; tak żeby nie było nieporozumień!)



PzDr, vaquen
PS: Widzieliście na targach rower zrobiony własnoręcznie (prawie wszystko...) ??? Chyba nazywał się LUXTECH czy jakoś tak... Nie jestem pewien ale mój stary by wiedział, bo zna tego gościa co ten rowerek składał... Dodam jeszcze, że to PRAWDOPODOBNIE najlżejszy własnoręcznie zrobiony rower w Europie czy coś! Ten koleś na serio ma talent do wycinania takich rzeczy w carbonie!!! (rower był szosowy; tak żeby nie było nieporozumień!)

http://ja.gram.pl/thedragon
e-mail: vaquen@wp.pl
e-mail: vaquen@wp.pl
To, że większość sprzętu jest robiona na Taiwanie to żadna tajemnica. Za przywilej posiadania roweru robionego w stanach czy w europie trzeba słono płacić ( Santa, Intense, Cannondale itp ).
Problem leży w czym innym. Sporo firm twierdzi, że projektują, badają sprzęt sami, a tymczasem importują tylko gotowe wyroby z własną naklejką z Taiwańskiego katalogu ( np Reborn czy NS ), a potem dorabiają ideologię.
Fajnie się czyta, np że kierownica A jest lepsza od B, a tak naprawdę różnią się tylko napisem
Nie wiem jak jest z DC. Do ram Prodigy mam spore podejrzenia, że to jednak katalog Taiwański.
Problem leży w czym innym. Sporo firm twierdzi, że projektują, badają sprzęt sami, a tymczasem importują tylko gotowe wyroby z własną naklejką z Taiwańskiego katalogu ( np Reborn czy NS ), a potem dorabiają ideologię.
Fajnie się czyta, np że kierownica A jest lepsza od B, a tak naprawdę różnią się tylko napisem

Nie wiem jak jest z DC. Do ram Prodigy mam spore podejrzenia, że to jednak katalog Taiwański.
-
- Posty: 224
- Rejestracja: 02.08.2006 21:44:26
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
heh... przypomnieło mi się: na targach byłem z ojcem i już po jakichś 3h zaczęliśmy się po cichu nabijać z rowerów marki "Kettler" (czy jakoś tak)... Koleś podszedł do mojego starszego i zaczął mu wmawiać, że to nie ma różnicy czy rower waży 23 czy 26 kg... (kettler to firma robiąca rowery 'miejskie'
) Mój tatko tylko przytakiwał na głupie gadanie wystawcy... Mój starszy jeździ w XC i ma rowery ważące od 7 do 9 kg (i będzie miał jeszcze lżejsze, pajac jeden...
) więc... Po prostu chodzi mi o to jak wystawcy starają się oszukać potencjalnego klienta...
PS: dla tych co nie skumali: pomiędzy 23, a 26 kg jest naprawdę duża różnica, szczególnie jeśli o rower chodzi...


PS: dla tych co nie skumali: pomiędzy 23, a 26 kg jest naprawdę duża różnica, szczególnie jeśli o rower chodzi...
http://ja.gram.pl/thedragon
e-mail: vaquen@wp.pl
e-mail: vaquen@wp.pl
wiele firm spawa i wyrabia na Tajwanie swoje części i rowery ale są takie co jeszcze przykładają sie do fazy testowej i mają wiedzę na tematy wytrzymałościowe, sa marki znane a potrafią gnioty takie oferować że aż ręce opadają !! Katalogi są powszechne i zawsze będą bo to banalne - kupić partię ram i dokleić swoje logo. trudniej się znać ,projektować i testować,zmieniać i wdrażać do produkcji poprawki i sugestie analizowane miesiącami.
...stoisko DC było takie smutne że nawet aparatu nie wyjąłem.a prototyp nowego pojazdu....był " śliczny" i taki zaawansowany że....no dobra bo zaraz będzie wojna
...stoisko DC było takie smutne że nawet aparatu nie wyjąłem.a prototyp nowego pojazdu....był " śliczny" i taki zaawansowany że....no dobra bo zaraz będzie wojna

http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Skoro nie wiesz jak jest to po co piszesz? Jeśli nie jesteś czegoś pewien to lepiej nie pisz bo troszkę się ośmieszasz, pisanie dla pisania nie ma sensu.Steel pisze:Nie wiem jak jest z DC. Do ram Prodigy mam spore podejrzenia, że to jednak katalog Taiwański.
Quote selected
-----> Feel the gravity <-----
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość