Moda na rower? Kwestia lansu?
Moda na rower? Kwestia lansu?
Do usunięcia ponieważ ktoś się oburzył z powodu trafienia w sedno sprawy :shock:
-
- Posty: 415
- Rejestracja: 23.09.2007 18:30:27
- Lokalizacja: Zakopane
- Kontakt:
jeju ale problemy ktoś im broni ? Nie ! Mają kase niech zmieniają poza tym żałujesz im czy co ? Nie przejmuj się nimi. Jak się wyśmiewają to ich po prostu ale wpizdu, że tak powiem. Wystarczy, że na trasie dasz im w dupe porządnie a szczęka im opadnie o ile dla nich to nie za duży HC i tu się możesz na nich spojrzeć z politowaniem bonie ważna różdżka ale czarodziej :P
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=2071386 SPRZEDAM !
GG:1560098
GG:1560098
niestety tak jest.... była moda na jojo, na deskorolke, na rolki, przyszła na rower... Ja sie z miasta wyprowadziłem juz teraz idzie 4 rok zacząłem tam jezdzić, z śp kolegą Mariuszem i paroma typkami wtedy się troche zaczęło rozwijać.... jednak część osób z pasją przestała jezdżić, i dzieciaki zaczęły się lansować z tego co się teraz dowiaduje. Poznałem ziomków z odolanowa 8 km od mojej wsi, i w miescie tym chlopaki daja dobrze zero lansu tylko poziom w góre, dwóch młodych 11 latków wali duze hopy dropy z 2m a jeden z nich jeżdzi z nami po górach czasem (w tej chwili życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia!) Wydaje mi się kwestia pasji.. i poznania osoby która wyprowadzi młodego na jazde... jednak podpałka musi być inaczej kończy się to tak jak piszesz pozdro!
Ja mowilem to 100tki razy i powiem jeszcze raz. Dla mnie koles moze jezdzic Demo po bulki jesli tylko ma taka zachcianke. Jego kasa jego sprawa a INNYM nic do tego. Poza tym czy wlasciciel subaru imprezy musi scigac sie w rajdach ? Czy wlasciciel mesia ML musi jezdzic po terenach ? Kazdy robi to co chce i tyle...
n0 ridE n0 fUN
-
- Posty: 755
- Rejestracja: 10.09.2006 09:05:21
- Kontakt:
Stary, sraj na to. Moda na rowery zaczęła się gdzieś koło 2003 roku. Dużo ludzi teraz jeździ, sporo chce tylko pokazać dziewczynom jacy z nich "hardcore'owcy" i co?
I nic! Jak się z Ciebie śmieją, to miej to w dupie - najlepsza recepta na wszystko, tym bardziej, że jak mówisz śmieją się gile po 15 lat, kiedy Ty masz między 20, a 30.
Trzy magiczne literki - PMT (pierdoli mnie to) i dzięki temu nagle poczujesz się lekko i beztrosko :]
I nic! Jak się z Ciebie śmieją, to miej to w dupie - najlepsza recepta na wszystko, tym bardziej, że jak mówisz śmieją się gile po 15 lat, kiedy Ty masz między 20, a 30.
Trzy magiczne literki - PMT (pierdoli mnie to) i dzięki temu nagle poczujesz się lekko i beztrosko :]
To nie złych macie pojebów w tym mieście.
U nas w Krakowie jest dużo młodych rider-ów. Wliczając mnie... Ale każdy lub jakieś 80% jeździ po to, co ja. Czyli dla pasji, sportu i dobrej zabawy w miłym towarzystwie. Ciągle podwyższamy skilla itp., Ale mniejsza o to. Co do tematu... Na twoim miejscu miałbym to w dupie. I nie wiem, o co im chodzi z tym Boxxerem/całym rowerem. Śmigasz przecież w DH. Więc, po co ci jakiś DJ. Nie wspominając o RST
.
Po prostu mają za dużo kasy i tyle. Inaczej mówiąc ŻAL.PL!!!
Widać że się zajebiście znają!

Pozdro!
U nas w Krakowie jest dużo młodych rider-ów. Wliczając mnie... Ale każdy lub jakieś 80% jeździ po to, co ja. Czyli dla pasji, sportu i dobrej zabawy w miłym towarzystwie. Ciągle podwyższamy skilla itp., Ale mniejsza o to. Co do tematu... Na twoim miejscu miałbym to w dupie. I nie wiem, o co im chodzi z tym Boxxerem/całym rowerem. Śmigasz przecież w DH. Więc, po co ci jakiś DJ. Nie wspominając o RST

Po prostu mają za dużo kasy i tyle. Inaczej mówiąc ŻAL.PL!!!
Widać że się zajebiście znają!



Pozdro!
mam 15 lat i jeżdze tylko w lesie bo miasta zbyt nie lubie mam słaby sprzęt ale myśle że wykorzystuje go w całości jeździ ze mną około 4-8 kumpli którzy się lampią i brechają jak skacze a przez około 4 godziny tor pojadą z 5 razy(a tor krótki) i gadają że lepiej było by na mieście, tak ja autor tego postu myśle że młodzież chce laskom przyszpanować , choć mnie to nie dotyczy. miasto dla mnie to nudne jest może że małe. Ale ogólnie wole las tam bardziej da sie sprawdzić traski fr/dh. Najgorsze jest to ze jak hopy robie to oni z nich nie latają a narzekają że złe wybicie itp. . a nawet z niej nie skoczyli , czasami takiemu to bym wypier.... A rowerk to fajny masz .
A i się brechają 2 osoby ze mnie że długą kiere mam i żebym sobie przycioł, bo hu.. wyglada. A ich rowery są takie że bym powiedział zeby cały rower nowy sobie kupił(bo hu.. jest) a nie kur... mi coś pierdoli pod nosem. Powiem jak go spotkam
i ogólnie 3,143k4r2 spoko że jest ci obojętne, bo pewnie ci nic nie gadają, ale jak zaczną to wkurzją na serio bo ci piszczą coś o twoim rowerze nawet jak gorszy a oni na lepszym i nic nie potrafia i tto dobija, bo kryrykują twoją jazde i sprzęt a na swoim nic nie potrafią!
A i się brechają 2 osoby ze mnie że długą kiere mam i żebym sobie przycioł, bo hu.. wyglada. A ich rowery są takie że bym powiedział zeby cały rower nowy sobie kupił(bo hu.. jest) a nie kur... mi coś pierdoli pod nosem. Powiem jak go spotkam

i ogólnie 3,143k4r2 spoko że jest ci obojętne, bo pewnie ci nic nie gadają, ale jak zaczną to wkurzją na serio bo ci piszczą coś o twoim rowerze nawet jak gorszy a oni na lepszym i nic nie potrafia i tto dobija, bo kryrykują twoją jazde i sprzęt a na swoim nic nie potrafią!
[url]http://zawro.pinkbike.com[/url]
Dzieciarnia zazdrości i tyle. Bardzo dziecinna i charakterystyczna reakcja: wyśmiać to co jest nieosiągalne. Wiesz ile razy już mi zwrócono uwagę, że mam siodełko za wysoko ? I kto zwracał ? Szczeniaki z siodełkiem wbitym w ramę.
A jak się spotka w lesie to po za skakaniem dziecko się gubi. Korzenie to zbyt duże wyzwanie techniczne.
Niestety dzisiejsza młodzież ro najczęściej hołota i nic się na to nie poradzi. Trzeba przeczekać, aż im życie nakopie to zmądrzeją.
A jak się spotka w lesie to po za skakaniem dziecko się gubi. Korzenie to zbyt duże wyzwanie techniczne.
Niestety dzisiejsza młodzież ro najczęściej hołota i nic się na to nie poradzi. Trzeba przeczekać, aż im życie nakopie to zmądrzeją.
[url=http://www.weeze.pl/][color=#ff0033][b]weeze.pl[/b][/color][/url]
sasor123 ja na cocainie a oni też na ht i wkurzają zamiast budowac to drzewa łamią itp bo robić co nie mają a leśniczy sie wkur.. prze takich lansików i po miejscówce. a i krytykuja jazde choć sami lepiej nie potrafią i to mnie najbardziej wkur....
P.S
Wiem ze się powtarzam ale inaczej nie da się tego wyraźić
P.S
Wiem ze się powtarzam ale inaczej nie da się tego wyraźić
[url]http://zawro.pinkbike.com[/url]
A wiesz dlaczego "makrokesz"?? Dlatego, że masz fulla...
Znam to, bo moj rowerek tez dosc czesto jest z owym sprzetem "mylony"...
Dlaczego? Bo większość hipersupermegamarketowych rowerow to pseudo fulle
U mnie, aż tak zle sprawa nie wyglada, ale jak wyzej napisalem juz nieraz spotkalem sie ze stwierdzeniem, ze po co mi fulla na bieszczadzkie warunki, lub podobnymi...
Jak to kolega Jaca napisał, najlepiej ich olewac, bo rower masz nie po to, zeby sie lansowac wsrod "bikerow" czy innych ludzi, tylko po to, zeby na nim jezdzic, no nie?
Pzdr
A tak btw. To co do cholery ja tylko w Bieszczadach jezdze?
Znam to, bo moj rowerek tez dosc czesto jest z owym sprzetem "mylony"...
Dlaczego? Bo większość hipersupermegamarketowych rowerow to pseudo fulle

U mnie, aż tak zle sprawa nie wyglada, ale jak wyzej napisalem juz nieraz spotkalem sie ze stwierdzeniem, ze po co mi fulla na bieszczadzkie warunki, lub podobnymi...
Jak to kolega Jaca napisał, najlepiej ich olewac, bo rower masz nie po to, zeby sie lansowac wsrod "bikerow" czy innych ludzi, tylko po to, zeby na nim jezdzic, no nie?
Pzdr
A tak btw. To co do cholery ja tylko w Bieszczadach jezdze?

[b][s] Norco 63 165mm - 2006, 66 rc2x 150mm - 2006,
2x D321/Cn/Novatec/Funn[/b]
2x D321/Cn/Novatec/Funn[/b]
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości