Mam takie być może "głupie" pytanie. Właśnie będe spowrotem składał do kupy mojego boxxera i moje pytanie brzmi tak: jak mam wlać do niego olej? Czy można poprostu wysunąć lagi i wlać olej od dołu, czy muszę rozbierać górę i wlać przez górne korki? Aktualnie amor jest wyczyszczony u pusty. Nigdy wcześniej nie zalewałem zadnego rock shoxa i stąd to pytanie.
jesli to model sprzed 2005 to teoretycznie mozesz od gory, ale wlasciwie powinno sie to robic od dolu; z goleniami wysunietymi ponad dolne tuleje slizgowe, tak zeby olej dostal sie midzy tuleje. a jesli masz "motion control" to dodatkowo og gory zalewasz tlumik tylko dokladnie odmierz ilosc oleju.
Również wilekie dzięki, tylko mam jeszcze jedno pytanie. Tam koleś wlewał 50ml na stonę co wydaje mi się dziwne... Gdzieśtam wyczytałem że należy wlewać ok 180mm na strone... kto ma racje? Mam model 03.
http://video.mpora.com/watch/dfsINRabP na tym filmie koles tylko pokazuje jak wyczyscic amora po zawodach , wyczyscil uszczelki i nalal nowego oleju ktory tylko smaruje gorne golenie nawet nie otwieral tlumikow .Taki serwis jak na filmie wypada robic co jakis czas zeby nie zniszczyc powloki goleni gornych ale z wymiana oleju w bebecha to ma malo wspolnego , zreszta on tam wszytsko wyraznie mowi .
mam Model 03/04 to zaleje od dołu, bo i tak nie chce mi się górnych korków ściągać. Jeszcze raz dzięki i pozdro.