Budowa trasy

Nicky9
Posty: 193
Rejestracja: 26.08.2006 16:52:55
Kontakt:

Budowa trasy

Post autor: Nicky9 »

siemka. jutro wybieram sie do lasu na budowy :) tylko kurcze narazie jedziemy tak jakby w ciemno macie jakies filmy lub foty z jakis sciezek gotowych bardziej freeride .. cos wiekszego bez nsow. pozdrower
każda pogoda jest dobra na rower ...
camels
Posty: 150
Rejestracja: 21.04.2007 14:50:01
Kontakt:

Post autor: camels »

A ja Ci proponuje zostac w domu i poszukac tematow na temat budowy trasek,hop itp itp .....
gg 2755970
SegatiV
Posty: 3016
Rejestracja: 08.09.2005 14:43:17
Lokalizacja: Bytom
Kontakt:

Post autor: SegatiV »

Idziesz na miejsce budowy stajesz na srodku... rozgladasz sie w kolo i mowisz

"hmmm... Tu zrobimy 2 x 4m stoliki aaaa.... tam.... 8m.. doubel emmm tam moze uda sie łola Oooo ! a tam dropik będzie :D..... Tak tak już to widzę ....... i jeszcze 2 bandy po których na pewno będzie niezły speed to sie zrobi 12m gapa !!! ale będzie zjeb*****...."

Dojdziesz do tego sam nie możesz oczekiwać ze ktoś zrobi za ciebie projekt bo to niewykonalne zwłaszcza przez internet :D Zacznijcie budować po kolei stary system jest taki:
wyznaczasz najdłuższa jak najbardziej stroma cześć placu budowy
Budujesz 1 chope testujesz jak jest wszystko ok robisz następna i aż skończy ci sie teren

Proste jak konstrukcja cepa nic dodać nic ująć
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

Podzielam zdanie SegatiV nie da sie pomoc komus w wymysleniu trasy, jak jej sie na oczy nie widzialo... nawet jakbys dostal zdjecia jakis innych trasek to bys zobaczyl ze i tak tego sie tam nie da zrobic bo jest inny uklad terenu
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Ja mam od ponad roku chrapkę wsiąść szpadel i w las, trasę kopać. Na Targówku nie ma żadnej trasy z prawdziwego zdarzenia; była kiedyś Krasnobrodzka 13, ale strasznie zniszczała. Czarny09, z jakiej jesteś dzielnicy? Jeżeli macie jakieś propozycję co do ekipy na budowę toru w Warszawie (Targówek), to jestem otwarty na wszelkie propozycje :)
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

Zyrek ja z ochoty jestem. i mam szczesliwice blisko znaczy mialem bo teraz musieli wszystko zasypac bo od gminy dostali pozwolenie i maja w te lub nastepne wakacje legalnie zrobic, ziemie mają im przywieźć i ekipa ma przyjsc i zbudowac, chociaz szczerze to sami bysmy to zrobili, bo to jednak frajda jak sie samemu cos zrobi i sie z tego skacze xDD ale masz racje, po drugiej stronie wisly to malo jest tego wszystkiego i prawie w ogole tam nie jezdze...
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Kurde, bo u nas wszystko stoi. Do gminy pisali setki razy... dupa. Jak ktoś z Targówka/okolice to odezwijcie się, może coś się uda wystukać :)
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

wiesz jak nam sie udalo na szczesliwicach dostac pozwolenie, bo jednak oni patrza na podpisy nie... a nam sie udalo tego od cholery zebrac... od kazdego bikera z okolicy i nie tylko, od rodzicow... od innych krewnych itd. itd. itd... i sporo czasu tez, no i oczywiscie ktos pelnoletni nie;P
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Chrzanić pozwolenie. Mogę robić nawet na nielegalu, gdzieś w lesie. Ale ekipy nie ma... . A co do podpisów - mieliśmy coś koło 30; olali nas. W gminie z ziomkami od 2 kółek byłem z 5 razy, z czego potem już nie chcieli nas nawet wpuszczać.
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

heh to jes roznica my mielismy troszke ponad 250 podpisow.... a wiesz co, nawet 3 osoby wystarczą i jedna lub 2 lopaty... i tak jednego dnia cos walniecie... drugiego cos dodacie trzeciego tez... i po tygodniu ciezkiej pray juz cos macie xD a jaka frajda ze mozesz skakac z czegos co sam robiles
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Ale z mojego osiedla jestem jedynym zagorzałym fanem bike'a. Innym to się po 20 minutach znudzi. Potrzebna ekipa, która kocha rower i chce jeździć. Inaczej - nie wypali.
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

nom, zgodze sie.... na szczescie u mnie na nasze osiedle jest az 5 bikerow.... najpierw moj znajomy kupil sobie taki rower mi sie spodobalo tez kupilem... a pozniej reszta sie wciągnęla.... bo samemu to sie nie ma co zabierac za taką robote... i jednak na Twoim miejscu tez by mi sie nie chcialo np. popierdzielac gdzies za wisle zeby poskakac czy cos w tym stylu
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Ja ledwo co skacze, dopiero zaczynam. Właściwie, to tak serio to jeżdżę od tygodnia. Dopiero teraz pogoda pozwoliła. Mimo to toru nie ma i... hmmm - nie ma gdzie się uczyć. Jeżeli jest możliwość zebrana ekipy to jestem pierwszy w kolejce :wink:
SeraaX
moderator
Posty: 3578
Rejestracja: 22.11.2005 10:56:48
Kontakt:

Post autor: SeraaX »

Zyrek mieszkasz w Wawie więc w czym problem.
Ja wczoraj wbiłem w pociag i się przejechałem ze znajomymi 80pare km na fajną traskę.
A Ty masz od cholery komunikacji i zapewne sporo fajnych miejsc do jazdy.
Ze zdjęć z pinka widziałem że "Gumiś" by mi się podobał :) i parę innych rzeczy
I jak miasta ogólnie nie lubię to na rowerze chętnie bym je zwiedził kiedyś.
czarny09
Posty: 496
Rejestracja: 22.04.2008 19:37:41
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: czarny09 »

SeraaX w Warszawie jest pare fajnych miejsc ale jednak wiekszosc jest po zachodniej stronie wisly, a co do transportu, zdarzalo mi sie podrozowac gdzies dalej autobusem... to sie przyczepily "mochery" i musialem sluchac wykladu "o tej wulgarnej mlodziezy" a i tak wysiadlem 4 przystanki przed moim celem bo myslalem ze zwariuje...
Zyrek
Posty: 63
Rejestracja: 06.10.2007 15:23:12
Lokalizacja: Lokalny Sklep Rowerowy
Kontakt:

Post autor: Zyrek »

Autobus / Tramwaj jako środek transportu odpada. W kodeksie ZTM piszę że:

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------:
- Rower musi być czysty (zawsze się przypiepszą, że coś smarem ubrudzę, a smar być musi choćby na łańcuchu)
- Rower nie może sprawiać problemu w poruszaniu sie innym pasażerom po pojeździe (też zawsze się dowalą)
- W godzinach 7.00 - 11.00 oraz 15.00 - 18.00 przejazd rowerem w autobusie w obrębie strefy "miasta niskiego" jest zabroniony.
- W godzinach 7.00 - 20.00 przejazd autobusem z rowerem w obrębie "miasta wysokiego" jest... hmm - no tak: również zabroniony.
- Na szczęście nie dotyczy do terenów pozamiejskich jak i rogatek miasta. Przejazd w tych godzinach jest dozwolony tylko w razie nagłego załamania pogody (deszcz / burza)
- No i rower musi stać w miejscu dla wózków co jest równoznaczne z tym, że: jeżeli wjeżdża do autobusy wózek dziecięcy / inwalida na wózku etc. to muszę opuścić autobus.
- W razie wyrządzonych szkód rowerem płace ogroooomne pieniądze :|
---------------------------------------------------------------------------------------------------------------:

Na downhill (śmieciara przy ulicy Bartyckiej) jadę koło 45minut (mam 17 kilometrów drogi). A gdzieś uczyć się trzeba - nie ma sensu jeździć tam raz na tydzień, posiedzieć godzinę i wracać... .
ODPOWIEDZ

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości