Mam możliwość zamiany moich Hayes'ów nine właśnie na Juicy three. Nad zmianą zastanawiam się głównie z powodu słabości moich obecnych hampelków. Czy avidy będą mocniejsze? Następnym aspektem przemawiającym za avidami jest waga... Czy warto?
Z góry thx
Mam z przodu tarczę 8" i jeżdżę na nich jakieś 4 miesiące. Ostatnio bylem w myślenicach żeby je porządnie dogrzać i nie ma w zasadzie żadnej poprawy jeśli chodzi o siłę hamowania. Nie wiem co jest grane... Zapowietrzone nie są.
Oryginalne klocki nie sa najlepsze, ale nie powinny byc takie slabe. Jak chcesz wieksza sile to zmien klocki na ebc gold, ja tak zrobilem i sila nie porownywalnie wieksza
W Hayesach nine ponarzekać można na modulację, ale akurat siłę to mają niezłą, tym bardziej przy tarczach 8", więc jak widać u Ciebie musi być coś nie tak jak być powinno...
Jeorge nie wymyślaj. Zmiana klocków daje bardzo duzo. Kup po prostu dobrej klasy klocki. Goodridge, Koolstopy czy cos tej klasy. Ja sie teraz do formula blacków przymierzam bo podobno mocniejsze od EBC red, a dłużej zyja.
Nie masz jakiegoś znajomego, który tez jeździ na "dziewiątkach" wtedy na chwile przełożyłbyś jego klocki i zobaczył... Bo to co piszesz to albo klocki, albo zapowietrzony hebel. Więc wg mnie lepiej pokombinować niż pakować się z kasą w nowe
Kupując nowe klocki wydaję jakieś 150zł, a za swoje hamulce z tymi klockami co są, biorę 350zł. Za 500zł mogę mieć Saint'y bez tarcz albo te Avidy. Może nawet i klocki poprawią siłę hamowania, na tyle żeby mi wystarczała. Ale nie lepiej zmienić hamulców na w/w?
Z czystym sumieniem mogę ci polecić XT 08 jesli chodzi o siłę razem z rowerem ważę ok 120kg a na tarczy 180 dźwigam rower bez problemu nawet nie odciążając siodła, ale saint 07 powinien być o porównywalnych parametrach, ponieważ one się różniły tym że w saintach wstawiano serynie półmetalowe klocki a w XT te ch**e organiczne...