Witam. Przymierzam się do sprzedania swojego pike-a 426 i kupienia amora o większym skoku. Pytanie głównie dotyczy tego, jak jest z wytrzymałością rocznika 2005? Chodzi mi o modele race i team. Druga sprawa. Awaryjność tych widelców. Coś się w nich psuje, wymagają jakiejś szczególnej uwagi? Sprawa nr.3 jakim olejem je zalać i ile tego potrzeba? :) Z góry dzięki za odpowiedzi i pozdrawiam.
w zasadzie to bezobsługowy amor:d olej po 200 ml do prawej i 180ml do lewej jesli dobrze pamietam? z wytrzymaloscia to gapy 12m i jest cały i zdrowy. olej motorex? 5w
frytekdh po prostu miał farta. Roczniki pre 06 były jeszcze słabsze niz obecne boxxery, a obecne też nic ponad bardzo czyste lądowania nie zniosa, a jak czysto lądujesz i sie nie scigasz to po prostu kup dobrą 1 półke bo i tak sztywniejsza od boxxa bedzie. Boxx tylko do race dla ludzi z dobra technika.
freed jak nie katujesz bika to boxxer 05 przezyje ale jak zdarza ci sie glebnąć, zle wylądować etc. to kupujac starszego boxxera ryzykujesz i lepiej jest kupic 888rc/dorado 03/04 / Shivera/ travisa (bo uzywki po cos kolo 1200zl chodza)