uszkodzone wiezadlo barkowe
-
- Posty: 1685
- Rejestracja: 23.09.2004 18:47:34
- Lokalizacja: Sanok
- Kontakt:
leczenie jest mega drogie: ja w Krk zaplacilem 11 tys za operacje, reh pol roku okolo 100 zł za wizyte, wizyta u lekarza kolejne 100 zl za wizyte, 1500 zl za orteze + badania (usr rezonans + badania do zabiegu)
Wiec napisze tak- zanim znowu wsiadziesz na rower postaraj sie doprowadzic bark do jak najlepszego stanu- cwiczenia, reh ,silownia itd
Ja tak nie zrobilem i zaraz po pierwszym urazie wskoczylem na deske windsufngowa a potem to juz poszlo "z górki": kolejne urazy i w koncu operacja :/
Wiec napisze tak- zanim znowu wsiadziesz na rower postaraj sie doprowadzic bark do jak najlepszego stanu- cwiczenia, reh ,silownia itd
Ja tak nie zrobilem i zaraz po pierwszym urazie wskoczylem na deske windsufngowa a potem to juz poszlo "z górki": kolejne urazy i w koncu operacja :/
ziomek złamał rękę pierwszego dnia sezonu,skomplikowane złamanie,tygodnie gipsu, ciśnienie na rower rosło,w końcu gips zdjęty, radość i zajawka na rower,po tygodniu na rowerku a za dwa tygodnie nowy gips i zabawa od nowa...mógł jeszcze spokojnie wskoczyć na rower w wakacje ale przez ciśnienie zrobił to dopiero po wakacjach....psycha osłabiona leczyła sie miesiącami....
lepiej raz a dobrze niż dwa a średnio !
lepiej raz a dobrze niż dwa a średnio !
http://www.gravitycamp.pl
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
Gorczański Park Rowerowy - Koninki- Gravity Park już ruszył !!
dostalem zdjecie,wyglada na uszkodzenie 2-go stopnia, gdyz koniec kosci nie jest bardzo przemieszczony poziomo wzgledem barku..
http://img80.imageshack.us/my.php?image=imageqm3.jpg
http://img80.imageshack.us/my.php?image=imageqm3.jpg
klexuh:
Kup se to
http://www.nokaut.pl/oferta/olimp-kolag ... 400-g.html
lub coś podobnego. Nie od dziś wiadomo, że podstawoym budulcem stawów (w tym ścięgien i więzadłeł) jest kolagen, którego źródłem może być... Galaretka owocowa lub nóźki prosięcia w galaretce. Więc włóż między bajki opinie ekspertów z dh-złoma bo mając niespełna 20 lat wie się naogół bardzo mało.
Miałem kiedyś (mam do dziś) naderwane więzadła stawu barkowego. Od tego czasu przeleciałem parę razy przez kierkę na pysk. Nic mi jednak nie dolega. A znam takich ziomków, którzy rower rzucili w kąt bowiem mają tzw. nawykowe skręcenia stawu. Na czas nikt nie zrekonstruował więzadeł i... Pierdniesz w nocy i już wyjesz z bólu. Róznie może być. Trzym się1
Kup se to
http://www.nokaut.pl/oferta/olimp-kolag ... 400-g.html
lub coś podobnego. Nie od dziś wiadomo, że podstawoym budulcem stawów (w tym ścięgien i więzadłeł) jest kolagen, którego źródłem może być... Galaretka owocowa lub nóźki prosięcia w galaretce. Więc włóż między bajki opinie ekspertów z dh-złoma bo mając niespełna 20 lat wie się naogół bardzo mało.
Miałem kiedyś (mam do dziś) naderwane więzadła stawu barkowego. Od tego czasu przeleciałem parę razy przez kierkę na pysk. Nic mi jednak nie dolega. A znam takich ziomków, którzy rower rzucili w kąt bowiem mają tzw. nawykowe skręcenia stawu. Na czas nikt nie zrekonstruował więzadeł i... Pierdniesz w nocy i już wyjesz z bólu. Róznie może być. Trzym się1
No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
pomoc niedaleko Sosnowca
siema.
po pierwsze to wielkie wspolczucia. dobrze wiem co oznacza naderwanie wiazadel (rowniez mialem problemy z wiazadlami, ale w kolanie, a do tego dochodzil spory problem z lekotka - nie obylo sie bez zabiegu chirurgicznego) i jaki bol sie z tym wiaze.
Jestes z Sosnowca, wiec mozesz bez problemu wybrac sie do Bierunia. Tam znajduje sie http://szukaj.sluzbazdrowia.pl/Niepubli ... 18800.html, w ktorym sam sie leczylem. (dodam, ze zaklad jest reklamowany przez takie slawy sportu jak: Maja Włoszczowska czy tez Darek Michalczewski)
Zaklad ten specjalizuje sie w medycynie sportowej i chirurgii urazowo-ortopedycznej, wiec mozesz spokojnie zadzwonic i umowic sie na wizyte.
nie oszczedzaj na zdrowiu. czesci do roweru i tak kiedys kupisz, a zdrowie niestety masz tylko jedno.
licze, ze wszystko idealnie sie wyleczy
pozdrawiam
po pierwsze to wielkie wspolczucia. dobrze wiem co oznacza naderwanie wiazadel (rowniez mialem problemy z wiazadlami, ale w kolanie, a do tego dochodzil spory problem z lekotka - nie obylo sie bez zabiegu chirurgicznego) i jaki bol sie z tym wiaze.
Jestes z Sosnowca, wiec mozesz bez problemu wybrac sie do Bierunia. Tam znajduje sie http://szukaj.sluzbazdrowia.pl/Niepubli ... 18800.html, w ktorym sam sie leczylem. (dodam, ze zaklad jest reklamowany przez takie slawy sportu jak: Maja Włoszczowska czy tez Darek Michalczewski)
Zaklad ten specjalizuje sie w medycynie sportowej i chirurgii urazowo-ortopedycznej, wiec mozesz spokojnie zadzwonic i umowic sie na wizyte.
nie oszczedzaj na zdrowiu. czesci do roweru i tak kiedys kupisz, a zdrowie niestety masz tylko jedno.
licze, ze wszystko idealnie sie wyleczy

pozdrawiam
Montar para vivir, vivir para montar...!
klexuh:
Na moje oko to mamy to samo - z barku wystaje obojczyk. Lekarz mówił na to ,,klawisz''. Wtedy byłem bezrobotny i nieubezpieczony więc lekarz zaaplikował gips. Gdybym miał kasę, natychmiast zrobili by operację ,,klejenia'' więzadeł. To można robić w ciągu 24h od gleby. Lekarz kazał się nie przejmować. Gips se sam zdjąłem przed upływem terminu i tego samego dnia wsiadłem na rower - do XC. I się bujałem po okolicznych wsiach. O podrzuceniu przedniego koła na krawężnik zapomnij.
Po miesiącu/dwócjh zapominsz o sprawie .
Głowa do góry!
Na moje oko to mamy to samo - z barku wystaje obojczyk. Lekarz mówił na to ,,klawisz''. Wtedy byłem bezrobotny i nieubezpieczony więc lekarz zaaplikował gips. Gdybym miał kasę, natychmiast zrobili by operację ,,klejenia'' więzadeł. To można robić w ciągu 24h od gleby. Lekarz kazał się nie przejmować. Gips se sam zdjąłem przed upływem terminu i tego samego dnia wsiadłem na rower - do XC. I się bujałem po okolicznych wsiach. O podrzuceniu przedniego koła na krawężnik zapomnij.


No Pain No Game
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
[url=http://theoldpricks.com/]The Old Pricks Racing Team[/url]
bodzio2k dzieki, tak wlasnie mam taki "klawisz".. mysle ze posiedze w tym gipsie przynajmniej ze 2- 3 tyg... kupie ten kolagen zeby "pomoc" wiazadlu.. juz nawet nie chodzi zeby szczegolnie posmigac w tym sezonie , tylko zeby tak nie bolalo i zeby zdjac to gowno bo lewa reka strasznie trudno umyc sobie jajka... i wg. normalnie funkcjonowac ;pp jeszcze spytam sie lekarza czy gips mozna zastapic orteza ( jezeli kosztuje tyle co pisal Schodek bo na taki wydatek jeszcze mnie stac ;p ) bo gips strasznie uwiera w okoliczne sciegna i miesnie... dzieki wszystkim, oczywiscie jakby ktos mial jeszcze jakies pozyteczne uwagi to bardzo prosze ;ppp
Ja mam obecnie zerwane więzadło boczne i krzyżowe.
Nie czytałem wszystkiego, wiec sorry jeśli będe sie powtarzał.
Zdecydowanie zmień lekarza, warto.
Zaraz po wypadku byłem u lekarza nfz i powiedzieli mi że mam stłuczone kolano - wykuruje się w ciągu kilku dni, śmieszne, nie mogłem na nim stanąć bo zginało się w boki, ale pani niestety nie wzięła tego pod uwagę..
Poszedłem prywatnie i okazało się że musze mieć dwie operacje.
Pytasz czy prywatne leczenie jest drogie, to zależy od tego co Ci jest, ale chyba lepiej mieć sprawny bark niż nowe części prawda?
Nie czytałem wszystkiego, wiec sorry jeśli będe sie powtarzał.
Zdecydowanie zmień lekarza, warto.
Zaraz po wypadku byłem u lekarza nfz i powiedzieli mi że mam stłuczone kolano - wykuruje się w ciągu kilku dni, śmieszne, nie mogłem na nim stanąć bo zginało się w boki, ale pani niestety nie wzięła tego pod uwagę..
Poszedłem prywatnie i okazało się że musze mieć dwie operacje.
Pytasz czy prywatne leczenie jest drogie, to zależy od tego co Ci jest, ale chyba lepiej mieć sprawny bark niż nowe części prawda?
(...)
-
- Posty: 90
- Rejestracja: 21.02.2008 20:01:38
- Kontakt:
Witam, zmien lekarza to pierwsze co powiem. -jestem po artroskopi barku (rozerwany stozek rotatorow, naderwany przyczep bicepsa i rekonstrukcja dwuch obrebkow panewki ) , lecze sie pare miesiecy, ale ani raz nie mialem gispu!!! gips na barku to najgorsze co moze byc, a jesli juz to max na 2 tyg.
http://koszulekup.pl Koszule meskie i krawaty sklep internetowy
Nie czytałem wszystkich postów tylko twój pierwszy więc miejcie na to uwadze.
Ja miałem zerwanie więzadła obojczykowo-barkowego prawego, miałem gips potem bandaże (6 tyg) efekt jest taki że dziura którą wyczuwasz pomiędzy łopatką a barkiem zostaje i tak i tak i ciągle ręka Ci przeskakuje i boli jak ***. Do końca życia
Ja miałem zerwanie więzadła obojczykowo-barkowego prawego, miałem gips potem bandaże (6 tyg) efekt jest taki że dziura którą wyczuwasz pomiędzy łopatką a barkiem zostaje i tak i tak i ciągle ręka Ci przeskakuje i boli jak ***. Do końca życia
Ja mialem a w sumie dalej mam uszkodzenie obreczy barkowo obojczykowej 3 ciego stopnia czyli zerwane wszystkie wiezadla, mialem to zrekonstruowane operacyjnie. Mialem do robione w normalnym publicznym szpitalu z nfz-u tez mnie wsadzili na poczatku w gipsu ale tylko dlatego ze zaginol im katalog:P z tymi materialowymi usztywniaczami i nie wiedzialem jaki mam kupic no ale ten gips to jakies 5,6 dni mialem jak dobrze pamietam pozniej ta kamizelke materialowa, po 2 miesiacach moglem ja zdjac i zaczolem rehabilitacji to juz prywatnie i po jakis 2-3 tygodniach w zasadzie moglem ruszac reka bez zadnych oporow. Dzisiaj mija jakies 10 miesiecy od operacji i w sumie reka jest w bdb stanie, nie jezdze co prawda jeszcze, ale nie boli, czasem tylko jak ja przecieze to troche poboli no ale poki co nie wrocila jeszcze to swojego wyjsciowego stanu wiec ma prawo. Czeka mnie jeszcze usuniecie sruby ktora mi wkrecili w obojczyk jak pewnie nie dlugo. A co do twojej sytuacji to co ci moge poradzic to jak rehabilitacja to tylko prywatnie i idz moze na konsultacje do jakiegos lekarza prywatnie duzo to nie kosztuje sama konsultacja pewnie jakies 100 zl, bo jak masz to wiezadlo zerwane to to nie jest kosc i samo od siebie ci sie to nie naprawi.
klexuh, lekarza zmienić warto na prywatnego. To jest straszny paradoks polskiej służby zdrowia, niby każdy płaci za ubezpieczenie, a jak przychodzi co do czego, to i tak idzie do prywatnego lekarza, bo metody opłacane przez państwo są beznadziejne.
Przykład? Poszedłem do państwowego ortopedy, bo miałem problemy z kolanem. Popatrzył, cośtam sprawdził, pomacał i powiedział "jest pan zdrowy, tu nie ma co operować, więc nie mam co robić". Poszedłem do prywatnego, po 20 minutach rozmowy, i krótkim organoleptycznym badaniu stwierdził, że prawdopodobnie mam naderwane jakieś więzadło, albo coś nie halo z łąkotką. Czyli jednak zdrowy nie byłem.
A kumplowi poskładali na pogotowiu tak rękę, że miał dwa łokcie...
Zerwane, naderwane itd. więzadła regenerują się dość szybko, jeśli się o to dba i odpowiednio leczy. Warto zainwestować trochę pieniędzy w zdrowie.
Przykład? Poszedłem do państwowego ortopedy, bo miałem problemy z kolanem. Popatrzył, cośtam sprawdził, pomacał i powiedział "jest pan zdrowy, tu nie ma co operować, więc nie mam co robić". Poszedłem do prywatnego, po 20 minutach rozmowy, i krótkim organoleptycznym badaniu stwierdził, że prawdopodobnie mam naderwane jakieś więzadło, albo coś nie halo z łąkotką. Czyli jednak zdrowy nie byłem.
A kumplowi poskładali na pogotowiu tak rękę, że miał dwa łokcie...
Zerwane, naderwane itd. więzadła regenerują się dość szybko, jeśli się o to dba i odpowiednio leczy. Warto zainwestować trochę pieniędzy w zdrowie.
Kacpro.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości