Extreme Ironing - ludzka pomysłowość

Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Extreme Ironing - ludzka pomysłowość

Post autor: Jaca »

Tak, jak w temacie. Robiąc referat dotyczący zagrożeń związanych z uprawianiem sportów ekstremalnych natknąłem się na wikipedii na owy sport (?). Jest to bardzo młoda dyscyplina i chyba łatwo się domyślić o co w niej chodzi, więc nie będę przybliżał. Na dowód, że ktoś to naprawdę robi:

http://youtube.com/watch?v=OxEBXpPhWU8
ArthurGreen
Posty: 5817
Rejestracja: 19.09.2007 11:55:19
Lokalizacja: Kasina Wielka
Kontakt:

Post autor: ArthurGreen »

A ja myślałem, że na Iron Horse'ach będą śmigać :mrgreen:
http://BiotopRacing.com Problemy z hasłem? pisz - arthurgreen@wp.pl 

http://bicyklon.pl - mój ulubiony sklep! - dystrybutor http://oneindustries.com/bike
Xxsin
moderator
Posty: 4870
Rejestracja: 13.11.2004 15:52:57
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: Xxsin »

Moim zdaniem jest to troszkę żałosne i sportem tego nazwać nie można.
Swojego czasu strasznie dużo zdjęć z tym związanych było na JoeMonster.org ;)
Jaca
Posty: 2526
Rejestracja: 19.04.2004 08:16:22
Lokalizacja: Tychy
Kontakt:

Post autor: Jaca »

A jednak wyobraź sobie, że ma to nawet określone zasady - deska chyba min 1m długości i 30cm szerokości i pewne osiągnięcia, za wikipedią:

"Prasowano już m.in.: na Kilimandżaro, Mount Everest oraz na górze Aconcagua w Argentynie, a w styczniu 2005 r. został pobity rekord równoczesnego prasowania pod wodą – udział wzięły 43 osoby prasujące przez 25 minut na 3 metrach głębokości.

Z innych rekordów odnotować należy wyczyn Creasa Lightnin'a, który przebiegł 26 mil londyńskiego maratonu z pełnym „ekwipunkiem” do prasowania. Sam Phill Shaw jest rekordzistą w prasowaniu najdłuższego elementu garderoby - 20 metrów."

głupie, no ale co kto lubi :]
KefirQn
Posty: 1264
Rejestracja: 03.06.2007 11:25:51
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: KefirQn »

dramat żałosne....
Części rowerowe na sell: smietana.dh@gmail.com Pisz czego szukasz :)
maro_donald
Posty: 374
Rejestracja: 29.04.2007 14:47:37
Lokalizacja: moje a w nim...
Kontakt:

Post autor: maro_donald »

Ej no ludzie, sprzedaję rowra i kupuję extreme żelazko i deskę albo zamiast sprzedawać rower to kupię to dodatkowo i sobie coś uprasuję jadąc w dh :lol: Bijemy rekord prasowania podczas "jazdy na rowerach w trudnym terenie" ? btw te ciuchy po takim prasowaniu to pewni wyglądają jak wyjęte psu z gardła.
http://www.pinkbike.com/photo/6610569/
http://www.flickr.com/photos/marekufnal/
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Amazon [Bot] i 2 gości